blazers

Aniu, kiecka miszcz Kami jest genialna Ja widzę wyśrodkowaną

Co do Kraka to pisałam, że młody był tam wczoraj na wycieczce w zoo. No i jego kolega z klasy, w sumie nie wiem co go podkusiło podszedł do wybiegu dla lam i jedna opluł /może się nasłuchał, że one plują, nie wiem/ . Poszli wszyscy dalej. I kiedy wracali koło tych samych lam, tamta opluta wyczekała, ominęła młodego i jego tatę, inne dzieci i jak nie chluśnie na tego który ja wcześniej opluł Podobno bardzo długo się wycierał

 

ja sie tylko do słuchania nadaje, jakbym zaśpiewała, o matko co by sie działo, trybuny puste w 2 sekundy i jeszcze bym stratowanych miała na sumieniu

bo zwierzaki mądre są, a w dodatku, co mu takie małe coś na 2 nogach bedzie podskakiwać

Kami genialną tą świnke znalazła, wypisz wymaluj tą z chlewa podstawowego

 

Świnka wymiata Bo to pewnie nasza Nawet nie wiedziałam, że one potrafią tak genialnie wywijać

Trzeba jej przyznać, że pamięć miała fotograficzną Wiedziała dobrze w kogo celować Cóż mógł nie zaczynać

 

No gdzie amator do zawodowca.

 

wywija bo liczy,że swoim seksownym tańce zwabi królową z wozem pełnym dobroci, w wersji nie okrojonej, żeby dzieciarnia frajde miała zwłaszcza ta duża dzieciarnia

 

Ania wystaw ją na środku placu w mieście obok spółdzielni, niech ją wabi i żeby dużo sp i bananów ze sobą wzięła Za takie piękne wywijanie musi sypnąć

No właśnie, z czym do lamy

Żeby nie było serdecznie pozdrawiam lamy

 

Spóźniony dowcip:

Pani kazała dzieciom napisać wypracowanie na temat:

"Matka jest tylko jedna".

Na drugi dzień swoje wypracowanie czyta Jasiu.

"Wieczorem była u nas impreza. Rodzice raczyli się trunkami. W którymś momencie zabrakło napojów i zawołała mnie mama.
- Skocz Jasiu do kuchni i przynieś z lodówki dwie butelki.
Posłusznie poszedłem do kuchni, otwieram lodówkę, a tam braki, więc wołam:
- Matka! Jest tylko jedna!"

 

Uśmiałam się. no i Jasiu po pół darmo do Kuchni musiał iść

A tu jeszcze trochę sportowo. Polski triumf na Łotwie

​

 

Zajrzałam do zgaduli i Grecia królową przepowiada
pamięta ktos ,co sie tam robiło ? znaczy wiadomo ,że sie zbiera nagrody ,które rzuca w swej łaskawości
ale co wcześniej ,bo nie pamiętam ,czy sie sieje coś ,wypadajki sa ,czy cos inne ?

 

Chętnie poczytam odpowiedzi,bo jeszcze wtedy nie grałam

 

Pamiętać, to nie bardzo, ale jest podpórka:

https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/królowa-karnawału.31012/

 

Tak były wypadajki (papier i kosz słodkości), i siało się szarłat z wypadajek i szarłatu robiło się w młynie mąkę z szarłatu i dekorowało się wóz karnawałowy:

https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/królowa-karnawału.31012/

I jak był cały udekorowany to pojawiała się królowa

Dziś Dzień Hamburgera

​

 

to juz kojarzę
czyli wszystko naraz mamy ,sianie ,wypadajki z pól i drzewek , oraz drugie wypadajki z zagród i warsztatów ,oraz młyn zajęty
trzeba więc pola podzielic na sianie i na zagrody oraz drzewa

 

Tak się zastanawiałem, kiedy zapodasz jakąś fotkę.
Ale bardziej ciekawi mnie co powiesisz 30.05

 

Jeden z najlepszych eventów, królowa była bardzo hojna w sp. Teraz pewnie juz mniej, ale i tak coś może skapnąć

Powiem, powiem, zobaczysz Chyba, ze mnie ktoś ubiegnie i zrobi to za mnie

 

Ale Benia ,dziś jest więcej świąt nietypowych ,nie tylko ten hamburgerowy nie krępuj sie

 

@Marrylan

Powiem, powiem ?
Chyba Ci się mały błąd wkradł.
Raczej: powieszę, powieszę, bo o to pytałem.
Mimo wszystko czekam niecierpliwie.
To pewnie będzie bomba.

 

Jak kogoś interesuje to na eurosport2 gra Janowicz ,wprawdzie nie idzie mu najlepiej ,ale dawno nie wystepował

 

O faktycznie dawno nie widziałam, żeby machał rakietą. Zerknę w przelocie Dzięki

do powieszenia tez się coś znajdzie (takiego co by ramy nie pękły ) Ale 31.05 tez jest nieźle

 

w sumie 31.05 to lepsze jak 30.05