panoramaogrodnicza

Dobranoc. I u mnie trzymajcie kciuki za marliny, to pomocy potrzebował nie będę ani fizycznej <zdobywanie itemków>, ani psychicznej <depresja>

 

Ech szczerze? brak jakoś sił , natchnienia i nie wiem co jeszcze, załamanie zupełne dopadło , niewiadome czy juz sie smiać z tego wszystkiego czy płakać Do śmiechu jakoś mi nie bardzo do płaczu na szczęście sie nie zanosi ale załamanie jest

 

Doberek! Jest tu ktoś? Czy wszyscy na poranne połowy wyruszyli? Ja narazie cebulkę na haczyki klepię, a że kasztanka nie mam to ciut dłużej schodzi

Z kawką przyleciałam

​

Widzę, że ominęło mnie święto wczoraj

Ewciu z okazji wczorajszego święta przyjmij spóźnione, ale szczere życzenia zdrowia, szczęścia, pomyślności i radości w życiu

​

 

Doberek !

Kawa , jak miło , chętnie wypiję , a za życzenia serdecznie dziękuję .
Czekam na zbiór cebuli , to coś jeszcze złowię i jakiś item dodatkowo zgarnę .

Aga nie załamuj się , to najgorsze co może być , trzeba sobie powiedzieć , że żle już było , teraz będzie tylko lepiej .

 

Ewciu kochana do tej pory własnie tak sobie mówiłam, nie należę do osób które zbyt szybko sie poddają i załamują ale też ile można znieść jak co jakis czas dany scenariusz sie powtarza , wcześniej powtórki bywały z większymi odstępami i zdarzały sie praktycznie raz do roku a teraz, niestety zbyt szybko powtórka z przed 2 miesięcy i czeka ten sam scenariusz w tym miesiącu a nawet prawdopodobnie w przyszłym tyg juz Ile można znieść? była nadzieja po ostatnim że juz bedzie wszystko ok, no może nie całkowicie ok ale choć na dłuższy czas a tu ledwie 2 miesiące dopiero bedzie mijać jak znowu to samo i ten sam scenariusz sie szykuje

 

Dzień dobry

Byłam na łowach
i strasznie się ona ta piękność mnie uczepiła
miłość nie odwzajemniona no ale lepsza ona niż makrela
Mogę się też i ja pochwalić
mam to

Plus nagroda dodatkowa
wystarczyło kupić pnącze i jeden item , resztę itemów miałam w pasku i pnącze hula

Mam też część trzeciego pnącza , brakują tylko dwa itemy
ale jeszcze jutro sypnie błyszczkami i na połów się wypłynie i może uda się i te dwa itemy złowić
--------------------

A co to za smutki
gdy życie Cię kopie to weź mu oddaj podwójnie i mocniej

Trzymaj się i nie załamuj

O właśnie kawa ale z pieprzem i solą jeszcze nie piłam
idę sobie zrobić normalnie z cukrem

 

Dzięki

 

To faktycznie szybko , ale dopóki pomaga to trzeba myśleć pozytywnie - będzie dobrze - musi być .

No piknie Aga - gratuluję .

 

Pieprz i sól to taka cicha podpowiedź...żeby może ktoś śniadanko doniósł

 

Justyna no leżę
dobrze kombinujesz a ja taka nie kumata
no podoba mi się pomysł ze śniadankiem
Ale wiesz, jak nikt nie doniesie to ja tam dużo nie stracę na diecie podobno jestem
ale Ty ,to nie wiem jak to wytrzymasz

 

Niestety kochana zbyt szybko No i ile można to znosić w koło ten sam scenariusz
Wiesz tu chyba teraz pasuje pewien utwór z małą zmianą zamiast zostawiła cie dziewczyna to zostawiło Cie zdrowie
Jak to śpiewa akcent przekorny los chyba jednak gra ze mną w tego pokera
Tylko ta gra jest o zdrowie niestety

 

Spoko, spoko Ja mam zawsze zapasik tłuszczyku na sobie na gorsze czasy

 

Doberek, jestem, właśnie czytałam co wczoraj przespałam, myślałam żeby kawę zaparzyć, a tu gotowa na stole czeka. Dzięki.
Też nie mam kasztanka, zawsze twierdziłam, że z lekka przereklamowany jest.
Ważne, żeby SN mieć jak się chce przyspieszyć zbiory. A jak się ma czas to i bez SN spokojnie można zrobić każdy ewent.
A na rybach, jak to na rybach, głównie się czeka.

Super weekend, zmęczenie minie, a dobra energia zostanie.
Gratulacje dla synka.

Trzymamy kciuki, na pewno Ci się uda.

Agucha, będzie dobrze, myśl pozytywnie, a my razem z Tobą.

Pięknie, gratulki. Bardzo się cieszę.

 

Dzięki No ale słodziaki z tych kotków

 

To tym bardziej się nie poddawaj i walcz - będzie dobrze .

Proszę

 

Dziękuję Smakowicie wygląda Smacznego wszystkim

 

Aga gratulacje

Ewuniu na Ciebie zawsze można liczyć

Agucha jestem z Tobą trzym sie dziewczyno w kupie raźniej ,wiec zero rozczulania tylko walcz

 

Oj staram sie od dawna ale ta walka pomału przestaje byc skuteczna i zaczyna brakować sił na dalsze

Dzięki

 

Karmić to ja lubię , a jak jeszcze smakuje to miód na moje serce .

Tak jest , nie jesteś sama , wszystkie powalczymy z Tobą i żadna choroba Cię nie złamie , nie ma szans .
Jeszcze ołowicę sieję do misji - już patrzeć na nią nie mogę - 1000 mi brakuje ,
żeby misję skończyć , do jutra chyba dam radę .
Ktoś wie co będziemy w następnym ewencie robić ?

 

Dzięki dziewczyny