blazers

Tak Marzenko, podzielam Twoje zdanie. Pierwszy raz po usłyszeniu wiadomości o odejściu osoby publicznej popłakałam się
Jest mi niezmiernie przykro, niedawno odszedł Janusz Głowacki teraz Grzegorz Miecugow.

 

1:0 prowadzą ale nerwowo jest

 

Wymęczyli tego seta, no końcówka jak zawsze w nerwach punkt za punkt ale jest i tak jeszcze dwa...

 

Ja tezSpokój,opanowanie,dowcip,profesjonalizm.Nie moge uwierzyć ,ze juz go nie zobaczę i nie usłyszę
Coraz więcej wybitnych ludzi odchodzi,ludzi których darze i będę darzyć szacunkiem,ktorzy byli i będą dla mnie autorytetami

I pan Mecugow zawsze świetnie przygotowany do rozmowy,ciekawy innego człowieka.Dobór gości,różnorodność tematów...nie można było sie oderwać ani na chwile.
Pamiętam jeden z odcinków w którym gościem byl fizyk....no właśnie nawet nie jestem w stanie sobie przypomnieć jakiej specjalizacji.I pamiętam reakcje pana Miecugowa-śmiał się mówiąc ,ze on nie wiele rozumie.

 

Tak Pan Grzegorz pełen poczucia humoru, ciekawy ludzi i świata. Podczas wywiadów to nie on był najważniejszy tylko jego gość. Szanował swojego rozmówcę, co w dzisiejszych czasach trudno zauważyć wśród dziennikarzy - każdy chce zabłysnąć, Pan Grzegorz o to nie zabiegał, po prostu miał taką osobowość, że o nic nie zabiegał.
Mnie bardzo utkwił w pamięci wywiad z filantropem mieszkającym w Stanach - już teraz nie pamiętam jego nazwiska.
Co ważne, ludzie którzy czynią najwięcej dobra są bardzo skromni.

 

Wieczorny miks



Mecz wygrany 3:0 no nareszcie

 

Dzień dobry
Wczoraj jeszcze do północy wspominali Pana Grzegorza jego przyjaciele i współpracownicy
Było też dużo archiwalnych nagrań ze słynnym telefonem od Edwarda - Panie Miecugow niech mi Pan nie przerywa- i momenty w których komentatorzy szkła doprowadzali Go do łez ze śmiechu na żywo
Dużo miłych i śmiesznych rzeczy się dowiedziałam i było mi jeszcze bardziej smutno

 

Dzień dobry.

Właśnie odprawiłem ostatni skład (wszystkie na wyspę).
Z TS i ich XL wydało 25 złotych kursów.
TS miałem tylko z nagród w misjach i eventach.
Brzoskwinie z koła wymieniłem na trzy srebrne pendolino.
Pasek wyczyściłem, następne pendolino będzie stało na peronie.
Wieczorem odkryję sadzonki, to się pochwalę wynikami (jak będzie czym)

Spoiler: Niespodzianka cd.

https://drive.google.com/file/d/0B7U5_UnalAvtdF9yeGlSTGs0MXM/view?usp=sharing

 

Bry

Smutno, ale zostało tyle pięknych wspomnień. Widziałam śmieszne momenty ze Szkła aż się łezka zakręciła. Bardzo miłe i piękne wspomnienia

Mój jeszcze jeździ za srebrne ale już na oparach Niespodzianka się zasysa, dzięki Następne pendolino jeśli nie będą dopuszczone drzewka z bahamy będę przez szybkę oglądać Rano dwa klony xxl na farmie i czerwona grusza xxl, a na bahamie sandałowiec xxl x2 ixxl jakieś jeszcze jedno. Nie jest źle. Pochwal się koniecznie na pewno będzie czym, trzymam kciuki A za 2,5 h koniec labiryntu u mnie Nareszcie Skrzynka mnie nie lubi cały czas daje jarząb domowy podstawowy

​

 

Mam wyniki i jestem mile zaskoczony.
Tego się nie spodziewałem.
Sekme - chyba Ci statystyki popsuję.



złote pendolino 25x

2x oszpilna
4x yangmei
2x jujuba
1x tiki (jes,jes,jes !)

4x sandałowiec xxl
2x akacja xxl
2x balsamowiec xxl
2x durian wł xxl
1x muszkatołowiec xxl

1x mombin xxl
1x hebanowiec xxl
1x mandarynka xxl
1x papaja xxl
1x kumkwat xxl

srebrne pendolino 3x

1x moringa xxl
1x durian wł xxl
1x akacja xxl

Normalnie

Miałem jeszcze zaległe sadzonki:

skhiatos 4x

2x beukarnea wygięta
1x pitomba xxl
1x mangostan xl
Ale te, to już poza konkursem.

 

Dobry wieczór

Niedziela mija absolutnie niedzielnie. Nawet pendolino musiało mieć przerwę w kursowaniu
Mam nadzieję, że Wasze pociągi kursują poprawnie i ładunki są dużo ciekawsze niż u mnie - od rana nic się nie zmieniło, 4 nowości brak. Może zadziała teoria Norbiego, że po północy będzie lepiej... Czeka mnie długa noc i jutro mega długi dzień. Może coś jeszcze przyjedzie

Moich statystyk nie da się popsuć - każdy wynik będzie poprawny i równie ciekawy. Myślę, że wyłączenie drzew wyspowych z tego eventu może oznaczać tylko jedno, że możemy się spodziewać specjalnego pociągu wyspowego, a wtedy te wyniki mogą się przydać

Po drugie... (Osoby niezainteresowane mogą przewinąć do życzenia miłego wieczoru )

Marku, nie należymy z Tobą do tej samej grupy graczy*.
Właśnie dlatego mamy zupełnie inny styl grania, absolutnie różne cele, a nasze poglądy tak znacznie się różnią i również dlatego, moje wypowiedzi często wydają Ci się "kontrowersyjne i dyskusyjne". Tylko, wydaje mi się, że dla Ciebie to nie jest oczywiste na tyle, jak oczywiste jest dla mnie, dlatego jakoś ciągle próbujesz mi coś tłumaczyć Nie chodzi mi o to, że jesteśmy różnymi ludźmi z rożnymi doświadczeniami w realu – to jest oczywiste, a wyłącznie o to, że jesteśmy rożnymi typami graczy i każdy producent gier (w tym oczywiście BP) umieszcza nas w rożnych grupach, proponuję nam różne funkcje i różne „pokusy”. Mówimy na różnych językach, przy czym żaden z nich nie jest ani lepszy, ani gorszy - są po prostu inne.

Żeby od razu wyklarować temat tych grup graczy, żeby było wiadomo, o co mi chodzi. Nie jestem pewna, czy bez odpowiedniego wstępu nie dostanę bana, gdy powiem, że ktoś jest Killerem

Nie zagłębiając się w szczegóły, powiem w skrócie, że mam na myśli klasyczną teorię Richarda Bartle i jego podział graczy na 4 grupy. Teorii, bazując na których twórcy gier tworzą gry jest więcej, ale wszystkie tak czy inaczej są powiązane z klasyczną teorią Bartle. Między innymi, dziś te podziały także są wykorzystywane także w grywalizacji (czyli szkolenia, zarządzanie itp.), oraz w budowaniu społeczności w social media (FB, YT, Instagram, różne fora (naszego też to dotyczy – mamy u nas wszystkie typy ).

A zatem, bazując na tym, jakie działania „kręcą” ludzi w grze, Bartle podzielił wszystkich graczy na 4 grupy. Tu, oczywiście, nie ma lepszych czy gorszych – są różni i tyle, są w różny sposób zachęcani do płacenia, w rożny sposób utrzymuje się ich grze, proponuje się różne funkcje itp. Zwykły i najprostszy podział klientów na grupy, jak w każdym innym biznesie.

1. Achiever (Zdobywca? Prymus? Zbieracz? Karierowicz? Nie wiem, jakie nazwy funkcjonują w jęz. polskim, więc będzie mniej więcej), czyli gracz, którego w grze trzyma zdobywanie artefaktów, budowanie mocy, gromadzenie zasobów, osiąganie super wyników itp. Np. w Farmeramie to są kolekcjonerzy, choć oczywiście nie tylko, bo Ci, co dążą do szybkiego pokonywania poziomów też należą do tej grupy. Do tej grupy należą też nasi TOPowicze, choć niektórzy pewnie mają też sporo cech z Killerów.

2. Killer (Zabójca? Niszczyciel? Choć to zbyt dosłowne tłumaczenie, które w jęz. polskim źle się kojarzy, a w tej teorii nie ma nic wspólnego z negatywnym znaczeniem tego słowa), ich w grach jest najmniej. To są osoby, którym identycznie, jak na Achieverom zależy na zwycięstwie, ale nie tylko, dla nich np. ważne jest też bycie najlepszym, dominacji, panowaniu nad innymi itp. U nas mało takich, bo jesteśmy jednak w dość pokojowej grze, choć myślę, że w TOP 10 albo w innych TOPach można znaleźć sporo osób, którym te cechy nie będą obce.

3. Explorer (Odkrywca? Badacz?), czyli gracze, którzy lubią badać grę, analizować mechanizmy, ich nie kręci bycie najlepszym, szybkie levelowanie itp. TOPy czy inne rankingi, za którymi gonią Achieverzy czy Killerzy. Oni bardziej są zainteresowani tym, jak to jest zrobione, jak można w nietypowy sposób wykorzystać coś, wynaleźć jakiś nowe coś itp. Farmerama jest absolutnie genialnym miejscem dla Explorerów – tu jest tyle możliwości, tyle scenariuszy, że hulaj dusza piekła nie ma

4. Socializers (Społecznik?), czyli osoba, którą w grze najbardziej kręcą kontakty z innymi, poznawanie nowych ludzi, budowanie relacji itp., dla nich gra to w dużej mierze środek do zawierania nowych znajomości, a sama gra jako taka jest na miejscu 2-gim. Np. właśnie ta grupa aktywnie uczestniczy w życiu poza grą – różne grupy, zjazdy itp. U nas to jest także miejsce typu „hulaj dusza piekła nie ma”, co wiemy i obserwujemy codziennie.

Oczywiście, nie ma czystych typów, każdy gracz ma w sobie cechy z każdej grupy, ale coś zawsze jest dominujące. Dla producenta gry najwięcej pieniędzy przynoszą Achiverzy i Killerzy, którzy głównie dążą do osiągnięcia szczytu, ale gra się zawali bez Explorerów, którzy wynajdują nowe drogi i sposoby, i bez Socializerów, którzy zapewniają, że ta droga nie jest nudna.

Np. w Farmeramie w którymś momencie prawdopodobnie ilość Socializerów przerosła liczbę, niezbędną do utrzymania równowagi, więc zostało wprowadzone wchodzenie na OFF przez grę. Mnóstwo było oburzenia, że to utrudnienie, że po co itd., ale efekt był taki, że powoli liczba uczestników forum zmalała. Zwyczajnie niektórzy już dawno nie grali, a tylko przychodzili na forum pogadać, a przecież producentowi gry nie o to chodzi. Wyłączenie logowania spoza gry mogło być bardzo prostą metodą na grupę graczy, która była już tylko na OFFie, aby a) przynajmniej część wróciła do grania, b) odeszli Ci, co ich gra nie interesuje.

A teraz, po co to wszystko piszę…
Otóż z naszych rozmów dawno zrozumiałam, że wiele naszych z Tobą różnic w rozmowach o grze, wynika z tego, iż zwyczajnie należymy do różnych grup.

Z moich obserwacji wynika, że u Ciebie bardzo silne są typy Achiever i Killer, choćby Twoje duże zainteresowanie TOPami, szybkie wbicie najwyższych poziomów itp., silny w Tobie też pewnie jest Socializer – często np. podczas i po G&T widać, że byłeś bardzo aktywny.

Ja zaś jestem typowym Explorerem (jestem tyle lat w grze tylko dlatego, że tu jest ogrom możliwości do analizy, więc się dobrze bawię) z małym dodatkiem Achivera (Miecio i Mania , bo jednak staram się mieć pełną kolekcję + gromadzenie zapasów, by mieć większe możliwości do analizy), jeszcze mniejszą szczyptą Socializera (np. sporadycznie biorę udział w G&T i to głównie w balonie), a już całkiem najmniejszym – Killera (nigdy nie brałam udziału w żadnym TOPie czy innym rankingu, nie mam ani multum kasy, ani nawet nie pędzę po ten 200 lvl ).

Wszystko, co piszę, piszę głównie z punktu widzenia Explorera, który dla typowego Achievera czy (tym bardziej) Killera, a nawet dla Socializera może się wydawać dziwny i bezsensowny. Po co te wszystkie tabelki, liczenie itp., skoro nie uczestniczę ani w TOPach, ani po tylu latach i takich możliwościach nie mam 200 lvl, ani miliardów SG, ani nawet podczas G&T nic nie szukam

A tak w ogóle to ta teoria jest też wykorzystywana w tworzeniu społeczności i zarządzaniu społecznościami
Np. na naszym OFFie Killerami są maruderzy, którzy wiecznie są niezadowoleni, psują wszystkim humor, „rozwalają” rozmowy i w ogóle nie wiadomo, po co oni są w grze, skoro gra jest do kitu. Na innych forach czy choćby w FB takie osoby przeważnie łapią permanentnego bana. Pozostałe grupy także łatwo jest rozpoznać, więc nie będę już się rozpisywać, po prostu wystarczy poobserwować.


Miłego wieczoru i udanego tygodnia!

 

Ryś super wynik gratuluję Tiki mi się trafiło też tylko jedno, jedyne. A z dwóch srebrnych przed chwilą banan xxl i palma kokosowa xxl

Mój jeździ na srebrnych cały czas z małą przerwą bo musiałam gwiazdę śmierci i AT-AT rozwalić /w realu klocki się układa i wali z procy takimi jednymi ptakami/ było dużo huku i zbierania klocków potem , ale po tej ostatniej palmie kokosowej i bananie cofnę mu bilet Może faktycznie w nocy będzie lepiej szło, trzymam kciuki, żeby Ci przywiózł brakujące nowości

Czytając te podziały to zdecydowanie jestem Archieverem , i troszkę Socjalizersem i Killerem. W Eksplorerowaniu nie była bym dobra, ale na szczęście jesteś Ty

 

Bry.Dech mi zaparło Szacun Sekme
Nie duże zdobycze ale zadowolona jestem Na farmie mało jeżdżę,tam akurat mi nie zależy na drzewach.No ale nockę mam,to coś tam jeszcze uzupełnię.

 

Super zdobycze Oby nocne kursy Ci coś fajnego jeszcze przywiozły

 

Dzięki Mam nadzieję,chociaż w pasku coraz większy przeciąg

 

Dobry wieczór wszystkim

Sekme ... wszystko się zgadza.
Po prostu wszystko
Chciałbym tylko zadać trzy pytania
1/ Czy prawdą jest, że przedstawiciele każdej z wymienionych grup, mają prawo przedstawić na wspólnym dla tych grup forum - swój punkt widzenia ?

2/ Czy prawdą jest, że przedstawienie właściwego dla grupy punktu widzenia, nie powinno być odbierane jako negacja punktu widzenia innej grupy, tylko przedstawienie alternatywy ?

3/ Czy prawdą jest, że nigdy na tym forum, nie przeczytałaś w moim poście w dyskusji na temat gry, że nie masz racji ?

Dziękuję Ja również życzę miłego wieczoru

 

Czyli jesteś wymarzonym graczem - z jednej strony przynosisz kaskę firmie, a z drugiej - budujesz społeczność Zdecydowanie powinni Ci za to płacić Najlepiej w ojro

Szacun to raczej dla tych, kto przeczytał Dziś mało kto ma cierpliwość i skupienie, by czytać longridy. Takie czasy - nie ma cierpliwości, szybkie znudzenie, wszyscy w pędzie, średnio 15 sekund na artykuł i lecenie po przekątnej

Marku,
obawiam się, że kierujesz pytania do niewłaściwej osoby.
Ani słowa nie pisałam o tym, o co pytasz.

Nie mam uprawnień do ustalania tego, kto co może bądź nie może na forum. Tym się zajmuje Ekipa na mocy regulaminów, więc tego typu pytania kieruj, proszę, do nich.

Jeśli wrócisz do mojej wypowiedzi, to zauważysz, że o przyznawaniu (bądź nie) racji też nie ma ani słowa, a i o negowaniu czyjegokolwiek zdania także ani jednej literki.

Oprócz przydługiego, ale niezbędnego do zrozumienia części właściwej, wstępu były tam tylko moje obserwacje i wnioski na temat tego, dlaczego moje wypowiedzi wydają Ci się "kontrowersyjne i dyskusyjne". Wszystko, co uważam na ten temat, napisałam, więc nie będę się powtarzać.


Dobranoc

 

Sekme - napisałem Tobie, że zgadzam się z wszystkim co napisałaś.
Moje pytania nie dotyczą meritum, bo ono jest dla mnie bezsporne, o czym raz jeszcze Ciebie zapewniam.
Odpowiedzi na moje pytania mają wykazać, że poniższe zdanie ...

... jest nieporozumieniem.
Jeżeli odpowiesz sobie na te pytania, z pewnością zdasz sobie z tego sprawę
Spokojnej nocy

 

Nie miałabym nic przeciwko Przyjemność i jeszcze by kaska jakaś wpadła. Jak by tu pomysł BP poddać?

Było bardzo ciekawie i z chęcią będę czasem do tego wracać i sprawdzać czy grupa nadal ta sama czy może z czasem coś mi się odmieni .

Co czytać mam dzięki Ryśkowi tylko jakieś miejsce odpowiednie trzeba dziś znaleźć

Bry ​

 

Dzień dobry.

Skoro święto, to proszę:

Spoiler: Niespodzianka cd.

https://drive.google.com/file/d/0B7U5_UnalAvteHpkZ3JtblhacUU/view?usp=sharing

I to jest ostatni Tytus.
W poszerzonym pakiecie, oprócz wszystkich ksiąg z serii, tych dodatkowych historycznych, jest jeszcze parę ciekawostek. Pojedyncze strony z gazet, zestawienie pojazdów, a nawet malowanki. Można je bez problemu wydrukować i podrzucić dzieciom do kolorowania, lub spróbować samemu.
Zainteresowanych linkiem, jak zwyklę proszę o sówkę.

Edit:

Niezły początek dnia:



Tylko jedno kręcenie i jackpot.
Tak to ja rozumiem.