blazers

Przynajmniej miałeś drogę do domu usłaną kwiatami a nie to co ja cały czas to Zawale i Zawale (nazwa ulicy) codziennie mnie nurtuje myśl, czy jak wrócę blok będzie jeszcze stał

 

Ciagle pierwsza baza?


Kwiatki mi dyndaja, bo okazalo sie, ze wystawilam drzewa w nadmiarze.
A w tym Toronto to takie kwiatowe ulice Myslalam, ze tam tylko swietych macie

Moj poprzedni adres to (tlumaczac z francuskiego) Wielki Kanal Czasem mam wrazenie, ze ciagle tam mieszkam

 

Ja kiedyś na Narcyzowej-to rzut moherkiem od Ciebie
Mnie nic nie dopiszą,bo ani jabłoni ani wiśni wczoraj nie wystawiłam-miałam eventu nie robic-ale...znalazłam maszyny na 48 h,to robię.Kwiaty jutro zbiorę

 

Dobrze Cię widzieć
Jak Cię tfu tfu w piątek nie puszczą, to dawaj znaki dymne, a z siekierką się pojawię po Ciebie

 

Wrzosy osiedle się zwie na dodatek , takie atrakcyjne ulice ma:

​

To my sąsiady byli Gosia.

 

No niby tak-tyle,że ja tylko przez 4 lata tam piętro wynajmowałam-82-86r.No i to nie było takie ładne osiedle,jak teraz jest...

 

a u dołu po lewej jeszcze zwierzyniec prawdziwe łono natury

 

Tak zatrzęsło,że dopiero ogarnęłam.Mają te kwiatki oddać , ale już sobie wyprodukowałam.
To są chyba ... te doznania w grze.

 

Złe wspomnienia mam z tych okolic. Na stancji mieszkałam w jednym z domków; ja i kilka innych dziewcząt. Bywało budziłam się w nocy ,a gospodarz stał i patrzył.. Wyprowadziłam się wyrzucając rzeczy przez okno, po resztę z mundurowymi przyszłam brr...

 

To Ty z Toronto jesteś?To czemu kawy jeszcze nie piłyśmy???

 

Mariolka, miło Cię widzieć. Wracaj szybko do pełni sił.

 

Za czekoladą nie przepadam ,ale kawa zawsze na czasie ,czyli wszystko przed nami

 

Ja za czekoladą też nie-jakoś się musimy wtedy na priv umówić

 

Dobrze, że już jesteś

 

No i zamknęli nam Gosię na 2 tydnie
Zeby chociaż słońce miała na SE

 

To ja wystąpię z apelem.

Jeżeli mod/smod/ba pisze, że edytował/usunął posta, nie pytajcie na forum, dlaczego. Nie tłumaczcie, że źle zrozumiał. Jeżeli bardzo, ale to bardzo, a nawet bardziej chcecie napisać, co o tym myślicie, napiszcie do PT. W przeciwnym razie, proszę, ugryźcie się w palec. Bo, jak kto inny ugryzie, będzie bardziej - a na pewno dłużej - bolało. Wypijcie szklankę wody. Może nawet dwie. Wyłączcie forum na godzinę, idźcie na spacer z psem... Zróbcie cokolwiek, tylko nie odpisujcie.

Koniec apelu.

 

Bardzo Miło Widzieć
teraz to już do przodu cieszę się że nie zeszłaś i że się nie dałaś mimo atrakcji
odpoczywaj stosuj wszelkie regenerejszyn jakie się da na dany moment
Dobrej Wszystkim

 

Święte słowa.

 

Zgredku, z tym pisaniem do PT to zartujesz?? Mialam watpliwa przyjemnosc korespondowac z pomoca nt interakcji gracz - ekipa i za kazdym razem bylam spuszczana po rynnie. Nigdy wiecej.

Reszte apelu wezme pod rozwage.
Dobranoc.

 

No i odpisałabym Ci, ale się boję