panoramaogrodnicza

Gratuluje Ewciu Super

 

pomału do przodu - dzięki .

 

Wielkie dzięki i wielkie gratulacje dla Piotra.
Dzisiejszy dzień skomplikowany trochę. Szpital ortopedyczny jest odporny i czyste czary-mary mi nie wyszły.
A kwiaty cudne, nie mogę się napatrzeć.

 

A co Ty w szpitalu robiłaś ?

 

Miałam wizytę kontrolną z tą moją ręką i normalnie powinnam wyjść koło 11, ale rozerwał się worek z chętnymi na RTG i wyszłam już po 14. Mroczna została tak jak ją rano zostawiłam.

 

Tak pomyślałam , że na kontrolę poszłaś , ale wolałam się upewnić .
Na szczęście nic się nie zmarnuje i poczeka na następną pełnię .

 

Masz rację, nic się nie zmarnuje, tylko jak bym to przewidziała, to posiałabym najdłuższe na ewentualne wypadajki, a tak to została orchidea i muchołówka. A do skończenia zostało 5 nie 4. Ale i tak jestem bardzo zadowolona z pełni.

 

Wszystkiego nie da się przewidzieć niestety .

 

dobry wieczór

protestuję - następna pełnia ma być normalna - może trwać kilka dni, ale bez eventu i bez żadnych robali czy innych wynalazków co z gleby wypadają....
a może tak dwa eventy na miesiąc? a nie tak jak teraz, że dobrze się jeden nie skończy a następny się zaczyna, a jak spojrzeć w kalendarz to 3 akcje jednego dnia zaplanowane, jestem już zmęczona, ale póki co nie chcę odpuszczać.... a tak bym sobie na spokojnie posiała, albo postawiła drzewka na wszystkich łąkach.... a nie szwarc, mydło i powidło jak na tej mrocznej

*********************

dla wszystkich co pokończyli poziomy, event czy misje

 

Dzień dobry

Wszystkim gratuluję zakończenia eventu lub wykonania mrocznych planów.
Elu - gratuluję kolejnego poziomy, a Piotrowi gratuluję stówki.
Do mojej stóweczki jeszcze 80 milionów, więc sobie poczekam

Elu, jak tam ręka? Co lekarz powiedział?

 

Jakie kwiaty Ela ? Nic nie widzę

Tak myślę, że następna taka długa z eventem to będzie a przynajmniej powinna być dopiero na halloween
teraz to tylko takie jedno dwu dniowe mogą dać ,aby tylko tam musnąć
------------------
Kto popołudniową kawę chce, niech zrobi

 

Kawa, kawa, kawa. Nie, nie chce mi się robić.

 

normalna pełnia trwała krótko i w tym był jej urok , a nie jak teraz .

O tej porze już się kawy nie pije - nie robię .

 

Jest ok. Podobno bardzo ładnie się zrosła, jeszcze czekają mnie ćwiczenia rehabilitacyjne.

Patrzaj.

 

Widzę
piękne też się nie będę mogła napatrzeć

No wiecie co dziewczyny
ja bym zrobiła ...ale też mi się nie chce

 

Herbatki się napij , świeżo parzona

 

Dzisiaj coś ciśnienia nie ma i choć późno i rozsadek mówi nie pij, wypić muszę.



Dzisiaj 100 stuknęła Piotrowi, to trzeba jeszcze w gości się wybrać.

 

dziękuję Dobra Kobieta
kawy to w realu praktycznie nie pijam, ale dobra herbatka, zwłaszcza zielona - poezja

 

Pewnie że dobra , szczególnie pod wieczór .

 

Gigantyczne ilości Porywam naleśniczka malinowego i jagodowego