Jeśli czujesz to rymujesz

Cześc wpadłam się przywitać
póżniej znajdę czas,będę czytać
coście tu wyprodukowali
czym żeście się popisali
czy byliście dla siebie mili
i choć troszkę za mną tesknili
wybaczcie teraz panowie panie
zakasuje rękawy zaczynam klonowanie

 

A poklonuj sobie, proszę,
ja roboty tej nie znoszę.
Dawno tu nie zaglądałaś.
Czy tak długo sobie spałaś?
Trochę jest tu do czytania
więc nie będzie więcej spania

 

prosze,prosze waderówek nie klonuje ?
chyba mojej trzody pilnuje
zaraz sprawdze ,coś zaradze
bede miała to na uwadze
empatyczna popisy były nie małe
ale za to doskonałe

 

Ja powiem proszę pani
mam postępy w klonowaniu
i nie wiem dlaczego i skąd
z czterech zwykłych wyskoczył gong
Przykro mi ale rozczaruję paniom
nie było mowy o żadnym spaniu
Jednak jak już spać się położę
nie wiem czy jutro oczęta piękne otworze

 

Jeśli jutro nie otworzysz,
to zaraz to zrobisz.
Popatrzysz, poczytasz
o coś może nawet spytasz!
więc usiądź wygodnie
mile wspomnij o mnie.

 

Co to za mowa o wspominaniu
kiedy nie było nic o rozstaniu
A czytać was dopiero będę
gdy bólu i smutku się pozbędę

 

sympatyczna ,empatyczna
juz ci niosę ciepłej hebatki
tylko załoze sobie gatki
na ból i smutek
temu zaradz twój kogutek

 

Skąd Empatyczna w Twoim sercu smutek zagościł?
Czyżby to Marcin tak Cię zezłościł?
Smutek i ból ja schowam w lesie,
a Marcin niech Ci radość przyniesie.
Gdy już hodowlę zakończymy
razem z Dantikiem przez płot skoczymy.
Łykniemy trochę ciepłej herbatki
i rozpoczniemy babskie gadki.

 

dantic rymokleto kochany jaki kogutek cacany
sprawdziłam w stodole dwa razy
nie mam czegoś takiego w swoim inwentarzu
Dlaczego korniczku Marcin został wywołany
o nie obecnych przecież nie gadamy
Ja właśnie hodowle zakończyłam
pnącze w obłokach zawiesiłam
i pierwsze 1600 PD zaliczyłam

 

Ojej, przepraszam za małą wpadkę.
Czasem mam taką głupią gadkę.
Ale to trochę tak z prędkości
bo mi osiołki dają w kości.
Nie chce się sklonować to co bym ja chciała,
a już resztka paszy mi pozostała.

 

korniku twe osiołki dają w kości
bo im dajesz same ości
łyk herbatki z rumem nie zaszkodzi
bo jesteśmy jeszcze młodzi

 

Ta młodość trochę naciągana,
ale herbatka z rumem nie zaszkodzi, zwłaszcza z rana.
Osiołkom bym jej nie dała
bo jak się rozbiegną - nic nie będę miała.

 

Dantic a czy ja jestem wrona
że mam krakac tak jak ona?
Ja Wam mogę kolację postawić
a potem mozecie isć sie zabawić
Skoro mnie nigdzie nie zabieracie
samego w domu mnie zostawiacie
to ja sobie telewizor włącze
i się na jakimś filmie wykoncze
bom zmeczony po calym tygodniu
pewnie pośpię po ciężkim dniu

Tak sie w pisaniu rozpędziłem
że wpisów wszystkich nie zobaczyłem
dobrze, że mi przypomnieliście
Gratki - tyle wyklonowaliscie
Ja dopiero oazy wystawiłem
bo sie w to dziś nie bawiłem.
Korniczku daj tej herbatki z rumem
może polepszy mi się z rozumem

 

marcin sobie telewizor włączył
bo sie dziś klonowaniem wykończył
ty kolacje zawsze robisz
a sam siebie głodzisz
zapraszam wiec cie na herbatkę
moze znajdziemy jakąś swatke

 

Twój rozum pewnie nie szwankuje,
ale herbatkę już szykuję.
Zrobiłam więcej, dla wszystkich pań.
Będzie pasować do Twoich dań.

 

kornik herbatke szykuje
a zarazem osiołki klonuje
ach korniczku ,korniczku
dasz mi troche w słoiczku

 

Oj ledwo powiedziałem
a juz herbatki dostałem
jak to miło ze waszej strony
że tak ładnie zostałem obsłużony.
Jest kolacja i herbatka
to biorę się za osły, wpadnie gratka
jakaś może osiołkowa
zeby misje wysrubować
Chciałbym kupony kombajnowe
i te zagrody co tam sa nowe

 

Przyszłam przywitać się o poranku
Marcin zostało coś w garnku?
Wczoraj na chwilę się położyłam
dopiero się obudziłam
kolację przegapiłam
teraz wstałam głodna
i depresja mnie dopadła
Osły też mnie dobiły
same zwrotki wróciły
Marcin wedle eventowej mody
będziesz miał te zagrody
Ja kotlarnie zdobyłam
ale w pasku zostawiłam
Po co ona komu jak nie ma złomu
Może pójdę na złomiarnię
trochę złomu ukradnę
Wtedy wybuduję podstawę
w garncarza się pobawię

 

Jakiś osioł do mnie wpadł
na drugie dali mu swat.
Nic nie mówi, nic nie żuje,
w mej spiżarni urzęduje.
Nie wiem kogo to posłaniec
ani gdzie jego kaganiec.
Z jakiej uciekł on niewoli
czy ktoś wrócić mu pozwoli?
Smutne oczy chłopak ma,
zaprowadźmy go do SPA.
Lecz poważnie rzecz traktując,
sedno sprawy tu ujmując,
trzeba go w opiekę wziąć.,
z mego barku ciężar zdjąć.
Ma ktoś na to pomysł jakiś?
Czekam, aż tu zjawi się ktoś taki.

 

Ja na tego osła mam pomysł taki
wyślij go dziewczyno do Itaki
Jak chcesz mu humor poprawić
musisz go do oazy wstawić
Jak sobie po bzyka
zaraz Ci się rozbryka