Opinie Złota jesień

nie bardzo
na Windowsie nie idzie nie ma wsparcia wtyczki flash a słynną przeglądarkę P. na której się da wspiera Andek
za 10 min zbieram pomarańczową dalię coś tam się przesunie do przodu
ale mam już piękne kwiatuszki po obu stronach szklarni u chłopaków eventowych

 

Doktor, zajady mam a Ty nie pomagasz Pięknie poszło, gratki raz jeszcze

Zebrałam przed chwila badyl na farmie i po lewej jest już 54 kroki

 

no tym razem herbatka wyladowała na monitorze Chyba muszę przestać pić czytając forum
jak tak dalej pójdzie mój ukochany Lapcio nie dożyje świąt, więc proszę Cię drogi Rafałku natępnym razem o info żebym przed przeczytaniem Twojego postu nic do ust nie pchała

żeby nie było, że nie w temacie nadal czekam na wypadalce

 

Gratki dobrego rozplanowania zadań ... no i szybkiego ich zakończenia U mnie braki w żółtych liściach

 

mój wynik to 35/35 czyli jeszcze trochę. Mało mam zielonych kropelek, bo jakby było 20000 to byłby koniec.
Nie trafił ię bonus na żniwa, szkoda to wielka pomoc.

 

Fakt, bonusik na żniwa rewelacja U mnie 39/75 i 49/75 a do końca droga daleka i jak przez mękę przez te pożółkłe liście

 

26 i pół godziny od rozpoczęcia eventu a ja już mam 98 misji skończonych.
50/75 i 48/75
Super przyjemny event
p.s.
brakuje żółtych liści mi

 

..wyczuwam nutkę złośliwości?Eee nie. Po prostu wskazujesz drogę Mistrzu.
a u mnie 51/48. Lubię gdy przyjemność sie przedłuża

 

Tak,tak teraz jest czas na obornik kurczaczki i biedniejsi cena juz 1500 z tendencja wzrostowa,dzienny zarobek 5 melonow,zostawcie ewentowki na dzien i robcie kupe.A ja mam taki malutki telefonik z cyferkami wypuklymi i wygodnymi,czarno bialy,to moge wejsc z tego na farme.Bo nie raz pracuje,to przy napoju z parasolka,chcialbym.No i te szybkie samochody petarda,nie mam bo wszedzie ograniczenia do 40h i parasolki.Kto stworzyl ten ewent,corka programisty.Jeszcze go do konca nie zrozumialem,a juz polowa,co to gra w piotrusiaPrzepraszam,ja tutaj gram i oczekuje wyzwan

 

46/43....87 zadań zrobionych,jeszcze 63 i koniec,mam nadzieję że jakoś dowlokę się do końca(aby tylko dzieci i wnuki nie zwaliły się na niedzielny obiad)jak nie będzie nalotu,to sobota i niedziela moje,spędzone na sianiu i zbieraniu(a między tym,podam szybciutko obiadek i pilota od tv ślubnemu,to nie będzie gderał,że farma i farma)

farma 106
wyspa 347

 

Ewuniu,a ta dzaga obok w tym stolonamiocie obok Ciebie,to.Uwielbiam czytac Twoje posty sa takie cieplutkie,wyzerowane z emocji,gdybys potrzebowala jacka wal w klawiature

To masz 200 m-cznie,rocznie 2400,bogol.Uczestnicze w ewencie

Posty połączyłam, nie piszemy postu pod postem.
Mod Yasmina

 

To sąsiadka - super osoba , może nie wygląda , ale to kamuflaż . Siedzę sobie i jak myślicie co robię ? Oczywiście czekam na zbiór
roślinek , które rosną sobie na farmie i wyspie . W nagrodę za obijanie dostałam żółte bikini - przyda się - wszystko biorę .

 

Domyslam sie, ze jest rownie piekna jak Ty,a co do roboty to tez wiem przygotowujesz pyszna kolacje,a co z tym jackiem,bikini przemilcze?.Chyba zrobie

 

7529 Twój post usunęłam, a do wymiany liści zapraszam TUTAJ

 

Kwestia gustu , ale ładnie się uśmiecha . Jacka nie potrzebuję , a kolacja ? zrobi się jakąś .
Za chwilę zbieram roślinę na farmie , znowu posieję i tak do skutku .

 

a pomarańczowe chcesz innych nie mam ale te mnie lubią

utknęłam za bardzo posprzątałam wiatru ni ma i liście nie spadają

może sobie poradnik pójdę poczytać bo może już styknie tego siania

 

Nie trzeba Aniu - mam dużo , ale dziękuję .

 

112 zadań do pnącza zrobione. Czekam na liście: żółte i czerwone. Rano wykręciłam 100 % do stodoły i tak się rozpędziłam, że nasiałam czerwonego badyla 2000 więcej , niż potrzebowałam. Teraz już liczę, a właściwie policzyłam i za 2 godziny koniec z pomarańczowym. Pozostanie czekanie i liczenie jesiennych wypadajek.
Pozdrawiam Wszystkich oczekujących na wietrzną pogodę, która spowoduje duży opad liści.

 

48/75 - lewa i 38/75 prawa no aż sama siebie pochwalę - teraz stop bo brakło liści

 

Też duży wkleję,chwalę się
Teraz już cisza nocna na farmie.Cebulka rośnie,imbir cytwarowy i cała polana pomarańczowych garbusków Jutro od rana w gumiaki i się zrobi...Acha...Sypnęłam na początku coś ok.400 SN... Nagrody z tajemniczych przemilczę...Dobranoc.