Opinie Złota jesień

ostatnie zasiewy na polach jak dotrwam do 23:00 będzie komplet obydwu roślinek i zostaną tylko wypadalce

 

Naprawde,zbierasz i obrabiasz te wszystkie poletka recznie

 

Poszłam za waszym przykładem i też zakręciłam kołem... i co? Bonus 100% do stodoły

 

gratulacje ja właśnie dzięki temu mam ostatni zasiew na polach i roślinki z głowy

 

Jasiek, to item, który nie zwiększa wypadalności wypadajek, tylko daje na to szansę i to znikomą.

Nie ... on nie działa słabo - on działa normalnie. Jeżeli tylko zwiększa szansę wypadalności, o której decydują programiści BP, to jaki on może mieć wpływ na wypadalność ? Mamy eventy, w których sypie z małych pól 60 wypadajek i mamy takie, w których sypie 15 ... nie Jasiek o tym decyduje, tylko facet, albo facetka z BP.
Jeżeli wspomniana facetka z BP zaprogramowała do ewentu 15 wypadajek z małych pól, to nie znaczy, że zawsze wypadnie 15, tylko to znaczy, że raz wypadnie 10, a następnym razem 20, a jeszcze innym 18, czy 12 ... średnia wyjdzie 15. Jasiek daje nam szansę ... raz jeszcze podkreślam szansę, że średnia ustawiona przez facetkę z BP, zostanie podwyższona o 5%.
Nie mamy żadnej gwarancji.
Jeżeli wyślemy SMS do stacji radiowej z nadzieją na telefon zwrotny i wygraną z sejfu - to mamy maleńką szansę na sukces.
Jeżeli wyślemy drugi SMS to zwiększamy nasze szanse o 100%, ale to nie znaczy, że telefon natychmiast zadzwoni.
Z Jaśkiem jest dokładnie tak samo - możemy postawić 20 Jaśków na polu, a telefon nadal nie będzie dzwonił, bo algorytm szans nam nie dał. Zwiększenie o 100% czegoś, czego nie ma, nie zwiększa niczego.
Obecnie jedyną zaletą Jaśka, dla mnie bardzo wątpliwą, jest jego wartość nabywcza w czasie GT.
Dlaczego wątpliwą ?
Bo kiedyś musi nastąpić chwila, kiedy mit jego działania zostanie obalony praktycznie, a wtedy jego wartość spadnie z hukiem i łoskotem, który trudno będzie przetrzymać. Dlaczego jeszcze to się nie stało ?
Zbyt wielu mamy jeszcze szczęśliwych posiadaczy, którzy nie są zainteresowani spadkiem wartości i skutecznie mit podtrzymują - mit, który jest fikcją.

 

No karla,A co z urlopem.Robie,ale mam tez inne cele

 

Pełna zgoda, Panie Marku
Ale co ja będę temu lobby szczęśliwych posiadaczy robić koło pióra i interesy psuć

Jako szczęśliwa posiadaczka mnóstwa kuponów rozważam właśnie możliwość przystąpienia do robienia eventu.
Ale może jednak trochę się jeszcze porozkoszuję nieróbstwem

 

zdania nie zmieniam chętnie pójdę jak mi tylko na to uzależnienie pozwoli. Już mam termin wyznaczony do psychiatry ( a że na kasę chorych to trochę w kolejce poczekam), jak to nie pomoże to już nie wiem co a do tego czasu hulam po farmie aż miło i przestać nie zamierzam

w temacie: jeszcze 2h z minutkami i zbiór roślinki.

 

Marku...ja tam za duzo na ten temat nie bede pisal..
przyjrzyj sie tej tabelce,,nie sadze by autor tego watku celowo nakrecal spirale mitu...

tlumaczenie..
event drop..wypadajka
pokale..puchary
howie..john cytryna
4er feld..duze pole
1er feld ..male pole
http://de.bigpoint.com/farmerama/bo...n-und-smalltalk-ii.57741/page-37#post-2817076

 

Jeden może faktycznie wiele nie daje ale już kilka robi różnicę sprawdzone przy różnych ich ilościach u różnych farmerów przy różnych okazjach

W temacie: eventówki rosną na spokojnie, bez dopalaczy, bez bonusów
wypadajek połowa już jest

 

Juuuż
No to zazdroszczę . Ja dłuuugo będę siała

 

Koszyki* zostały rzucone :

​

Solidna ilość żółtych liści /leciały z eventówki bardzo zacnie/ to właśnie zasługa tego przereklamowanego wg Ciebie JC i pomoc sąsiedzka /dziękuję/. Oczywiście nie jednego Jaśka.
Robiłem jakiś czas temu doświadczenia z JC i moja opinia jest taka, że to bardzo przyjazny człek , tylko najlepiej bawi się we własnym towarzystwie.


Ordnung muss sein*.



*teoria dla farmerów którzy uważają , że tak szybko bez kasy się nie da
*porządek musi być

 

Dziekuje Marku za te słowa
nie mam ani jednego Jaśka i podczas każdego G&T zaczynałam się powoli czuć jako niepełnowartościowa farmerka ale już jestem spokojniejsza.
Bez Jaśków event powoli się robi - mam 46 zadań u Kozisława i 16 u Małpka, za chwilę zbiorę orchideę i u niego też będzie więcej.
Najpierw idę w kierunku bażantów.

 

No właśnie, ale kto ma tych dziesięciu Jaśków (oraz zdrowie, żeby ich za każdym razem przestawiać)...?
Ewentualnie po 10 sztuk na każdym polu, sporo tego trzeba.
Mój jedyny Jasiek poszedł do ludzi prosto z paska (kiedyś to chyba w jakimś evencie dawali), bo naiwna to ja przestałam być tak ze 30 wiosen temu.
A zdobywanie 50 Jaśków nie należy do moich ukochanych sposobów spędzania wolnego czasu... więc wypadajki zgromadzę sobie innymi metodami.
Na szczęście nie zależy mi na chomikowaniu super kupki.

 

20 zadań z lewej i tylko 5 z prawej strony ale jeszcze jeden zbiór orchidei mnie dzisiaj czeka, więc na pewno będzie więcej.
Na Farmie już cebula rośnie

 

Czasem zatrudniam pomocników sezonowych z Ukrainy (kupon, misja). Bywa że jestem zmęczony i robię sobie urlop miesięczny od farmy.
Jeszcze nie tak dawno wspierałem twórców tej gry. Widziałem w tym sens. Teraz nie wydaje mi się to rozsądne. Nowa zagroda / nowe drzewo co miesiąc, nowe pola, koty ze skrzydłami motyla, różowe grzyby, błędy, błędy, błędy, konserwy itd...
BP stara się mnie zniechęcić. Nadal mnie to jednak bawi. Ale nie kupuję tego...
31/75 po lewicy i 16/75 po prawicy.

 

Upss ... a jak mi mówili, że mam niewyparzoną paszczę, to nie wierzyłem

Event bardzo spokojny, pierwsze godziny bardzo wydajne, nagrody w pełni satysfakcjonujące - jest fajnie

Rafał ... ja nie muszę chyba tutaj pisać, że Ty, ze swoim (nie do ogarnięcia) stanem posiadania, nie mieścisz się w granicach żadnych realnych statystyk i zawsze będziesz wyjątkiem ... potwierdzającym regułę, czy inną opinię o przereklamowanym Jaśku

 

Marku,a Marian wrocil.Caa tajemnica wypadajek tkwi w pucharach na drzewie,ale jak pamietasz to nie jest lekka sprawa,kurczaki musza w to wlozyc ogromny wysilek.Jacki potezny profit dla firmy i tylko.Chyba zrobie

 

Marku mam prośbę gdy kiedykolwiek trafi Ci się ten przereklamowany Jasiek to chętnie go przygarnę żeby nie szpecił Ci farmy

Na razie nic w evencie nie oddaje, czekam aż się wszystko uzbiera

 

Wreszcie si obudziles malkontencie,sympatyczny.Zauwazyles dozynki szybciej,czemu.A jak usuna wszystko i zostana roslinki