panoramaogrodnicza

A ja właśnie dzisiaj idę w krzaczki- leszczyny- orzeszki zbierać

Samochód mąż mi wczoraj naprawił- jakiś wężyk spadł tylko więc jestem zadowolona
Zmykam do przedszkola i w krzaczki- będę po po południu.

Dobry wszystkim

 

Doberek wszystkim.
też idę , ale na basen z wnusią .

 

No to mamy dzisiaj dzień podróżnika.
Widzę, że kawę będę sama piła.

 

Oj nie sama wypijemy razem, nawet przyniosłam i dla nas i dla reszty, nawet do wyboru

 

Oj, dziękuję kochana, zaraz sobie jakąś królisie wybiorę.
Wczoraj trudny dzień był i trudne tematy, to na lepszy humor do tej kawki trochę słodyczy.

 

O cos na osłodę sie przyda, a co do wczorajszych tematów hmm to chyba wolę sie nie udzielać, czasem az przykro sie robi jak sie coś czyta, szczerze to sama czasami sie zastanawiam co jest pisane serio co żartem, chyba wole wtedy posiedzieć w krzaczkach niż sie odezwać

 

Jestem doberek,musiałam coś na ząb kupić ,bo w lodówce syn zrobił wczoraj prześwity

Czołem wszystkim .
Ewcia pływa dziewczyny do lasu a ja rosół gotować będę nie z gęsiny choć już mam po kokardę topora,ale dosiałam jeszcze badyla moze wezmę jeszcze coś ze sklepu

 

Dzień dobry
Kawa, słodycze. Chyba się skuszę, chociaż powinnam za pracę się zabrać.
Szefowa dzisiaj wraca, a robota w polu

 

Ja też sieje do konca

A no nie inaczej

 

Jestem - wnusia pływała - babcia przez szybę patrzała .
Czytaliście OO , wszystko fajnie , ale świec to ja nie mam - na targu szaro . Nawet tej fabryczki nie mam ( coś przegapiłam )

 

Była do zdobycia podczas jednego z podobnych eventów Dzikie zwierzaki.

 

Pewnie sobie odpuściłam .

 

Wszystko możliwe, ja na szczęście mam wszystkie te warsztaty z tych eventów

 

Jak nie zdobędę świec to pnącza nie będę miała - ech .........

 

Pewnie beda jeszcze na targu świece

 

Mam nadzieję , bo na razie pustki , ludzie wszystko wykupują nie tylko świece .

 

Ja poczekam jeszcze troche może cena bedzie lepsza to troche sprzedam bo mam pod dostatkiem wszystkiego co potrzebne do eventu

 

Kupić to kupisz tylko po ile będą.
U mnie na targu szaro, w stodole 5, a warsztat rośnie nawet na SP ok. 12 godzin, więc trzeba polować.

 

Musieli akurat świece dać - kurcze inne produkty mam .

cena nie gra roli - odrobi się na czymś innym i gitara .

 

Dlatego ja waśnie zawsze pilnuje aby każdy produkt był w stodole, zawsze produkuje to czego mam minimum przez jakiś czas aż sie uzbiera jakas ilość, tymm bardziej że mam wszystkie dostępne warsztaty

hmmm wszystkie? cos mi sie zdaje że chyba wspominałaś o braku rękawic albo sejfów