Opinie Wiosenne porządki

Mnie blokują wypadajki , bo jak lama kasztana nie wyliczyłem. Jutro kończę i to bez szaleństw z SN.

Odkryłem 2 kible i dostałem lisy w pomarańczach /nie miałem , znaczy sukces/.

Jeżeli przypadkowo ktoś by trafił z nagród XXL hebanowca czy inny eukaliptus proszę o stosowne info.
Tutaj czy na "sowę" , osobiście od mrocznego eventu TS-y z Baha gniją w pasku i rosną w siłę , mam niecny plan .


Bry bliższe.

 

Dzień dobry
Każdego coś blokuje... mnie biała lilia... czekam i czekam .. jeszcze godzina

 

Wiem że liczenie jest elementem gry i do tej pory tez robiłam na bieżąco, ale ostatnio miałam w realu dość nerwowy okres i chyba potrzebuję trochę takiej "nudy" Taki mam plan na ten event, ale czy wytrzymam? No nie wiem...

 

298 wypadajki,za 3 godziny chyba odpalę kasztanka,bo się zaczynam nudzić roślinki na jutro będą w komplecie.

 

Moze glupie pytanie, ale co to sa te kasztanki?

 

Pnącze "Żniwa 2014",które przy odpowiednio uszlachetnionych roślinach,sn oraz krestolu i białej niewinności,daje 100% wypadalność z super pól,na których rośliny dojrzewają sekundę.

 

Oj spory wymóg jak na to ze tak ciezko sie je zdobywa....

Dziekuje za odpowiedz

Twoje wypowiedzi połączyłam, na forum nie piszemy posta pod postem. Jeśli chcesz coś dodać, użyj opcji Edytuj.
Proszę zapoznać się z Poradnikiem: >>klik<<
Poćwiczyć możesz w tym temacie: >>klik<<
MOD_Cookie*

 

Według mnie chodzi o 15 zupełnie zwyczajnych bananów czyli owocków z drzewa na wyspie.
Ciężko się je zdobywa...?
Bo ja wiem czy aż tak ciężko

 

Banany się ciężko zdobywa?Chyba ci się pomyliło ze złotymi bananami.Które,swoją drogą,też tak ciężkie do zdobycia nie są.

 

Hahaaa faktycznie, kompletnie zapomnialam ze takie zwykle dla małpeczek też istnieją Nie ma jak czasem milo sie zaskoczyc

 

chyba tak, u mnie wczoraj 140, dzisiaj 78

 

witam krokusowo
event oczywiscie robie
zaczelam, co prawda z kilkugodzinnym opoznieniem, ale do 22 mialam roslinki na zasiew na malych poletkach.
farmy tradycyjnie nie domolowalam, sieje na glownej i polowie dzikiej laki - i wystarczy, spokojnie roslinek nazbieram (bez sn, ktory uzylam tylko na rozsiew). z wypadajkami nie jest zle, na obecna chwile mam ich 330, takze kasztanek sobie odpocznie
na razie zbieram roslinki i wypadajki, a jak bede miala komplet, uruchomie mlyn, zeby ukrecic doniczki i hurtem wszystko oddam.
takie eventy lubie
wszystkim farmerom zycze mnostwa eliksirow

 

U mnie słabo z wypadajkami. Wczoraj drzewa i goździki - i tylko 78 szt. Jak u Was? Co siać aby mieć więcej wypadajek?

 

wypadajek juz 367 i mam nadzieje ze obedzie sie bez uzycia kasztanka / co by na to powiedzial Pilsudzki ..... /.
zadan jeszcze nie robie i tylko stukam roslinki do eventu. troche juz sie nazbieralo , zapowiada sie niezle i lajtowo - oby wypadajki dopisaly........

 

no wlasnie. czytalam wczoraj co pisalas, no i wykrakalas ale powaznie , slabo, i rano to rozczarowanie
, a po nocce sie myslalo ze ho ho a tu ni hu hu

piszecie ze 78 to marnie, no to u mnie jak nie ma na 1 doniczke - bez komentarza

 

Kurek z wypadajkami przykręcili na całego Wczoraj z dzikiej róży leciało po 60 szt z pola , a dzisiaj po 30 !!!!!

 

No mało wypadajek dziśZe wszystkich pól obsianych krokusem wypadło 21 stan na teraz 283. Idę policzyć ile jeszcze muszę wysiać tych badyli różowo-białych bo już mi się nudzi Jeszcze nic nie oddaje, ale korci że hej

 

Witaj, sąsiadko U mnie też dzisiaj wyraźny spadek ilości wypadajek, ale zawsze coś przez płot można przerzucić

 

zebrałam krokusy i mam ich 6012 ale mi się udało
także krokusy z głowy, posiałam lilie i boję się że jednak tych mi zabraknie troszkę no ale to najwyzej dosieję na jednej łące
wypadajek faktycznie troche mniej leci... 377 mam...dalszego planu jeszcze nie mam...

 

Tak sobie myślę nad tym waszym kurkiem, rzekomo przykręconym.
I wychodzi mi, że porównywanie wczorajszych zbiorów wypadajek z dzisiejszymi nie za bardzo ma sens, bo długie rośliny, drzewa i inne czary mary sprzed eventu trochę jednak zakłócają wyniki, na wejściu każdy dostał więcej, niż teraz przy okazji siania eventówek.
No i jeszcze: podobno trzeba liczyć ilości dobowe (tak twierdzą mądrzy ludzie, którym wierzę)... a od kiedy do kiedy liczy się taka doba...?
Na moje oko - od startu eventu czyli od 14:00 do 13:59 dnia następnego.
Więc pozwolę sobie pozostać przy moim zdaniu odrębnym i nadal nie wierzyć w demona w koszulce z napisem "BP" (albo "YI", do wyboru), który ze złośliwym błyskiem w przekrwionym oku i z równie złośliwym rechotem przykręca jakiekolwiek "kurki".
Można mnie linczować za to zdanie odrębne, nie przejmę się.

Fosfaty robią swoje, więc za chwilkę będę miała 5 doniczek potrzebnych do któregoś tam zadania po którejś tam stronie.
Postanowiłam dojechać do miejsca, gdzie trzeba 60 wypadajek / 6 doniczek... później wysieję resztę przygnębiających badyli (fioletowego i białego), a jeszcze później posieję równie przygnębiające goździki... i w ten sposób powoli zgromadzę resztę wypadajek.
Zaczyna być nudno, więc taki pół-letarg czyli bezczynne oczekiwanie na goździki świetnie mi zrobi.