panoramaogrodnicza

To ty Ewciu wcale nie broisz U nie w domu ostatnio chochliki broją I chyba czas na wymianę mebli, urządzeń i wszystkiego 8 lat służyło a teraz dzień w dzień coś nowego mi się psuje a mój biedny mąż co dzień po pracy wraca i musi naprawiać a w tym tygodniu w ogóle mam jakąś kumulację

 

To jest złośliwość przedmiotów , że się psują .

 

Dzień dobry
A u mnie dzisiaj typowo jesienna pogoda, pada, wieje, ponuro i spać się chce

Ja chyba skorzystam z rady Norbiego (pisał w ewentowym) i na trzecim polu zacznę rozsiewać ziele.

Witam nową domowniczkę Dzień dobry Danusiu Ja mam na imię Agnieszka i też bywam w domku Eli, chociaż nie tak często jak bym chciała. To jest najfajniejszy domek na całym forum

O tego mi było trzeba, kawy Dzięki Ewcia

 

Chyba dawno kawy nikt nie robił czy cuś .

Norbi ładnie wszystko rozpisał , nawet pola pokazał , warto skorzystać .

 

No ale ile można Wczoraj pralka i kran w kuchni, przedwczoraj drzwi od szafy, w niedzielę samochód, w zeszłym tygodniu szyba od piekarnika i łóżko, nie tak dawno (ze dwa tygodnie temu) odkurzacz i małej łóżko musieliśmy wymienić...

 

Dzień dobry, Basiu nie pytaj, zaglądaj kiedy tylko masz ochotę.

No to w sprawie zioła mamy jasność.

Może te złośliwce z ewentu mrocznego panoszą Ci się po domu.

 

Powymieniasz i 8 lat spokój .

 

To na pewno te wredne nibysłodkie kocie elfy

No niby tak tylko, że tak wszystko naraz wymienić to jednak mnie średnio stać Muszę naprawiać co się da a wymieniać po trochu sukcesywnie co miesiąc

 

To zrozumiałe jest . Też wymieniam po trochu co się da - tylko mąż ciągle ten sam .

 

No widzisz u mnie też ta sama metoda. Dobrze, że chociaż mąż po 8 latach też się mi nie zepsuł

 

Jak będziesz o niego dbać , to starczy na długo .

 

No dbam jak tylko potrafię najlepiej

Idę sobie drugą kawkę zrobić póki czajnik mi działa

 

Tylko wody do niego nalej .

 

Cześć Ewcia,dziekuję za kawę ,
Witam Danusię jedną i drugą.
Evencik przeliczony niestety początek jak zwykle u mnie w pracy,będzie ciężko zacząć przed wieczorem.

 

Przypomniałaś mi coś Mój brat jak byliśmy młodsi to zawsze jak robił sobie herbatę to pytał czy ktoś chce coś do picia. Jak nikt nie chciał to wstawiał tylko 1 szklankę wody do czajnika i zazwyczaj wracaj do kompa. Zdarzyło mu się zapomnieć o tej wodzie i dwa czajniki tak spalił

 

No np domek Eli zdecydowanie lepszy niż te krzaczki

Ewciu kochana jak miło Cie widzieć

Oj chyba to było nawet jedno z tych pierwszych co sie konczyło

Jak to co bedzie jedno wielkie buch i ani fermy ani forum

 

Psucie urządzeń osiagnęło kumulację w zeszłym miesiącu ,pralka potem płyta ceramiczna i maszynka do mięsa

 

Już lubię Twojego brata - robię tak samo , bo nie lubię długo czekać i też mi się zdarzyło czajnik spalić .

U Ciebie też ?

Brakowało gaduły ?

 

Po pierwsze gaduły, po drugie domownika, po trzecie osoby którą wszyscy tu bardzo polubili

 

Nie u mnie Ja mam jeszcze taką misję jak arka noego, którą kiedyś na początku zaczęłam a dzisiaj
postanowiłam, że ją skończę W sumie to może nawet dobrze, że tyle poleżała bo kiedyś były tam do wygrania zagrody + czy tam ++ a teraz są pomarańczowe

A myslałam, że tylko u mnie takie chochliki grasują

No to byście się dogadali