blazers

Ryżu z truskawkami nie jadłam, za to makaron jak najbardziej Chłodnik oczywiście też w upał najgorszy jak najbardziej wskazany. U mnie w domu przeważnie właśnie zupy się je, bo nikomu przy gorącej patelni nie chce się stać
Dzień dobry Dziś pogoda akurat według mnie, choć mówili że ma być cieplej, a w nocy burzowo.

 

Dobry
dawno mnie nie było
a dobry, bo wolny i zastanawiam się własnie, w co najpierw ręce wsadzić
a może w kieszenie i LB ?

 

Mariolka witaj O to to w kieszenie, i na hamak, albo garbusową kanapkę Wolne trzeba wykorzystać na... wolne

Z makaronem też mi się zdarzyło zjeść, W gorąco to się nawet jeść nie chce i taka zupa w sam raz jest U mnie nawet dziś da się wyjść na zewnątrz

 

Dostalam dzis sowe z oferta wymiany na GT od pewnego gracza (poszukiwane rusz fabryczki). Ciekawa jestem, czy ktos z Was tez takowa dostal?
I powiem szczerze, ze nie wiem co o tym myslec. Z jednej strony, to milo, ze ktos o mnie pomyslal, a z drugiej nie przepadam za nagabywaniem. No i co tu odpowiedziec, jesli termin nastepnego GT to pisanie palcem po wodzie?

Bry spocone.

 

Dostał parę dni temu I... nie odpisałam jeszcze z podobnych powodów. Dość młody gracz szuka rusz fabryczek. No szczerze to gt jeszcze daleko, pewnie miesiąc, albo dwa jak nie dłużej. I też nie bardzo wiem co odpisać.

 

Jednym slowem zdesperowany mlody gracz
I oby GT w czasie wakacji nie bylo, wrzesien bylby optymalny jak dla mnie. Rok temu dali w lipcu, to z sasiadka farmerska przy piwie zalatwialysmy wymianki . Mozna i tak, ale powiedzmy sobie szczerze, ze takie spotkania lepiej na luziku odbyc

 

I to jest plus innych nicków. Możliwe,że sookie też dostała sówkę ale z tego co wiem to ona jakaś niechętna do kontaktów

 

Wakacje to bardzo kiepska pora. W sierpniu minie trzy miesiące od ostatniego, ale może do września poczekają. Tak by było najlepiej.

Myślisz, że nie odpisze? Powiem Ci, że kiedyś dawno temu napisałam do tej Sookie jak Ci chciałam wysłać wypadajkę, jak była akcja z ubieraniem pajęczycy i wam na chwilę konta podczas eventu zablokowało. No i mi nie odpisała Ale sówka od właściwej dotarła na szczęście

 

BP nieprzewidywalne i jakoś terminów się nie trzyma, to kto wie, a nuż będziemy się tą razą w większym gronie przy piwku wymieniać

 

Znajac nasze szczescie, wszystko jest mozliwe Byle zeby grono sie zebralo, to najwazniejsze

 

Taa. Teraz globalny pokazuje właściwie Został cofnięty..Według o.o pokazywał źle.Teraz dobrze
Ja w związku z tym nie dorzucę do niego już nic.
Bo znów będzie źle pokazywał

 

Niby postępuje i pokazuje teraz dobre wskazania, ale tego postępu teraz się ciężko dopatrzeć I jeszcze nawet pozdrowień w tym ostatnim o. o. nie było

Nagrywałyśmy z kilkoma dziewczynami bajkę mojego autorstwa dla jednej dziewczynki i miałam okazje posłuchać całości... matko jaki mam straszny głos

 

Rano pasek był już dość blisko końca. Teraz ma dalej. Widać zaszkodziło mu to co wrzucaliśmy do globala. Już się poprawiłam. Więcej nie będę

 

Psio-kocia czkawką mu się odbiło i ulało mu się co nieco Też się poprawiłam coby mu nie zaszkodzić więcej

 

Za szybko bysmy doszli do itemow, to cofneli. Teraz popatrza, jak bedzie szla sprzedaz SP i albo pasek przytrzymaja, albo puszcza wolno. Smiech na sali to malo

Nigdy nie bylam fanka globali, one sa nastawione na wyciaganie od graczy roznych zapasow. Tak naprawde to podstawa zrobiona przez kazdego z nas powinna pozwolic na ukonczenie takiego wspolnego zadania.
Zrobilam obie strony, dorzucilam po 2 nadprogramowe odznaki i wiecej nie dam. Klonowanie nie zacheca, zachowanie firmy tym bardziej.

 

Dzień dobry
W krzaczkach siedzę, bo zbyt gorąco, żeby wyłazić...

W temacie paska, który z wypiekami na twarzy śledzi cała brać farmerska postanowiłam się nie odzywać, ale od wczoraj nic się nie zmieniło (choć wczoraj otwartym tekstem nie podałam prawdziwego powodu) - nie wrzucam nic, zbyt dobrze pamiętam poprzednie paski i uczciwość z tym związaną Zechcą dać, to dadzą. Nie zechcą, to nie dadzą. I żadne wrzucanie tu nie ma nic do rzeczy

Ale fajnie!! A to będzie publiczne czy tylko prywatnie? Kocham bajki

Co do głosu...
Wydaje Ci się Nie jest straszny, po prostu dla Ciebie brzmi obco, gdy słyszysz nagrany - gdy mówimy, sami siebie słyszymy zupełnie inaczej, niż nas słyszą inni To jest znane zjawisko

Wieki temu, gdy komputery dopiero wchodziły do samochodów, zaproponowano mi, bym nagrała komunikaty do jednej z nawigacji. Zanim się zgodziłam, oczywiście coś tam "nagadałam" na dyktafon, żeby posłuchać - wyszło okropnie. Pomyślałam, że klient jest niespełna rozumu , ale on stwierdził, że ich magik od dźwięku słyszał mnie i powiedział, że będzie idealnie. I prawda po próbach w prawdziwym studio z bajerami, dźwiękowiec coś tam pokręcił, gdzieś tam suwaczkami poszurał w tym swoim programie... i normalnie Czubówna Żartuję, oczywiście, z tą Czubówną, nie mam postawionego głosu, jak ona, ani nigdy w życiu jakoś specjalnie go nie ćwiczyłam, ale nawet ja przyznaję, że było całkowicie ok


A propos nagrań...
Jak ktoś chce, może pouczestniczyć w takich profesjonalnych. I to nie w byle jakim projekcie - a w takim, co to czołówka polskich gwiazd uczestniczy - nie w kij dmuchał
Chyba jeszcze trwają nagrania Biblia Audio Superprodukcja (bibliaaudio (kropka) pl). Wiem, że jakiś czas temu też szukali wykonawców do zaśpiewania psalmów, więc chętni mogą sprawdzić. Ogólnie projekt jest absolutnie mega. Na YT można podejrzeć, jak oni to robią - są też nagrania z nagrań amatorów.
Wszystko jest dostępne całkowicie za darmo i można ściągnąć wszystkie pliki z ich strony. Bardzo polecam - choćby z czystej ciekawości jako słuchowisko, żeby zobaczyć, jak to zrobili. Fantastyczna praca artystyczna, dźwiękowa i tak dalej.

​

Zgadzam się co do globali
Dopóki to wygląda, jak wygląda - czyli zero przejrzystości i chociaż iluzji kontroli, nie dam na globala ani grosza.

A SP... Nie wiem, czy coś na tym zarobią. Raz, że królowa była, a dwa - wcale nie trzeba dużo, żeby zrobić podstawę. Nie wiem, jaki klimat jest na innych forach - może tam podgrzewają "pospolite ruszenie", ale zdrowy rozsądek mówi, że nie ma sensu czyścić stodoły.
A na razie - drink, popcorn i obserwuję

Miłego popołudnia!

 

Prywatnie, na prezent nagrywałyśmy. 1 lipca będzie przekazana na ręce taty Nie mogę wrzucić jej tutaj bo na końcu są wyczytane po nazwisku dziewczyny które nagrywały Ale może kiedyś w twórczości pozarolniczej wrzucę teksty 3 bajek co mi sie kiedyś je udało sklecić Ale tej Superprodukcji Audio bardzo chętnie posłucham Lubie audiobooki, mam całego Władcę Pierścieni i dużo Sherlocka Holmesa.

Żeby były w tym pasku konkretne wartości, o ile przybywa i ile zostało do oddania to może by to jakoś dało radę ogarnąć, a tak to robią co chcą Tez nie dorzucę nawet kosteczki czy ani jednej zabawki.

 

Zostało mi jeszcze sporo zabawek, bo bawiłam sie wczoraj w klonowanie ale wolę ,żeby wymienili je na SG po evencie niż dorzucić do globala,który nie jest transparentny

 

Teraz też siedzę w pierwszym rzędzie z puszką w jednej ręce i chipsami w drugiej i obserwuje I mam wrażenie, że te paski się w ogóle nie ruszają Zobaczymy jak jutro rano będzie Globale jak widać rządzą się swoimi prawami i tajemnica dodawanych wartości i ilości pozostałych do wpłacenia nigdy nie zostanie rozwiązana

 

Oczywiście, rozumiem, dlatego zapytałam o tę prywatność Jeśli kiedyś zdecydujesz się podzielić, daj znać np. tu. Nie śledzę wszystkich wątków, a bajki z przyjemnością przeczytam

Też lubię audiobooki, rożne podcasty itp. Można słuchać przy okazji robienia różnych rzeczy - najczęściej podczas prania/sprzątania/gotowania, ale królową witałam ze starą, dobrą Agathą Christie
Natomiast ten projekt to duuużo więcej niż audiobook, to raczej teatr, tylko bez obrazu. Niesamowita ilość pracy.

Jak bym miała te "wypadajki", to bym pewnie wrzuciła, ale nie klonowałam ani jednej oazy więcej, więc nie mam. A zwierzaków nie dam. Kolorowańce są w cenie i co raz częściej potrzebne, trzeba zbierać.

Ano tu żaden Sherlock ani inny Poirot nie pomoże... Zostają ino fusy