pietruchin48

Jaka wycieraczka? Gdzie wycieraczka?
Ja dopiero po schodach idę

Najpierw trzeba było go przekonać
Kilo kiełby wystarczyło
Kiełba to najlepszy rozpuszczalnik

 

no ale jak rączki i paluszki się skleiły to łatwiej powinno być o utrzymanie tego kilo

dobrze że rozkleił a z ręką nie zjadł

mądry Waderek

uważaj na wycieraczkę bo ja śpię proszę przeskoczyć i tak już nie urosnę

 

Wiesz co, ja w nocy i po ciemku nie wiem gdzie i na co trafię
Daj znać na którym piętrze śpisz na wycieraczce. To wlezę na inne. Tyle to policzę, nawet z piaskiem w oczach

 

taa a jak liczysz od piwnicy a nie od parteru?

ja to jak na księżniczkę przystało śpię na najwyższym piętrze
jak schodów braknie i będzie coś pod nogami to pewnie będę to ja

Wadera puść przed siebie - pieski mnie lubią to mnie wyczai
kiełbasą nie pachnę to mnie chyba nie zje

 

Co to za spanie na wycieraczkach? Jak nie macie gdzie, to wbijajcie do mnie na kwadrat Zajęty bardzo nie jestem, bo badyl długo rośnie, więc zrobimy imprę

 

łoo loosie to muszę się podnieść a gdzie ten kwadrat jest ?
ja mam teraz schodami w dół
a nie możesz mnie ocalić z tego piętra

 

Nie będę przecież utrudniał, pewnie, że w dół Zaraz przyślę sanie z 50 chomikami, zawiozą Cię prosto na kanapę

 

weż wyczaruj jeszcze by podusię wzięły ze sobą co by mnie i mojej szlachetnej nie poobijały za bardzo
noo dobra wolę kanapę od wycieraczki zdecydowanie
ale tak od razu mam iść spać po przebudzeniu
a impreza gdzie? za kanapą?

 

I tuś mi brat!
Chciałam dostosować się do rad panoramki, ale mi sie doba paskudnie podzieliła
Zbiór wypadł na 2
No to nie wiem czy sie kłaść czy stać

W ogóle nie liczę, idę z miejsca gdzie chwile wcześniej stałam. To chyba poziom 0 był
Ale skoro taka z Ciebie księżniczka, to wbrew pozorom, wysoko nie śpisz
Dla Wadera człowiek, to bóstwo Dla niego porzuci nawet kiełbę. Ale...... z radości witania, szczególnie kogoś nowego,
to powitanie zdarza mu sie ochrzcić, hm. W pozycji leżącej na pewno na buty nie poleci
Za imprą jestem zawsze
Wtedy i Dżelina się podniesie, a Wader nie poczuje sie .....zawstydzony mokrym powitaniem
Zatem skoro remontujemy, to nas.....Polaków, fachowej siły roboczej, nie może zabraknąć

 

yy to teraz oprócz że na imprę to wstanę ale jak usłyszę że Wader leci to też się podniosę

 

Zapraszamy do sań, proooszę wsiadać

Jak usłyszysz stukanie butelek i śpiewającego Zenka, to już będzie blisko
Z kanapy najlepiej wszystko widać, takie miejsce dla vipów
To ja może coś otworzę.

 

podoba mi się ten scenariusz

 

Dobre
A swoją drogą żadne inne okoliczności jak remont, nie wymagają wspomagacza
Kto lubi remonty?
Marzena lubi No w każdym razie malować ściany wokół, hm.......wyposażenia
a potem, i słusznie, nowe zasłony i firaneczki

O tym Zenku mowa?

A Zenka słuchałaś?
Dałam tylko obraz.
Wiesz! Regulamin i te rzeczy

 

spoko ja wrażliwa jestem i tolerancyjna - do czasu
a jak mi coś padnie na ucho nie teges to czymś zaleję
albo rzucę czymś co w zasięgu kanapy będzie

 

Lepiej ucha nie zalewaj
A raczej
czyli Zenka spryt

A że jesteśmy na początku tej remontowej drogi, warto sąsiadów uprzedzić

a u sąsiadów też malowanie ale biba będzie

 

Dobranoc grzecznie przyszłam powiedzieć ,
nasprzątałam się i zmęczona jestem .
Miłej zabawy .

 

Tak to ten Zenek, on teraz karierę zrobił i sławny jest

 

dla tych oczu to ja zatańczę nawet na tej kanapie

 

No to ja sławna nigdy nie będę

A po co to odpoczywać skoro jutro trzeba od nowa
Aż tak chyba sie nie zmęczyłaś

Dzelini! Ja przez ciebie to... to.... to....

Jest i Zenek, który oczarował nawet...... Marylę

 

Nie lubię typa - idę spać .