panoramaogrodnicza

już przytulam - jeju jaki smutny - trzeba mu towarzystwa

 

Doberek wszystkim !
Wspaniałego wtorku życzę i pozdrawiam .
------------------------------------
Poradnik do ewentu mamy - 4750 rośliny i 750 wypadajek potrzeba ,
będzie jazda bez trzymanki od jutra .

 

Smutny, bo inny, nikt się z nim nie chce bawić.

A ja już trochę odpływam. Zupełnie zapomniałam, że od jutra ewent, przed chwilą dopiero przeczytałam OO.
Roślina krótka więc szybko się z nią można uporać, o wypadajkach na razie staram się myśleć pozytywnie.
Ale ten ewent to never ending story, więc cały czas będziemy siać i siać i siać i jeszcze raz siać.

 

w czasie pełni przeważnie siejemy , więc co za różnica co , no by się jeszcze jakieś misje porobiło .

 

Dzieńdoberek
Szybciorem i biegusiem rzuciłam okiem na poradnik i wygląda ten event na prosty - czasu dużo, a reszta wyjdzie w praniu
Myślę, że będziemy baaardzo zadowoleni
Zresztą jakby nie było to każda pełnia mnie cieszy i raduje A taka długa - to jeszcze bardziej. Myślę, że i event zrobimy i nasiejemy jeszcze sporo innego, by inne plany zrealizować

Ciekawa tylko jestem jakież to roślinki zostawiłam na polach przed zakończeniem ostatniej pełni Mam nadzieję, że nie pomidory

PS. Ewcia jaki piękny nietoperek

 

Ha , jak fajnie poczytać takie optymistyczne wizje .
W internecie znalazłam , jak nietoper zniknie , to będzie znaczyło , że ewent skończyłam i będę grać na mojej gitarze .

 

Natchnęłaś mnie i ja też sobie avatar zmieniłam
No i jak się tu nie cieszyć jak pełnia to mój najulubieńszy cykliczny event

 

Super nietoperek , ja też lubię pełnię , zupełnie nie wiem dlaczego .

 

No ja właśnie też nie wiem czemu - ale lubię Przecież normalnie nic innego tam nie robię tylko sieję i zbieram, ale lubię

 

Może dlatego , że nie za często jest i krótko . A te rośliny ...... no lubię .

 

Witam i gratki bahamy

 

No i doczekaliśmy sie pnącza kochani tylko wypadajki niech lecą

mówiłam że leci
teraz za bananami to jeszcze szybciej śmignie

Grateczki Ewuś

 

Witaj Karinko - dzięki .

Dzięki Aniu .

 

dzień dobry
Wyspa 313 brawo Ewcia

ja sobie zapisałam na sklerotce i przykleiłam do monitora i nawet udało mi sie jej nie wywalić

Ładne macie nietoperki Ewcia i Ania tez się przebiorę, ale inaczej....

i kto to pisze.... o tej jeździe bez trzymanki - toż można wysiać w niecałe dwie doby, a jak się podgoni, to szybciej.... ale można siać dalej dla kolejnych nagród

 

Witaj Zosiu

No na to czekałam , bo wiesz jak u mnie z liczeniem - dzięki kochana .

 

dopiero przejrzałam poradnik, zaraz policzę
a moje grzybki, to takie jak będziemy siali, to jest jadalny grzyb, nazywa się ucho bzowe i właśnie teraz się go zbiera, wprawdzie prawie wcale nie ma smaku, ale do farszu do pierogów jako dodatek się nadaje

 

Odnośnie zagadki Zgredka - chyba już ostatnia próba.

Staruszka - kobieta - kumpel (gdyby był prawdziwym kumplem zrozumiałby, że są rzeczy ważne jak uratowanie komuś życia, bo okazji będzie jeszcze mnóstwo, aby mu się za nie odpłacić oraz ważniejsze jak miłość, która zdarza się tylko raz w życiu ta odpowiednia)


Do tych, co lubią pełnię - może są czasami wampirami ???

 

Ładnie się ubrałaś , nigdy nie jadłam tych grzybów .

 

niewiele straciłaś
a na drzewach ładnie wygląda, jakby drzewa miały uszy

Ewcia, a będziesz siała z CMJ, białą i kerstsrolem? I tylko eventówkę czy coś jeszcze?
Żeby zdobyć pnącze trzeba posiać na wszystkich polach z CMJ praktycznie 8 zasiewów (dokładnie 7,84), z nawozem rosną grzybki prawie 4 godziny, to jest 32 godziny siania, a bez nawozu 4:24 czyli 35:12 godzin, ale wiadomo, na noc coś się posieje na 8 godzin, więc zostaje 4 zasiewy z nawozem w ciągu dnia, czyli jeżeli zrobisz rozsiewy do pełnego pola jutro i jeden zasiew też jutro, to w piątek skończysz

 

Ewa - gratki Bahy