zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 21 sierpnia 2016.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A ja to się tylko ciągle tak zastanawiam, skąd też ty masz te insider info* 8)

    *informacje poufne, w kontekście giełdy zresztą 8)
     
    Tralanetka, Kasialka oraz grakula16 lubią to.
  2. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Triss była czarodziejką.. wywróżyłam czy coś. Niektórzy przyszłość w szklanej kuli widzą, a ja... co tu dużo mówić... guano tam widzę.
     
    Tralanetka, MOD_Zgredek* oraz zzizzie lubią to.
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O kurcze wyrazy współczucia :cry:xD
    A może spróbuj tak do góry nogami kulę ustawić...?
    Ewentualnie sama mogłabyś stanąć na głowie... 8)
     
    Tralanetka i Kasialka lubią to.
  4. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Nic nie będę odwracać, bo się jeszcze co wysypie, napaskudzi na czaderskim-okrągłym-magicznym stoliku będzie smród jak po czerwonych komunikatach o łamaniu regulaminu.

    Ja na głowie to już prędzej.. ale jak mi się resztki rozumu gdzieś przemieszczą, to jak ja je później znajdę? Da się ogłupienie z przemieszczeniem na nfz leczyć?

    Ostatnio tu wchodzę przed samym spaniem tak senna, że tylko bredzę xD ale w sumie wpisuje się w ogólny klimat forum xD
     
  5. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Za dobrze na NFZ to ja się nie znam, ale moim zdaniem wszystko zależy od tego przemieszczenia. Bo wiesz, doktorów niektórych specjalności trudno znaleźć.
    A tak w kontekście to mnie się wydaje, że może proktolog by coś pomógł 8)
    Na to przemieszczenie oczywiście xD

    Co się czepiasz klimatu forum, hę...? xD
    Klimat jest abso super po prostu... to tylko my jesteśmy niegrzeczni 8)

    *****
    A tak dla odmiany to mam znowu coś o pieskach.
    Może ktoś tu pamięta Starych Przyjaciół, czyli sanktuarium dla psich emerytów...?
    Otóż niejaki Mac obchodził właśnie szczególną rocznicę - dwa lata pobytu.
    Z tej okazji urządzono przyjęcie, Starzy Przyjaciele lubią się bawić ;)

    Mam materiał ilustracyjny z imprezki.
    Oto solenizant, czyli Mac:

    [​IMG]
    Oto tort specjalnie przygotowany na tę okazję:

    [​IMG]
    A to licznie przybyli na wyżerkę goście solenizanta:

    [​IMG]
    Kocham Starych Przyjaciół... czyż można ich nie kochać...? :inlove:
     
  6. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Jasne, że pamiętam... to jedna z najwspanialszych inicjatyw, o jakich kiedykolwiek słyszałam :inlove: chętnie bym tak widziała swoją starość - domek gdzieś na zapupiu, ja i zwierzaki. Tylko jak zabezpieczyć ich przyszłość jeśli bym umarła pierwsza... :(

    Fejs mi nie pozwoli zapomnieć o niedawnych rozkminach...

    Jeden z fupagów które obserwuje wrzucił ostatnio coś takiego:
    http://screenshot.sh/ov00RVc3hW2yt

    a znajoma obchodziła urodziny swojego dzieciaka tak:
    http://screenshot.sh/m9mz0fy6tI1JD

    musze zmienić środowisko, wyjechać, na pustelni zamieszkać
     
  7. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O rany xD Znajoma jest, hmm... mainstreamowa i do tego kosmopolityczna. Straszne xD
    Rozumiem, że niełatwo jest walczyć z miłością do tęczowych kucyków/jednorożców, jeśli cała klasa je kocha... ale potulne poddanie się temu trendowi to jest pójście na łatwiznę.
    Z drugiej strony, jeśli już się człowiek poddał i urządził przyjęcie z kucykowym wystrojem, to przechwalanie się tym dość dziwnie świadczy o takiej osobie.
    Cóż, pewnie sporo to kosztowało... ale ja bym się jednak wstydziła przyznać xD

    Produkty w opakowaniach z jednorożcem lepiej się sprzedają... wyobraź sobie całe długie regały wielkiego marketu obstawione pudełkami, torebkami i innymi opakowaniami z tym motywem. W środku jest oczywiście zwykłe śmieciowe jedzenie o składzie chemicznym, czyli zero składników naturalnych... plus obowiązkowa, rzekomo edukacyjna kolorowanka dla uspokojenia matczynego sumienia.
    Ale dla tzw dorosłych też coś jest... np pewna firma, której nazwy to ja się boję tutaj wymieniać, bo jest tak bardzo dwuznaczna, że aż jednoznaczna (a kto wie, może wśród tutejszych Władz jest ktoś, kto zna kogoś, kto zna kogoś, kto zna kogoś... kto zna angielski na tyle dobrze, żeby tę dwu- czy jednoznaczność zrozumieć) – więc pewna firma produkuje jednorożcowe tęczowe kosmetyki dla dorosłych pań, którym udało się już uwolnić tego wewnętrznego jednorożca (hasełko reklamowe – przeróbka wezwania do uwolnienia wewnętrznego dziecka, które to wezwanie dotarło bodajże już i do PL dzięki tym dziwnym kolorowym pisemkom dla pań w różnym wieku).
    Horror – ale dzieciom można wmówić prawie wszystko, nawet takim dużym dzieciom.

    A co do Starych Przyjaciół, to mnie zachwyca ta dbałość o - jak to nazwać - stan psychiczny pensjonariuszy.
    Wiadomo, w takim schronisku czy azylu, nawet porządnie prowadzonym, chodzi głównie o to, żeby zwierzaka jakoś wykarmić, zapewnić posłanie i w miarę możliwości wyleczyć te najgorsze dolegliwości. Jeśli koszty leczenia nie mieszczą się w budżecie i/lub nie znajdzie się chętny na takiego nieszczęśnika, to cóż - albo zwierzak znika ze stanu, albo siedzi gdzieś w głębi boksu pogrążony w depresji.
    Samotność i nuda prowadzą do depresji nie tylko u starych ludzi, psy mają tak samo - a Starzy Przyjaciele dbają o to, żeby rezydenci mieli towarzystwo i nigdy się nie nudzili.
    Oczywiście to jest fundacja, która utrzymuje się z datków – ale sponsorzy są znacznie bardziej chętni do finansowania fundacji, która ma takie fajne pomysły, jak to przyjęcie z okazji dwuletniego pobytu. Sama w takich sytuacjach automatycznie sięgam do portfela.
    No i wolontariusze - to są wszystko ich pomysły, ich wykonanie... tyle że nikt im tego nie utrudnia. Polscy schroniskowi wolontariusze, którzy odwalają kawał naprawdę świetnej roboty, nie mogliby urządzić przyjęcia, bo sceneria i sytuacja nie ta.
    Aha, tort został podarowany przez taką specjalną psią piekarnię (czy ciastkarnię) – w zamian za reklamę oczywiście.
    Bardzo to popieram, takie konszachty ze sponsorami ;)

    Hmm, domyślam się, że wszyscy kochają długie posty.
    Więc dla wydłużenia:

    [​IMG]
     
  8. abc2016

    abc2016 Chodząca legenda forum

    mistrzowskie przedłużenie :)
     
  9. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ukłon w stronę cywilizacji obrazkowej ;)
    Są tacy, co wolą obrazki oglądać, zamiast czytać 8)xD
     
  10. abc2016

    abc2016 Chodząca legenda forum

    obrazki lubię i bardzo lubię czytać, a Ciebie to już dłuższy czas podczytuję, niestety - pisać nie potrafię zajmująco....
     
  11. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Każdy potrafi pisać zajmująco, jeśli mu temat pasuje ;)
    Poza tym zajmujące bywają nie tylko takie kilometrowe posty jak moje, czasem jedno jedyne słówko wystarczy ;)

    Więc ja jednak liczę na twoją aktywną obecność w tym psim wątku (ostatnio z niewielkim dodatkiem jednorożców i grzybków) xD
     
    TrissMerigold., Tralanetka oraz abc2016 lubią to.
  12. abc2016

    abc2016 Chodząca legenda forum

    umówmy się że czasem coś skomentuję, pisać powinnam w kuchenno-dietetycznym, ale jeszcze się nie zebrałam xD
     
    zzizzie lubi to.
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Umowa stoi ;)
    U mnie tu czasem też coś kuchennego się pojawia... mam ochotę zarekomendować pop tarts, czyli kwintesencję sztuczności, w wykonaniu domowym czyli zalecanym.
    Zabawne, tzw świadome amerykańskie mamusie robią co mogą, żeby dzieci uchronić przed takim chemicznym jedzonkiem... a pop tarts są bardzo wysoko na liście pysznych chemicznych przekąsek (skądinąd faktycznie smaczne są wyjątkowo).
    No więc te świadome mamusie wymyślają przepisy na jedzonko podobne, ale złożone z mąki, masła, jajek i innych takich staroświeckich produktów...
    ... a dzięki temu te co lepsze smakołyki można odtworzyć też na Starym Kontynencie i to nawet w kraju post- (ciach, bo treści polityczne).

    *****
    A tak poza tym to mam trailerek:

     
    Ostatnie edytowanie: 14 września 2017
  14. wolf031973

    wolf031973 Książę forum

    No leżęxDxDxDxD
    Drzewo-przedłużacz też jest boskie.:) Również dlatego, że prawie nie widać miejsc, gdzie zostało dotknięte palcem boga-photoshopa*xD.
    No to jeszcze w temacie przedłużania i poszukiwania: może jest ktoś wśród tutejszych władz, kto zna kogoś, kto zna kogoś, kto zna język polski na tyle dobrze, by znaleźć błąd stylistyczny w zdaniu z dzisiejszego OO:
    Item ulega utracie po wykorzystaniu 30 zbiorów (...)
    Osoba taka jest pilnie potrzebna, bo przecież nie chcielibyśmy mącić milusińskim w głowach niepoprawną polszczyzną, nieprawdaż?
    A jak już tak mi się dobrze przedłuża to dodam: Zuza, dobrze, że piszesz, mimo że kiedyś tam pisałaś, że już nic nie napiszesz.xDxD;)
    *punkt usług fotograficznych
     
    TrissMerigold., grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  15. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Oj tam zaraz photoshop ;)
    Weszły sobie pandy na drzewo, a ktoś miał szczęście i focię trzasnął 8)xD
    Zresztą, jak mawiają Włosi, se non è vero, è ben trovato* – czyli nawet jeśli tam na tym drzewie nie było aż tylu pand, to pomysł przedni...
    ... i o to chodzi ;)

    Poszukiwania kogoś, kto zna kogoś, kto zna kogoś... itd mogą w tym przypadku okazać się długie oraz (o zgrozo) bezowocne, polska język to jest jak wiadomo bardzo trudna język nawet dla tzw autochtonów** czyli ludności tubylczej.
    No i te dwa takie słowa podobne, ulega, podlega... kto by to odróżniał, nie...?
    Taka drobna ta różnica przecież – ulega zepsuciu (na przykład), ale podlega konfiskacie.
    I jak tu zrozumieć, dlaczego to pierwsze ulega, a to drugie podlega...?! 8)xD

    Wiem, wiem, miałam nie pisać ;)
    Ale – jak mawiają tym razem Francuzi - on revient toujours à ses premières amours***, no a ja kiedyś jednak kochałam to forum z wszystkimi jego osobliwościami (kochałam miłością pierwszą i jedyną oczywiście).

    Ech, chyba mi się faza cytatów zaczyna... czas zmykać, kontakt z nadmiarem (pozorowanej rzecz jasna) erudycji bywa dość denerwujący dla osób obdarzonych szczególną wrażliwością 8)xD


    * „Nawet jeśli to nie jest prawda, to dobrze to wymyślono”. Powiadają, że jest to cytat z niejakiego Giordano Bruno, ale osobiście nie sprawdzałam, więc za to nie ręczę.

    ** Wbrew pozorom jest to słowo polskie, choć greckiego pochodzenia.

    *** Podobno to jest odpowiednik polskiego „stara miłość nie rdzewieje”. W każdym razie dosłownie oznacza to: „Zawsze powraca się do pierwszych miłości”.

    PS. Policzył ktoś te pandy...? Bo mnie wychodzi inaczej, jak liczę od dołu, a inaczej, jak od góry xD
     
    Marrylan, grakula16 oraz wolf031973 lubią to.
  16. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    27.

    Drodzy moderatorzy, nie przejmujcie się tymi tam wyżej podśmiewajkami! Te Panie tutaj po prostu wychodzą z założenia, że... jak to mawiają kucyki Pony, a konkretnie The Great And Powerful Trixie* (ten niebieski)... anything you can do, I can do better**
    Także drogie Panie zapraszam do ekipy, pośmiejemy się z was, a ja obiecuje, że na tą ewentualność wrócę do aktywnej gry i płacenia BP***


    *nazwa własna, tak o sobie mówi ten niebieski kucyk
    **cokolwiek potrafisz zrobić, ja potrafię to zrobić lepiej
    ***cały post ma charakter żartobliwy, czego zainteresowane Panie się raczej domyślą, ale gdyby jakieś osoby trzecie doszukały się tu punktu 2.8 regulaminu - nie przyznaje się do winy.
     
  17. wolf031973

    wolf031973 Książę forum

    Witaj Triss
    ;)Hmmm, byłaś blisko. Ale mi osobiście bardziej tu pasuje rdzennie polskie przysłowie: "Jak nie potrafisz, nie pchaj się na afisz". I jeszcze coś z (bodajże) mikroekonomii o awansowaniu na własny szczebel niekompetencji. xDxDxDxD
    Oczywiście wypowiadam się tylko o moich założeniach. I ciekawa jestem, co na to zzizzie.

    Odkąd Wielki, Wspaniały i Najbardziej Ludzki z Modów "przetłumaczył" na polski nazwę własną (San Francisco) to jak Ty, Triss możesz liczyć na to, że wymigasz się od tłumaczenia imienia tego kucyka? No jak?xDxD

    Z zaproszenia do ekipy skorzystam może na emeryturze. Na razie lepiej się czuję w loży szyderców.xDxD
    Hmmm, nie mam nic przeciwko byciu kabareciarzem, pod warunkiem, że kasa będzie dla mnie a nie dla BP. xDxDxD
    pozdrawiam i znikam bo real wzywaxDxD
     
    Ostatnie edytowanie: 15 września 2017
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    To i ja dołożę swoje trzy grosze, podpisując się jednocześnie pod postem wolf (zwłaszcza pod tą częścią o loży szyderców, to jest wyjątkowo wygodna i miękko wyściełana loża, choć takie boczne drzwiczki - na ogół na szczęście zamknięte - prowadzą prosto do lochów... no ale tam czeka na mnie mój przyjaciel kierownik szczurów, więc spoko).

    Mianowicie podśmiewajek by nie było, gdyby to był pierwszy raz... no dobra, nie bądźmy nadmiernie surowi, powiedzmy: gdyby to był pierwszy raz w tym kwartale.
    A że drogie Panie mają z tego zdrową uciechę, to inna sprawa xD
    Gorzej, że niestety twoje ukochane postaci z filmów dla dzieci w różnym wieku mądrze prawią: anything they can do, we can do better.*
    Czego przykładem jest mój faworyt z ostatnich dni, czyli łuk na głowie samicy słonia w trwającym chyba jeszcze evencie.

    Cóż, jeśli firmie zależy na twoim płaceniu za super kupkę, super papu i tajemniczości (oraz kombajn, młyn i inne rzeczy potrzebne), to niech się firma łaskawie skontaktuje ze mną (możliwie nie sówką, nie czytuję - niektórzy znają mój @, a po @ można mnie znaleźć na skypie, gg unikam jak diabeł święconej wody)... więc niech się firma ze mną skontaktuje, przedstawi swoje warunki, ja te warunki odrzucę i tak sobie ponegocjujemy... aż wreszcie, jeśli cena będzie odpowiednia, to uroczyście (choć bez czekolady) wstąpię w szeregi Walecznego Zakonu Strażników Różnych Rzeczy (w skrócie WZSRR).

    Ale smutną wiadomość mam: wtedy to już zupełnie nie będzie się z czego śmiać, jestem (a przypuszczam, że wolf też) przedstawicielką tego pół procenta ludności, który opanował nie tylko wspominaną wyżej trudną język, ale też dodatkowo jeszcze kilka innych, i to takich przydatnych w tutejszym kontekście.
    Wiem, nadaję się na odstrzał.

    Ech, gdyby firma zdołała nas kupić, takie FAQ i inne oficjalne orędzia to byłby językowo absolutny miód i malina.
    Żadna słonica nie miałaby łuku na głowie xD
    Ale jak znam życie, oferowana cena jednak nie będzie odpowiednia.
    Przecież nikt (poza drogimi Paniami) nie widzi problemu 8)xD
    A jak się problemu nie widzi, to go nie ma, w tym przypadku problem (podobnie jak pornografia) też zależy od mojego ukochanego mind of the beholder, czyli umysłu odbiorcy.

    Aha, co do przyznawania się do winy: twardo idź w zaparte, w ogóle cię tu nie było i absolutnie nic nie miałaś na myśli, jakby co to możesz przedstawić stosowne zaświadczenie lekarskie.

    Ty, a ten numer 27. tam na górze to co to jest mniej więcej...?


    *drobna przeróbka cytowanych przez Triss słów niebieskiego kucyka (łomatko, aż taka dobra, żeby znać ich imiona, to ja nie jestem – szacun Triss): cokolwiek potraficie zrobić, my potrafimy to zrobić lepiej. My, czyli drogie Panie oczywiście (oraz jeszcze garstka innych, mniej wyrywnych userów).
     
    wolf031973, xBabciaEwa oraz grakula16 lubią to.
  19. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Ten nr 27 to liczba pand na przedłużaczu, przecież sama chciałaś, żeby je ktoś policzył...
    nie liczyłam, bo w głowie mi się od nich zakręciło :p
    Widzę, że mam nowy serial do nadrobienia, no cóż w moim wieku już dziecinnieję, to będzie akurat...:pxD
     
    zzizzie lubi to.
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O kurcze, fakt xD
    Dzięki Triss xD
    A jak ja liczę od góry, to mi wychodzi 28 :cry:xD

    Słuchaj, taka prośbunia gorąca jest: nie ruszaj tych kucyków.
    Sama widzisz, co się z Triss dzieje pod wpływem 8)xD

    Lepiej sobie obejrzyj 12 dotychczasowych sezonów Supernatural, na pewno zakochasz się w Deanie tak jak ja, ale mogę ci kawałek odstąpić po starej znajomości xD
     
    MOD_Zgredek* lubi to.
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.