blazers

Duńczyk i jego cygaro Aż się łezka kręci...

O jak super popatrzeć na wiosnę choć na zdjęciu pięknie już wygląda Natrudziłaś się, ale efekt
Pomidorka mogę przygarnąć, wyciepię paprotkę przez balkon i na kwietniku postawię, ciepło będzie miał bo kaloryfer niedaleko

 

No własnie. Według mnie Wrocław to....takie Suwałki tylko,że w drugą stronę. Wszędzie ciepło- w Suwałkach zimno. Wszędzie zimno- we Wrocławiu ciepło...

 

Chyba, że Zła do Wrocławia przyjedzie. Wtedy wieje jak w Kielcach na dworcu, a temperatura dziwnie spada

 

Powodujesz anomalie pogodowe? Dawno nie byłam we Wrocławiu,lubię, więc mam zamiar tam się wybrać.Ale nie wcześniej niż za miesiąc.

 

Ale czasem ocieplenie i brak opadów też udaje mi się wywołać
Tak było na festiwalu w Vizovicach. Kiedy trzeba było wychodziło słońce

Kawa we Wrocławiu?

 

Jak tylko ustalę z młodą dokładny termin.Wymyśliła sobie,że tak okolicach Dnia Matki (plus minus) zabierze starą matkę do zoo..wrocławskiego,w którym byłam jako dziecko. Czyli jakiś czas temu

 

Doberek,jaką starą- tylko obserwującą wzrost swoich dzieci.
Tez jako dziecko no moze nastolatka byłam we wrocławskim zoo,ale wieksze wrażenie zrobił na mnie ogród japoński z kładkami i pagodami.

Jeździłam tam,bo w Świdnicy (około50km od Wrocławia ) mieszkała moja ukochana babcia

 

Bry
Ewa po 18-stce licznik się zatrzymuje
W zoo byłam za dziecka tylko w Gdańsku z wujkiem, szło się i szłooo, ale to była fajna wycieczka. Na koniec pamiętam zmasowany atak os na nas i nasze pieczone kiełbaski, które tam chcieliśmy zjeść. Wujek musiał swoją porzucić i uciekać jak najdalej

A wiosna w końcu wszędzie zwycięży

​

 

Anka
to przepadłaś jak Ciotka w Czechach - takiej szczęśliwej to ja Cię jeszcze na forum nie widziałam
ani się obejrzysz, a wnuczkom będziesz pokazywała pszczółki na kwiatuszkach

 

Ktoś musi dziedzictwo potem przejąć

Na dzisiejsze święto:

W bibliotece:
- Czy mogę pożyczyć książkę pt. „Jak zostać milionerem”
- oczywiście. Proszę.
- Dziękuję. Chwileczkę, ale ona ma tylko połowę stron!
- O co panu chodzi? Nie wystarczy panu pół miliona?

- Jak jest najcieńsza książka na świecie?
- "Co mężczyźni wiedzą o kobietach".

Fąfara wpada do księgarni i sapiąc, pyta sprzedawcę:
- Czy to pan sprzedawał wczoraj mojej żonie książkę kucharską?
- Ja, a co się stało?
- Zaraz pan się dowie! Zabieram Pana do mnie na obiad!

A na pożegnanie od Nublonów dostałam:

Pierwszy i jedyny raz
​

 

To jest koniec z famfarami

 

etam efekt...po prawdzie jest tak ,ze cos tam sobie posadzilam ,cos tam wyroslo a boje sie nawet plewic bo chwastu od lisci kwiatka nie rozrozniam nierazzostawiam na dluzej zeby zobaczyc co wyrosnie
rozplanowalam wszystko dokladnie .efekt pokaze za jakies dwa lata moze.plany mam ambitne a co z tego wyjdzie to pojecia nie mam
wogole to myslalam ,ze dzialka to prosta sprawa i tania....uhhh ani prosta ani tania.

no cieszy mnie to bardzo, tylko nie wiem jak dlugo dam rade tam dzialac.prawde mowiac to juz jest ciezko i nie powinnam

no przeciez ,ze kawadobrze wiesz ,ze we Wroclawiu czekolady sie nie pija
i koniecznie obiad tam gdzie ostatniomoze teraz damy rade

 

Z obiadem damy radę pod warunkiem, że tym razem nie zaczniemy od deseru

 

oczywiscie ,ze nie dwa razy tego samego bledu sie nie popelniaz rosolku tez chyba trzeba bedzie zrezygnowac , co?

 

Z rosołkiem będzie gorzej, bo lubię, a ten wyjątkowo smaczny był
Oddam Ci mój przydział golonki i żeberek

 

Chociaż na koniec mi zagrały

Te listki jak są małe to wszystkie podobnie wyglądają sama mam problem jak próbuję rabatkę u siostry wyplewić Myślę, że będziesz mieć pięknie A najważniejsze, że Ci to taka radochę daje Mam nadzieję, że zdrowie jednak pozwoli i będziesz mogła działać na działce, jeszcze bardzo długo

to dzisiaj można zjeść kilka ​

Bry

 

Hejka ,u Panoramki Ania musik podaje to może takie dziś będzie jedno z tych śniadanek

 

Musik mniam, ten jabłkowy, albo z kiwi Na początek w sam raz, a potem można poprawić konkretniejszym śniadankiem Dzisiaj śniadamy do oporu

 

Przeżyłem weekend bez forum. Było ciężko, ale dałem radę. Wracam i co widzę?

Normalnie brak słów na taką dywersję

 

Będzie gdzie się chować