Opinie Nie ma jak w domu, czyli Dożynki 2017

Trochę inny punkt widzenia...

 

Dzięki za podpowiedź
Wiem już ilu graczom kibicuję
A myślę, że jest Was więcej

 

Ten obecny ciągnie się jak guma w kalesonach ,ale w 2016 szło pięknie

 

Ja kibicuję wszystkim graczom
w 1 tysiącu w 2 tysiącu w 3 tysiącu .

 

Bo w zeszłym roku nim sie wrzucało do wora trzeba było zrobić mozolny event a w tym wrzucanie jest od pierwszego dnia

 

Dalej bo to już końcówka TOP - na co czekasz ?

EDIT-jutro poczytam co tam napisane między pomponami dzis nie mam juz siły

 

Dokładnie tak.
Ile osób kibicuje np. Boltowi na 100m, a ile Kipchoge w maratonie?
A jeśli chodzi o minimum w TOP, kto wie czy nie będę musiał zmieniać Ama Dablam na Mount Everest w czwartek?

 

Dokladnie..i to byla dosc wysoko zawieszona poprzeczka z tego co pamietam. Jak widac firma BP z wszystkiego potrafi wyciagac wnioski, niektore zbyt pozno niestety

 

Ewo, ja również kibicuję Wszystkim Naszym Graczom
Niezależnie , w którym tysiącu się znaleźli

 

Wiem kochana - taka wierna kibicka jak Ty - wiadomo .

 

Oj ta wiele osób przez tamten event nie zdołała nic wrzucić do wora z top

Nasze najwierniejsze kibicki

 

no jak na co?mialy byc pompony i taniec na-go

 

Bez Rybki i jej słonika nie ma dożynek . To już tradycja , ja tylko pomagam .

No Anka - dajesz czadu - cudo

 

no ten koleś u Ciebie wymiata
piękny widok na koniec dnia
177 w progu 1000

 

Wy obie wierne i wytrwałe w kibicowaniu

 

no nie taki diabeł straszny - nie tylko na powazniewprawdzie bez pomponow ale na wesołointerpretacja dowolna

 

Będzie dobrze o ile zawsze panikuję tak teraz jestem dziwnie spokojna i mam wrażenie,że będzie lekkie przyśpieszenie we czwartek 100-150 mln
Czyli 400 w porywach 450 mln ,ale to moje subiektywne odczucie

 

ot takie ja dziergałam na wychowawczym, było ciepełko - dobre czasy

 

Przeczytałam te kilkadziesiąt stron i 2 pytania mam.
-Jak się czujecie kochani farmerzy podczas dożynek?
-Moze mi ktoś tak pi razy drzwi podpowiedzieć kiedy to ostatni raz podczas tego wyczekiwanego cały rok przez graczy /i tych startujących i tych kibicujących/ eventu lub tuz po zakończeniu smrodem nie zalatywało?...

Eeee tam,właściwie sama nie wiem po co pytam i czy chce odpowiedz otrzymać.

Tony zerwanych i targanych do stodół owoców,miliardy wysianych i skoszonych goździków...ciężko pracowaliście
Teraz odpocznijcie a ja zaserwuje cos relaksujacego

Do godziny 0...tylko 39 h

 

Dzięki, uff.
Co tam na szyi, włożyłam paputki i macham.
Raz jedną nogą, raz drugą.
Ale częściej prawą, bo jakoś częściej zakładam prawą nogę na lewą, a nie lewą na prawą.
Stosownego filmiku nie powieszę, bo za bardzo cenię sobie prywatność moich niezwykle kształtnych odnóży, których urodę potęgują jeszcze te papucie.
Rozważam jeszcze możliwość użycia czapeczki z pomponem