panoramaogrodnicza

A u mnie tak działa, że nie działa,
wiesza się, nawet nie mogę zobaczyć co się dzieje wyżej.
Powinni wyszukiwarkę wymyślić, ten suwaczek jest do niczego.

 

no masakra jest weź no napisz do nich
niech chociaż wyszukiwarkę dadzą
oni Cię lubią

 

Ta wyjątkowo, ulubienica PT.
Ciśnienia nie mam, w chałupie zimno się zrobiło, byle jak jest.
Co mam w nicku?

 

czemu zimno?
masz kocyk - czysty akryl- najcieplejszy

co w nicku
nie czaję

 

Dzięki, właśnie siedzę okutana w kocyk, chyba jeszcze skarpety założę.
A nick? No czy łódka, czy plotę wieniec dożynkowy?

 

Elu wianuszek i konika

 

wieniec masz u mnie

ja też z kocykiem a skarpetki to obowiązkowo i ciepłe ciapciusie

 

A co wyłączyli ogrzewanie?Czy Siekierki filtry czyszczą ,bo ja od tygodnia ledwo oddycham

 

A co Wy obie takie zmarznięte , hmm . mi to gorąco jak nie wiem co .

 

Dzięki, pytam,bo mi czasem miga łódka.

Nie, nie kaloryfery ciepłe, ale jak przysnęłam, komuś się pomyliło lato z zimą.

Jak po targu biegasz, to się rozgrzałaś.

 

siekierki latają bo wiatr gwiżdże i w dziury włazi

ja nisko mieszkam zimno idzie dołem
ogrzewanie to by się podłogowe przydało
to normalne mnie dusi
odkręcam jak już naprawdę jest za zimne powietrze albo zbyt wilgotne
a przed spaniem i tak chwilę wietrzę pokój

ale krążenie mam do bani od zawsze
zimne nóżki i rączki to taki standard u mnie

za to serducho mam gorące

 

Trochę muszę , walczę , ale przegram z kretesem . Na następne dożynki się przygotuję odpowiednio .

 

Polecam zaprzyjaźnienie sie z kotkiem, mój właśnie leży i nogi mi grzeje, oj i to nawet aż za bardzo

No i znalazła sie mobilizacja do jeszcze przynajmniej rocznego grania

 

Oj żeby mi się chciało , jak mi się nie chce . Nie wiem - pomyślę .

 

NO ale już jakaś mobilizacja jest i tego najlepiej sie trzymać

 

Oj, bez czarnowidztwa,
dopóki piłka w grze,
wszystko się zdarzyć może.
Kombinuj to w sumie najfajniejsze.

 

dasz radę - wierzę w Ciebie
to taki event tylko troszkę bardziej jeszcze musisz polatać
schowaj te kurniki i siej albo cuś
kury potem wystawimy

 

Gdyby dzisiaj się dożynki skończyły to bym w 1000 była , ale to dopiero się zacznie , a ja co - wyrwałam się jak filip z konopi , ale nie żałuję , będę miała co robić po dożynkach . Na zbiór czekam i ze łzami w oczach kurki schowam .

 

Ja tam wierzę, że Ci się uda. Trzymam mocno kciuki.

 

Nie płakaj kochana , jeszcze je wystawisz