panoramaogrodnicza

Też sieję do misji krwawą paproć .

 

O Karinka zła
to ja już przestaję

To raczej błąd że nie masz leków
dawkowane i zalecone przez lekarza pomagają lżej znosić chorobę i czasem nie dopuszczają do większego osłabienia organizmu
i przewlekłego zapalenia płuc
No trzymaj się i zdrowiej

A bo jak tylko zrobili zmianę to jakby gorzej leci
co mi po podwojonej liczbie wypadajek jak mniej jest ogólnie ze zbioru
Też jakoś kroczkami maleńkimi idę i sieję do misji różne teraz bo się miotam coś z tymi mrocznymi a ilością słoików
Zasiałam rosiczkę będzie przed dwunastą ,potem na noc czubajkę i zobaczę ile wypadnie .

 

kilka pełni ją siałam
kto wymyślił takie ilości- chore

a założę że jak skończę event i czas zostanie i będę jeszcze siać to słoik nawet z pomidorów wyleci

to jest zawsze ciekawe czemu jak się skończy to lecą jak szalone

 

Dziękuję Dziękuję

 

no , trochę przegieli z tą ilością

 

a Pani Ewie to nie wiem co ma zrobić

 

a co ja znowu zrobiłam , bo nie wiem o co chodzi - jeśli o słoiki to pikuś i spoko - musimy sobie pomagać .

 

Atmosfera robi się niebezpiecznie napięta, więc powiem grzecznie "Dobranoc" Co dziwne wstałem o 10:30 - 11:00 a już jestem śpiący - to chyba sprawa tej ulewy Doczekam do zbioru i pójdę spać.

 

rozumiem musimy lecz nie za wszelką cenę i jak ja się teraz zrewanżuję co powiecie mi
każdą z was mam przed oczami wyobrazni jak wyglądacie gdy wrócę to was po kolei
opiszę i jeszcze jedno popiół faktycznie powinien być z palonych palm
lecz nie tych co święcimy

 

Straciłem wątek, więc tym bardziej się pożegnam.

 

Karinko - jak mogę to pomagam i wszystko w tym temacie - Ty też pomagasz , więc się nie dziw , że chcę się zrewanżować .

 

no i gitara koniec tematu
z pokorą mówię Miłych snów dobranoc

 

Dobranoc Karinko .

 

a jak ja mam się zrewanżować Tobie? ha

pomysł mi się podoba w nagrodę możesz dostać moje zdj
albo na fejsie możesz mnie sobie pooglądać
tylko żebyśmy tam były obydwie jeszcze

ciekawa jestem jak Ty i inni sobie mnie wyobrażacie wiadomo że normalna nie jestem do końca

Dobrej Nocy

 

Jeszcze trochę muszę czekać na zbiór, ale już mówię Dobranoc
A a a kotek jeden bo drugiego kotka brak
nic nie będzie robił tylko mleczko będzie pił

 

Dobranoc Aga .

 

Wszyscy poszli spać, a ja tu muszę czekać aż mi sromotnik mackowy urośnie Aleee nazwa tak swoją drogą

 

Ja sobie czekam za rosiczką

 

Też już idę spać , jutro mam ciężki dzień , bo 2 rozrabiary przychodzą na cały dzień do mnie .
Dobranoc kochani .

 

To my sobie to posiedzimy

Dobranoc Ewciu
I dobranoc wszystkim, którzy poszli albo idą spać