pietruchin48

Twoje wełniane zagadki są super i oko cieszą i wyobraźnie pobudzają
Ile się człowiek musi nagłówkować żeby odgadnąć jakie cudo stworzyłeś

 

to czego Ci życzyć? by szybciutko przeszło i powrócił pierwotny scenariusz na weekend?
Zdrówka

takie frustracje to codziennie moga być

pewnie że tak, nigdzie nie jest napisane że musisz jak najszybciej skończyć,ważne by w czasie się wyrobić



i gdzie te wełniane cudeńka są?

 

Przyszłam się z Wami pożegnać , na razie nie będę się udzielać na forum , Jak mi złość przejdzie to wrócę , pa .

 

Nie wiem o co chodzi ale nie uciekaj od nas !!!
W tej chałupce chyba nikt Ci nie sprawił na tyle przykrości by nas zostawiać ?
Uśmiechnij się i siadaj w foteliku Ewa .

 

A na co ty tak się rozzłosciłaś? chyba nie my,nie na nas? No Ewcia lajka Ci za to nie dam, chodź tu do nas

 

To przeze mnie Naprawdę ja nie chciałam
miało być wesoło
w żartach
a wyszło jak wyszło

 

Ewa ale co się stało?
już czytałam u Panoramki,że jesteś bardzo wzburzona
mam nadzieję że nie na mnie nie odchodź gdzie Ci będzie lepiej
jak w chatce u Piotra
Aga ale to nie jest twoja wina, bo czytałam od początku co napisałaś, ja to odebrałam jako żart

 

jakos nie umiem sobie tego wyobrazić,przepraszam

 

Witam Wszystkich

 

Witaj jak event u Ciebie?

Piotr Ty dawaj tą zagadkę może Ewcie wyciągniemy z farmy na forum,kto nam na gitarze będzie grał,no kto się ja pytam? Ewuś szybciutko wracaj, szklanka wody i na forum

 

Nie wiem gdzie wybuchło dziś na forum bo ja tylko do Sąsiadki zaglądam a gdzieś dalej sporadycznie . Chyba naprawdę nie warto sobie zawracać odwłoków i szarpać nerwów szkoda na to naszego zdrowia i czasu ! Warto cieszyć się każdą chwilą uwierzcie staremu !
Ewa przeczytaj pierwszy post w tym mieszkanku i wracaj po uśmiech i nie tylko !
Marzenko właśnie się zabieram do pracy nad zagadką . Te akurat pewnie nikogo tu nie ściągną ale są pewną tradycją przecież tak zabawną jak dowcipy Karola S w Familiadzie

 

U mnie event robi się pomalutku...brakuje 250 tabliczek i duużo zwierza
Co stało się Ewie, bo nie jestem w temacie ?

 

albo jak moje trudne zagadki

to szykuj , szykuj
a ja mam małe pytanko do Ciebie
w tej gazecie z której zrobilismy szerszenia są zające, mam w planach takiego zrobić ale wszystko oddzielnie i zszyć na końcu, bo nie umiem zrozumieć jak to bezposrednio wrobić, jeżeli wiesz to możesz mi to wytłumaczyć ,juz to czytam którys raz ale nie umiem sobie tego wyobrazić,, może lepiej widoczne to będzie jak już ta głowę będę miała

ja wrzuciłam wszystkie pandy i wielbłądy jakie miałam,ale zagrody dalej są na polu to spokojnie sie nazbierają

Ewuś a teraz duzy uśmiech,bo gitarę już widzę

 

poszukać muszę gazetki Marzenko nie obiecuję że pomogę ale jeśli tylko potrafię to nie ma sprawy

 

dziekuje, może jak głowę zrobie to mi sie to jakoś rozjaśni, albo muszę wina łyknać by to zrozumieć

 

jak zwykle jestem nie w temacie... Marzenko, szydełkujesz jakieś cudo ???

 

chciałabym zajaca ale jak on wyjdzie to nie mam pojęcia, bo ja początkujący szydełkowicz jestem,a Piotr jest w tym mistrz,to o radę go proszę, akurat ma tą samą gazete co ja, a czegoś w opisie nie rozumiem

 

Nie ukrywam że często mnie przerażają te opisy . Już wspominałem że jestem jak muzyk który gra nie znając nut dlatego w moich pracach często jest duża porcja własnej inwencji Faktycznie często łatwiej coś zrobić intuicyjnie nie skopiować dokładnie coś co nie każdy potrafi przekazać


Ewcia......

pościk poproszę w piątek w Wiekim Poście