panoramaogrodnicza

małe pola i chutney? - ja ciut zajęta jestem ale puść sowę to chutney podeślę

dziewczyny zrobiły miejsce - demolkę gdzie się tylko dało i sieją i zbierają z chutneyem

ja za leniwa byłam od wczoraj trochę więc nie mam jeszcze nawet połowy zielska
...
byłam dziś sporo na dworze i wiosna mnie dopadła chodzę senna jak mara a jeszcze leków nie brałam

 

wczoraj sialam na rozplenienie, na noc byla cebula i gozdziki by miec wypadajki, rano przed praca eventowka, po pracy zbior dwoch eventowek, teraz zasialam na noc dlugorosnace...
mam eventowki posiane na 500 polach...

 

No mam takich, że szok można przeżyć .
Tu w tym domku przecież Cię wszyscy lubią i u Piotra , a tam nie musisz chodzić .
Ja to robię ,bo mój wielbiciel musi wiedzieć , że się go nie boję i mnie nie przegoni z forum . Zrobiłam 10 zadań , 3000 rośliny mam w stodole , 0 wypadajek i
-1200 długu .

 

siałaś sporo długo rosnących, to i tego zielska eventowego masz mniej, jeszcze prawie 5 dni, wszyscy wysieją, chyba, ze komuś się nie będzie chciało. Ale ten czas jest tak ustawiony, że jak ktoś chce wysiać, to nawet się sprężać nie musi i zdąży

 

macie jakies pomysly na weekend, jak siac eventowke by ja uzbierac w calosci...

 

w całości będzie ciężko ale siej w weekend do oporu na wszystkich polach jednak jej strasznie dużo potrzeba z długorosnącymi dobrze zrobiłaś ale teraz trzeba będzie siać eventową w weekend
sama mam dziś dylemat czy posiać eventówkę na noc czy dać coś dłuższego na wypadajki

 

ktos pisał, że będzie siał w dzień w wodą i nawozem, a na noc bez niczego i to wychodzi 5 zasiewów na dobę, to ze wszystkich pól jest 14460 roślin na dobę z CMJ

 

Ja tak sieję, tyle że na dwóch polach na wyspie.

 

a ja sieje praktycznie tylko z woda, bo qpa strasznie droga, a sieje póki co wszędzie....

 

Też sieję tylko z wodą , ale na wszystkich polach dzisiaj i jutro .

 

ja rano skończę i zacznę siać to co jest mi potrzebne, jak z tego nie będzie leciało, to na noc posieję jakieś pory, albo cebulę, albo goździki (jak się uszlachetnią, bo walczę z nimi od 2 tygodni)

dzięki waszym radom i radom z watka ewentowego nie narobiłam jeszcze długu

 

Chcę osiągnąć synchronizację ewentowo-wypadajkową, stąd taki plan 3/2.
A co będzie to się zobaczy. Na razie wypadajki lecą tragicznie ale przewidywalnie.
Nawóz kupuje, jak skończę ewent to sobie szybko odbiję.

 

Ja walczyłam długo z gożdzikami , z cebulą szybko poszło . U mnie z ewentówką trochę dłużej trwa , bo wczoraj na wyspie tylko siałam .

 

to jest możliwe?

 

Wiesz takie sianie, sianie, sianie trochę nudne jest, więc taki dodatkowy cel mam.
A jak będzie to zobaczymy.

 

Ela marnujesz talent Podziwiam cierpliwość w testowaniu
powinni Ci premię dać
ale będzie tak że raz się sprawdzi raz nie a Kanalia tak naprawdę nie zniknie zawsze jakiś się czaić będzie co event

 

mnie sianie nie nudzi, sieję, piszę na kartce o której zbiór, nastawiam przypominajkę w budziku i zajmuję się czymś innym. A lubię siać tak "grupowo" czyli 5 łąk za jednym zamachem, za 4:48 powtórka, a jak się trafi noc po drodze, to nie nastawiam niczego, ale w moim wieku często wstaję w nocy.... więc ostatniej nocy jak się samoczynnie obudziłam, to zebrałam, posiałam i poszłam spać...

 

ja mam zupełnie w druga stronę - uwielbiam spać i mam ciężkie budzenie- wstawanie

 

tez tak miałam jak byłam młodsza 12 godzin mogłam spać bez przerwy, a teraz pobudka kilka razy w nocy

***************************
zobaczcie co wyleciało z jednego magazynu

 

Doświadczenia, eksperymenty, uwielbiam. A na premię się nie pogniewam.

Synchronizacja w sianiu jest, bo zbieram albo 5, albo 2 pola.
A noc dla mnie jest święta, żadnej farmy w nocy. Dzisiaj noc była do ósmej.