pietruchin48

Brawo targowisko

 

A to 2, to 2 miliardy, 200 mln, czy coś innego?

 

Muszę zapytać księgowego, bo nie pamietam

 

A coś tam upolowała?

 

Jeśli to 2 sianogrosze, to nie martw się. Udzielam nieoprocentowanych pożyczek

 

no widziałaś
Te świnie, co je potem mój luby na targ powiózł

Sam szampan kosztował 2 mln, zatem kosztuj, bo więcej nie będzie

 

To już wiem więcej Teraz to ja do Ciebie przyjdę po pożyczkę
Do szampana dorzucam truskawki i rozwolnienie gwarantowane

 

przyszła by rycerka ,po skończonym całowaniu poszedł bys farmę obrabiać

Brawo,
masz głowę do zarabiania i zbierania sg , ja to pewnie juz dwa razy tyle wydałam, na farmie kasa się mnie nie trzyma

i co tylko szampana stawiasz a gdzie imprezka

 

Tylko, bo jeśli chociaż kroplę wody kupię, to 2 nie będzie. Czekam aż coś z pnącza skapnie
ale mogę zaśpiewać



a wy chyba już macie dość

 

Dobry Wieczór.
Witajcie Królewny .
Co do tego że w Każdej z Was tam w środeczku jest Królewna nie mam wątpliwości
Te troszkę doroślejsze rzadko to okazują ale te malutkie nie ukrywają tego wcale.
Ileż razy moja Jedynaczka stroiła się w królewskie szaty trudno zliczyć .
Wiele fotek zostało na pamiatkę a najfajniejsza jest Królewna z Czerwonym Noskiem .
Przed jakimś balem jeszcze w przedszkolu katar ją tak upiekszył ale królewski szyk i fason trzymała dzielnie !!!
Troszkę szkoda że teraz samych chłopaczysków wychowuje bo tu już królują w tym wieku inne postacie .
A tak przy okazji a propopo chłopaków .
Życie nie znosi próżni w październiku będzie kolejny Upiorek
A już myslałem ze na rodzinnych imprezkach będzie coraz spokojniej !

 

To dopiero będzie event
Gratki. Nie masz szans na nudę

 

Gratuluję , upiorków nigdy za wiele .

 

Super wieści. Gratuluję !!!

 

Gratuluję Piotrze
Przyznaj sam, że ten spokój na rodzinnych imprezach nie jest tak fajny

 

Gratulacje - małych cudnych upiorków nigdy za wiele
ahh jak ja lubię takie wiadomości
Może tym razem królewna się nadarzy

 

Dziękuję Bardzo choć te gratulacje to chyba nie dla mnie .
Faktycznie to nigdy ich za wielu .
A co do spokoju
Jak ich nie widzę ze dwa tygodnie to już mi ich brak ale jak wpadną to kmicicowa kompanija czasami może sie przy nich schować !!!
Tsunami to chyba coś co czyni podobne jak oni spustoszenie !!!
A dla dziadka najgorsze są te dziecięce huśtawki nastrojów .
Wrzask i euforia coraz bardziej szalonych zabaw w jednej chwili zmieniaja sie w ryk któregoś . A to jakiś cios karcący młodszego a to zemsta tego młodszego wymierzona z ukrycia . A to zabawka która w górze zabawek właśnie chcą się bawić wszyscy jednocześnie .
Podchodzę do kolejnego z coraz większym spokojem
Był czas przywyknąć
Ale troszkę szkoda że nie mała królewna .
To już pewne bo królewicz się zaprezentował światu z męskiej strony .

 

Piotr nie smutaj , może następna będzie królewna . Ja też się naczekałam na rodzynka .

 

Tylko troszeńkę szkoda
U Ciebie Ewa chyba troszkę większa ekipa starała się o tego Rodzynka
U mnie juz widać że krawiec męski za zięcia się trafił i jesli bedą kolejni to ja nie mam watpliwości że męski team będzie rósł w siłę .

 

tu masz rację ekipa jest jak się patrzy .

 

Dwaj najstarsi bracia wybrali już nawet imię .
Nie wiem czy mi się podoba ale cóż moze rodzice jeszcze zmienią zdanie a jak nie to trzeba sie będzie przyzwyczaić .
To może mały konkursik ?
Jak będzie miał na imię maluch? każdy ma na poczatek pięć strzałów .
Mogą się powtarzać by zwycięzcą mogli zostać wszyscy