pietruchin48

Wcale mnie to nie dziwi.
Tak już masz, że wydajesz kiedy się zarabia
W tym względzie jesteś wyjątkowo n i e t y p o w y
Ale to fajne jest

za tyle to nawet nie mrugam okiem w jej kierunku

 

U mnie na targu wszyscy poszli spać, albo mają tych roślinek kosmos. Obniżyłem cenę i zero reakcji. Gadziny jedne niewdzięczne, ja im nadwyżki sprzedaję, a oni z tego nie korzystają Co się odwlecze, to.... Zbliża się utylizator, to będę ciacha ananasowe żenił w cenie CJM

 

zmęczyli się, nadźwigali, to i padli w końcu.
Nie martw się, jutro przyjdzie druga zmiana.
Może nawet lepsza, zamożniejsza
Będziesz jeszcze kiedyś kasę kosił albo lody kręcił

 

Chyba się przestraszyli, że już więcej nic nie wystawię, bo wszystko zniknęło
Może łaskawie, coś im jeszcze sprzedam

 

hehehe Za to u mnie teraz stoi

 

Oj bądź łaskawy a będzie ci wynagrodzone

Mnie tez coś stanęło! Kombajnista! Pyta o podwyżkę.
Muszę to przespać

 

Bądź menadżerką z gestem, sypnij mu za nadgodziny

Chyba wszyscy do mnie przeszli, ale już mi się nadwyżki skończyły, więc do Was wrócą

 

Rzeżucha dziś marchew do czerwoności rozgrzała,
bo ta się dużo lepiej sprzedawała.
Rzeżucha i owszem zdrowa i szybka,
ale marchewka zgrabniejsza i gibka.
Pszenica swoje trzy grosze wtrącić chciała,
ale z sianem okrutnie przegrała.
Jak się potoczą dalsze ich losy?
Jak o tym myślę, stają mi włosy,
i gęsia skórka na mych kończynach.
A ja się pytam: jaka przyczyna?

Nie sypnę, bo sznurek do snopowiązałki mi się skończył.
A w kanistrach zamiast paliwa ino cydr jeszcze z poprzednich zbiorów naważony
Zanim zasnę, policzę, a resztę jutro wydam
Ech ta farmerska ekonomija

 

Sianogrosze szczęścia nie dają, raz się żyje, zaszalej Szkoda, że nie ma czegoś takiego, jak fabryka butów, to bym Wam musiał pożyczek udzielać

 

Albo fabryka skarpetek dla tych co w skarpetkach zostaną Szczególnie po dożynkach
Sianogrosze szczęścia nie dają, ale do napędu się nadają.
Jak mnie napędzą z prędkością światła, to może w końcu będę mniej wątła.
A jak nabiorę już słusznej masy, to zjem pączusia, tak dla okrasy
Tyle dziś ruchu i zamieszania, że chyba muszę zrobić badania.
Specjalistyczne, profesjonalne, zanim ponownie coś tutaj palnę.

 

To w Tworkach na festiwalu Entuzjazm, to pozytywny objaw, stwierdzam specjalistycznie, że jesteś zdrowa

 

No! Prawie już czuję taki festiwal


Zdrowa czy nie zdrowa
do spamowania zawsze gotowa

 

Czas na mnie, Morfeusz mnie woła. Marchewka nie zając, daj odpocząć kombajnowi. Dobrej nocy i kolorowych snów

 

Orfeuszem bym Cię obudziła z tego letargu, ale sama już mam odjazd.
Ale takiego jednego, całkiem, całkiem na dobranoc wynalazłam
Niech żyje net


Pietruchinie!!!
Jak mam chwilę i wpadam, to z krzaczorów mnie witasz
Mistrzyni Zamieszania

 

Padłem Dzieciaku jak .... no kurde jak co mozna paść podpowiedzcie bo jeszcze śpię a tu mnie Wilcy Jakowyś napadają dobrze że nie kupą !!!
Padłem jak padalec .
Zmęczonym jest srodze i się zdarza .
Nie dosć że łupi porządnych ludzi z kapuchy na targu , rąbie kombajnistę na nadgodziny i zusy to jeszcze się starego steranego zyciem dziadka czepia !!!
Ale wpadaj wpadaj...
Miłego Dnia Wszystkim

 

Witajcie

Niema takiej opcji

 

Dziękuje za wsparcie o poranku,wszyscy na targu kaskę tłuką

 

Dzień dobry
Kawy to nie było jeszcze ,trochę przysnęłam bo do późna w kuchni bałaganiłam .Czwartek i piątek pracuję od rana do wieczora więc muszę coś zrobić w domu nie lubię świąt bo tyle roboty przy nich
Za kawkę dziękuję , przydała się jak znalazł
Lecę na zakupy ale na start eventu wrócę

 

To się zaczęło, deszcz wypadajek raczej delikatny, za to udało się jeszcze przyciąć na marchewce

 

Całkiem całkiem lecą wypadajki - z marchewki, pszenicy, sianka też całkiem piknieeee
Dzień dobry