blazers

Normalnie czytam o tej wyprawie i łzy mi ciurkiem lecądoszłam jak to kogut szefem ochrony został bo jak sam pisze ma niskie IQ
Norbi sekwoje wycina na pas startowy

 

Transparenty z prześcieradeł, samolot pełen kiboli i tajna broń w butach. A na końcu wszyscy polecieli bez Zuzy Uśmiałam się jak norka

 

ale czytałaś,że prześcieradła były z gumką
Poczytałam początek płakałam ze śmiechu poczytałam koniec i zabijcie,ale do dnia dzisiejszego nie rozumiem dlaczego ten wątek został zamknięty
Niczego złego poza złym humorem moderatora tam nie znalazłam
aaaa i jeszcze onkapinki tekst
Farmerama to nie gra- to stan umysłu
Tam większość tekstu to były hity
Jeden pamiętam do dnia dzisiejszego.Chris,bo Ty wiesz,"końjak"

 

Ja byłem w ubiegłym roku. Nawet chciałem porozmawiać z doktorem. Ale jak tylko mnie zobaczył, chciał przejechać koparką
Zdjęcia wstawiłem gdzieś w tym wątku.

 

No były z gumką, jak by komuś galoty opadły, albo procę trzeba było zrobić Wszystko się przydało. A po dotarciu twarde i długotrwałe negocjacje były

Pamiętam tą fotkę Doktor miał minę nietęgą. Chyba był zły bo Aldona mu kazała dom budować

 

Widziałaś Gretki buciki?? ta gumka chyba miała być do nich

 

Buciki były mega, takie tajniackie, a gumka idealnie się do nich nadawała

 

Samolocik też mieli fajny taki różowiuteńki zaraz pójdę na kurzą grzędę bo 3 lub 4 posty i będę Cysorzową forum

 

Monia śmigaj, taki tytuł to nie lada gratka

A tu coś na wypadek, gdyby recepta Doktorka była trudna w rozszyfrowaniu ​

 

Wbijam na Cysorzową zagma bój się
Edycja- i gdzie ta Cysorzowa???

 

Witam jak na wyprawę to ja chętnie, na casting się nie nadaję

 

Na wyprawę żadną nie idę dopiero wróciłam! ale jc szlak przetarłam, możecie iść po moich śladach, bo bilet na wczasy był tak ekonomiczny, że z buta musiałam człapać

Za to co do castingu - mogę za jakiegoś statyste robić jak trzeba jakieś drzewo np zagrać np. moją pierwszą w życiu rolą w teatrzyku szkolnym była rola wagonika konkretnie to wagonika z krową tego z wiersza Tuwima niezłe CV co?

 

padłam ,leże nie podnosić

 

kurcze ja nigdy nie grałam w żadnym teatrzyku, bo byłam zbyt nieśmiała, nawet na wagonik się nie nadawałam

 

Popatrz to zupełnie tak jak ja za to na wyprawę się nadajemy

 

Po prostu nikt Twojego talentu do tej pory nie odkrył ten casting to jest twoja szansa!

Taaa. Widać pod każdym twoim postem tą nieśmiałość

 

to juz jakieś doświadczenie sceniczne masz

 

Uczę się Stawiam pierwsze kroki

 

Agaaa, ale Batman ma furę niezłą (Grey zresztą też miał - taką Audiczkę fajna), więc wiesz. No i plus taki,że sam Doktorek by Cię prowadził

 

no właśnie tylko gdzie, jak wszyscy polecieli na casting no to i my musimy, bo gdzie znajdziemy takie doborowe towarzystwo, moja babcia mawia "że dla towarzystwa cygan dał się powiesić"