pietruchin48

Witajcie

No to masz wesoło, tyle lwów i każdy ma rację , a nie gryzą się między sobą?

Jest trochę tego badyla do wysiania, myślałem, że szybciej pójdzie, ale jeszcze dużo czasu.

 

A Marzena gdzie się podziała - haruje za pięciu ???

 

Badyl problemem nie jest Tylko ta ilość wypadajki Tragiczna...

Ktoś musi pracować jak inni odpoczywają

 

Tu nie sposób się nie zgodzić Przez pszenicę ludzie koszyczki kupować będą niby

Tylko dlaczego akurat ona ???

 

Rzeżuchę i resztę później sobie dosieję
Tak na nią wypadło jak my wolne mamy

 

Fajnie Ewa że coś ważnego potoczyło się tak jak chciałaś
I to w tak waznym momencie . Święta będą dla Ciebie jeszcze fajniejsze
A ja tak sobie dłubię w evencie a w międzyczasie porządki w sprzęcie bo zostałem zmuszony do urlopu w dniu dzisiejszym choć wcale mi nie był potrzebny . Siła wyższa ( i grubsza) .
Po okowitkę podreptałem bo jakieś łapserdaki loszek wyczyściły zimą ale żeby uzupełnić braki to już nie ma komu !!!
Mało kto tu już bywa ale jakby co jest i nie zabraknie
Panoramka mnie ograbiła z kasy będe Jej chwasty przerzucał przez płot .
I podglądał !

 

Mnie brakuje siana 2 303 tylko z drobnicy

Chwasty już dawno wycofali z farmerskiego obiegu

 

Nie zaglądałam do domku , bo nastrój był nie tego .
Już wszystko jest w porządku i znowu mogę się uśmiechać , a jutro cała rodzina będzie w komplecie .
Ja nie piję tych Twoich zapasów , ale jakby co to mogę coś podrzucić .

 

Ja ograbiłam, no wiesz. Towar najpiękniejszy na całym targu, to się oprzeć nie mogłeś.
A chwasty przerzucaj, na nawóz przerobię i znowu będziesz musiał bulić.

 

Nie powiem towar prima sort i w sumie najtańszy . Tyle że ja przyzwyczajony do targowiska Wolumen a nie Polnej . No i to czego na bazarze nie może braknąć to mozliwość targu . A tu pyk i bierz bo zaraz ktos inny capnie !!!

To się bardzo cieszę

Kazdy tak mówi a loszek wyczyszczony

 

Trza było klucza mi nie zabierać . Wszystko wypite , a niepijącego się posądza nie wiadomo o co - byś się wstydził Piotr .

 

Moje targowisko ma wdzięczną nazwę "Na Dołku."
Potargować można, ale jak zaufany producent, to w dość długiej kolejce trzeba stanąć i nie ma targowania. Mamy Pana Ogórkowego, Pana Jabłkowego, Pana Miodowniaka, a oni stałych klientów znają i zawsze coś w promocji dorzucą.

 

Hejka,a to Pietrucha z Bielan?
Dobrze moi mili moje dni są policzone ostatnio kuchennymi wyzwaniami i dlatego
życzę świąt w zdrowiu, radości z wiosny i towarzystwa bliskich, pełnych uśmiechów, życzliwości. Powodzenia w odszukaniu zajączkowych prezentów eventowych
oczywiście dużo zdrowia, radości, pogody ducha oraz wzajemnej życzliwości, a także wielu spotkań w gronie rodzinnym.

 

a co ja robię od jakiegoś czasu ???
Spójrz w lewo na avka
Tylko się wstydzę .
No głównie za siebie . Ale co tam loszek uzupełniony a od tego jest gospodarz chałupki i gra gitara

a gdzie moja promocja ?

Od zawsze
Jeszcze za wcześnie na życzenia ale jeśli miałabyś tu już nie zabłądzić przed świetami Izo to Wszystkiego Naj Naj Naj

 

Pozwoliłam sobie z życzeniami bo zalatana w kuchni jakby ktoś na miotłę mnie posadził a ja nie Hermiona

 

Ślepka żeś zasłonił i myślisz , że co - różnie można to zrozumieć .
Z życzeniami przyjdę , ale Tobie Iza wszystkiego naj i co jeszcze sobie wymarzysz .

 

Doberek

 

No myślałam, że promocję sam sobie wymyśliłeś.
Te chwasty, to podglądanie to niby co?

 

Dobry towar musi kosztować, a płot jest do grania w badmintona

 

Dobrze Cię widzieć .
Wnusia padła , mogę odpocząć chwilę .