pietruchin48

pokaż może mnie rozprostuje

ale ale ja już tez taką mam ale na razie tylko 1

 

No trzeba 30 szt oddać tego soku z mózgu w ostatnim zadaniu
Wypadajki już są ,nazbierały się , soczek się ukręci jak będę wracała do domu i będzie po evencie

 

to jeszcze troszkę wypadajek brakuje, ale spokojnie wylecą,, zauważyłam że z eventówki słabiej leciały niz z tych zwykłych pełniowych( nawet krótszych)

 

Których nie ma Plansza eventowa nietknięta A eventówka wysiana

 

nie robisz?

 

Robię Ale oddam jak uzbieram dropy

 

ale kręcisz w młynie na bieząco?

 

Tylko ten sok to dość długo się kręci

 

Nie Kręci się całość 22:30 h - luzik, o 20:25 zacznę

 

twoja decyzja ale żebyś później nie żałował,

 

łok

 

Witajcie
Z przygodami było dziś wędkowanie .
Zostanie w pamięci na długo .
Pływalismy sobie po naszej Narwi . Gdzies z oddali czasem dochodził odgłos burzy ale kto by się tym przejmował !!!
W pewnym momencie dało sie zobaczyć od zachodu ciekawe ale i groźne zjawisko .
Niebo było jak przecięte nożem . Jedna kreska oddzielała błękit nieba od czarnej groźnej masy chmur !!!
Kotwica z wody ,silnik odpalony , najwyższy bieg i paniczna ucieczka do przystani .
Silniki do łodzi mogą miec góra 4 kucyki mechaniczne więc nie pędzą zbyt szybko .
Wyścig z chmurami
i z wichurą !
Bujało jak na morzu aż silnik się zachłystywał !
Już przy wejściu do portu widać było ścianę wody .
Wyrobilismy się prawie na styk .
Dopadło nas gdy wrzucaliśmy jak leci graty do bagażnika .
Naprawdę minutę później byśmy spłynęli
Po pietnastu może minutach gdy w słabnącym juz deszczu chowaliśmy wiosła, kapoki i cała resztę w naszej łódce było kilkanaście centymetrów wody !!!
Gupio sie przyznać ale kolega z którym pływałem chciał zmykać już sporo wczesniej ale ja oczywiście zlekceważyłem jego obawy i o mały figiel mogło się skończyć bardzo niefajnie .
Kolejne życiowe doswiadczenie i nauczka
Mam nadzieję że Ela ten dzisiejszy front spędziła w bezpiecznym porcie .
Zaraz wysmerfuję listę itemów .
Ale proszę nie szukajcie ich w balonie na jakichś dziwacznych wymianach ot moze ktoś cos z tego ma w pasku i nie korzysta

 

to naprawdę mieliście szczeście
i to zdanie
""Gdzies z oddali czasem dochodził odgłos burzy ale kto by się tym przejmował !!!""
może w domu bym tak pomyslała ale na wodzie

pokazuj tą listę

 

sprawdźcie prosze może ktoś ma i nie korzysta
to itemy z czterech gałązek pnącza pomalowanych szarością

rząd piłkarskie emocje 2017
smacznego
jesteśmy mistrzami
zapisz datę

rząd pieśń Ingrid
trening czyni mistrza
Walkiria śpiewa
nektarowe przyjęcie

rząd piłkarskie emocje
piłkarska żonglerka
tylko nie ręką
elektryczna piłka

rząd mali pomocnicy
oaza spokoju
mały porządniś

 

mam zapisz datę
wysłać gdzie?

 

do mnie poproszę

 

Łooo matkooo..
To dobrze, że się nic nie stało.. Szczególnie po tym co się podziało wczoraj..
Burze są fajne jak się w bezpiecznym miejscu siedzi i gapi przez okno na zmaganie żywiołów. Ale jak jestem gdzieś na zewnątrz, to boję się bardzo..
Wczoraj we Wrocławiu to ostro się działo, i to czas długi - bo burza szalała, odchodziła, a potem wracała..
Z fascynacją na nią patrzyłam..
Dopiero rano przeczytałam, jak groźna była i jakie szaleństwa powyczyniała

Więc Piotrze podwójnie cieszę się, że bezpiecznie do domu wróciłeś

Dobry wieczór

 

Mam tylko mistrza.

 

poleciało,idę sprawdzić czy coś jeszcze się mi z tego nie błąka po pasku

 

wielkie dzięki Marzenko
A co do natury to faktycznie w ostatnich dniach pokazała swoją moc i małość człowieka w starciu z jej siłą .
Doszło do kilku najwiekszych tragedii i potężnych szkód niestety .
Rozsądku nigdy za wiele pamietajcie !!!