pietruchin48

Powinno.
w takim razie ja doniosę juz tylko zapałeczki
Oj! Moment nieuwagi i nieszczęście gotowe

 

ale na głowie mi tych gałęzi nie podpalisz chyba?

 

ja w ogóle nic nie podpalę, bom z ogniem niezdarna deczko jestem


Zapomniałyśmy o lampionach
do zapalania....ostatnia!!!!

 

jeszcze wianki trzeba zapleść ale może pierwsze poleżę jak ten miś

albo książkę poczytam

może jakiś kryminał mi polecicie?

 

Zimą będziesz czytać.
Siedzisz na pięknej łące, odłóż książkę, rozglądnij się, posłuchaj

Jak się te wianki plecie? Już zapomniałam

a Piotr co będzie robił?
może cateringiem sie zajmie?

a przy okazji coś złowi coś lub kogoś

 

Piotr się na razie po krzakach chowa


razem z Ewą,
może sprawdzają stan zapasów w piwniczce?

 

podczytuję , fajnie piszecie to nie chcę się wtrynżalać .

 

jak z kwiatów nie potrafisz zrób taki

wtrynżalaj się,będzie jeszcze ciekawiej

 

Sprawdźcie w stodole czy nie zabrali Wam kolorowych reniferków , bo u mnie zniknęły wszystkie już kiedyś tak było

 

Zabrali mi też .

 

wczoraj do 1 w nocy siedziałam aż doczytałam do końca, a do zimy za daleko żeby bez książki tyle wytrzymać

było już tak, całkiem niedawno, ale ja nie mam jak sprawdzić bo takich reniferków nie posiadam
może Wam znów oddadzą

to co wrzucamy na ognisko
może pianki?

 

Moje pomarańczowe są, przynajmniej jeszcze
Już sie miałam wykrzywić na pianki, aż tu patrzę....., aaaaaa. to słowiańskie
Mnie pasi.
Jeszcze tylko....
czyli dużo
i mogę zacząć rozglądać się za czymś, hm konkretniejszym
Tylko nie przesadzić, bo skakać będzie ciężko, jeszcze ciężej niż normalnie

w tym momencie aż sie zakrztusiłam, bo wyobraziłam sobie skaczącego Piotra a moja wyobraźnia nie zna granic

 

to może tak po farmersku

ale zawsze to jakaś korzyść, takie skakanie

może lepiej nie

 

Już czas sie rozgrzać Aż mam ciarki (szkoda, że to nie real, oj dałybyśmy czadu)


Pierwsze zaklęcie:
Zaklęcie na dobrobyt
Od Chińczyków weź pomelo i zanurz usta w słowie „mieć”. Popieprz bezę i na puder zetrzyj masło z rozmarynu. Weź oddech i zerwij kiełki pora. Jedz i wyobrażaj sobie brylanty.

kolejne
na serce
Idź do niedźwiedzia i poproś o jego słynny czosnek. Czerwoną bazylię zbierz przy świetle księżyca, wytarmoś mięsisty jarmuż za uszy, karmelem osłodź kompozycję.

 

oj dalibyśmy , a teraz

weź karafkę, kieliszki kryształowe
nalej wina, pijąc przechyl głowę
nazrywaj do wazona maków
i szybko wyjdź z krzaków

to na wychodzenie z krzaków, bo po co tam siedzieć

 

Nasięzrzele, rwę cię śmiele, pięcią palcy, szóstą dłonią, niech się za mną chłopcy gonią!
No ale po to, to trzeba nocą do lasu, koniecznie nago i tyłem

 

dojade pózniej

w korku czekam

 

albo na koniu

jedź na skróty

 

ty w korku a ja w lesie


O Drzewa, które widzicie
O Drzewa, które słyszycie
Pamiętajcie, pamiętajcie…
W Waszych korzeniach słowiańska krew
W zielonych liściach odwieczny śpiew
W nasionach waszych,krwawej historii szept
Zasieją w sercach wolności zew.
..........

Duch mój tańczyć będzie wiecznie,
Na tych łąkach na tym wietrze.
W kłosach zbóż ujrzysz me spojrzenie,
W szumie rzeki me westchnienie.

Słowiańska Wiara
to Ziemia, to Matka,
to Prochy Przodków
Słowiańska Wiara
to Woda, to Krew,
to nasze Dziedzictwo.
Słowiańska Wiara
to Ogień, to Siła,
to Duszy Oczyszczenie.
Słowiańska Wiara
to Wiatr, to Pamięć,
to Wieczny Czas.
Słowiańska Wiara
to Cześć Bogom oddana,
to Trzeba, to Sława.
Słowiańska Wiara
to Plon z Płodnej Ziemi,
to Cykl, to Obrzęd.
Słowiańska Wiara
to Ostatnie Tchnienie Przodków,
to Pierwsze Potomstwa Słowa.
Słowiańska wiara
to Dąb i Lipa splecione razem,
to Rodzina, to Związek.

Słowiańska Wiara - modlitwa rodzimowierców

 

Strach wejść na farmę
Czary mary jakieś !
Nie wiem już czy mam chodzić przodem czy tyłem ?
Skakać przez żaden ogień z ortezami na kolanach nie będę bez względu na to co sobie niektórzy wyobrażają !!!
Chłopy też dziś czarują ?