panoramaogrodnicza

Dziękuję za poradę ekonomistki Zosi,teraz się przejaśniło,walę dalej koale i inne do misji ,żeby zarobić na banany a poziomy przy okazji się zrobią i zdobędę potem fokę i tyle.

 

póki co foka potrzebna do misji na samym końcu, ta roślinka i drzewko co do karmy dla foki, to powoli sobie możesz kompletować, zwłaszcza drzewko, bo to jednak długo rośnie, ja mam już swoja karmę i dla żyraf i dla fok, ale robię roślinki do misji

 

Ach to sianie , normalnie mnie rzuca , ale co robić jak trzeba , bo foki sp karmić to trochę drogi interes .

 

na dzień dobry je tylko SP nakarmiłam, żeby nie czekały głodne, potem już normalne żarełko musi ich zadowolić

 

Ja też foki już wystawiłam , bo sieję ta roślinkę i drzewka podlewam coby szybciej dojrzały .

 

Dzięki, dzięki, dzięki, dzięki.
Udało się, mogłoby trochę częściej. Trzymam kciuki za tą latającą.
Kupiłam foczkę, karmę już mam. Ładna jest.

 

Elka gratuluję bażantów
i wszystkim zaległe gratulacje eventowo-zdobyczno-poziomowe

 

Dzięki. Jeszcze nie dowierzam, wchodzę co jakiś czas na farmę i sprawdzam czy jeszcze są.
Czy u Was na targu też znika pasza dla leniwców? Czy ja znowu o czymś nie wiem?

 

...nie dodałaś, że gratulacje maja moc dla wszystkich do końca roku

 

U nas odpust dzisiaj

I tak przyniosłam coś ze straganów

​

 

myślę, że to chodzi o tą misję z żyrafą, tam trzeba 540 leniwców

 

Leniwiec potrzebny jest do jakiejś nowej misji'

 

A co to? Wyglądają jak cukierki na choinkę.

Nie mam żyrafy i nie lubię misji, to mogę spokojnie sprzedawać paszę.

 

bardzo rzadko sprzedaje paszę z wyspy, szkoda mi młynowego czasu, chyba, że jest droższa od zwierzaków, to wtedy trochę sprzedam

 

A ja sprzedaję, bo u mnie ceny są bardzo atrakcyjna, zwykle wyższe niż ceny zwierząt. Młyn chodzi cały czas i mam spory zapas, no gdyby można było w wyspowym SP kręcić to wtedy bym się zastanawiała.
Teraz to i ceny wyspowych zwierzaków i pasze wskoczyły pod niebiosy, nawet małpy i papugi są po ok. 5 tys.

 

No jak to? Ja nie wiem ale jakbym do domu z odpustu bez szczypek wróciła to chyba by mnie po nie spowrotem wygonili

 

Perfekcjonistka

Bez doświadczenia bez szukania Ci powiem

Ja bym się skupiła najpierw na roślinie dla tej foki

Oj tam zaraz odechciało
słuchaj cioci a będzie jeszcze gorzej

Gratuluje Ela

A to do jedzenia czy jak
bo wygląda jak bibuła

A nie szkoda paszy sprzedawać ?
Jeszcze mi się nie zdarzyło sprzedać paszy dla mnie to cenna rzecz
-----------------
Bójta się Ann niemożliwa ona jest
dzwoni sobie do mnie , beczy mi w słuchawkę ,nawija jak tralala a nawet mocniej o myślę sobie
com zawiniła
nie powiem Wam co mi nakrzyczała , bo przez ten jej szloch i zachrypnięty głos i mój słaby słuch nic nie słyszałam no prawie nic no i tak se siedzę i dumam co mi chciała przekazać
No ale to nie koniec
jak już się wypłakała (chyba komuś w rękaw ) to zaczęła mnie o tralala że się niczym nie chwalę
jak idę , gdzie idę co z czym i na czym ,bo ona by chciała wiedzieć
no normalnie mnie zatkało
a najgorsze jest to że sama bym chciała wiedzieć
---------------
Powiem Wam coś
czasem to aż się boję coś napisać , tak jakoś w tyle jestem za Wami

 

Agniecha jak to bez doświadczenia przecież jesteś wszystkowiedząca

Już sobie doczytałam co to takiego jest ,bardzo się cieszę ,ze mi pacjentów nigdy nie zabraknie

 

Tyle lat żyję na tym świecie, już myślałam, że wszystkie rozumy pozjadałam, a tu proszę, nigdy nie jadłam szczypki.
U nas odpowiednikiem jest pańska skórka.

I Ty mi dopiero teraz o tym mówisz?

 

Naprawdę? A ja myślałam, że wszyscy wiedzą co to szczypka

A tak swoją drogą to co to ta "pańska skórka"?