pietruchin48

to już druga moja dziś
Dobry

no pewnie - w nocy piekłaś?

zjadłam do kawy o świcie - Dziękuję Pięknie

 

No bez przesady z tą kawą - ja piję moją 1 i ostatnią - jedna dziennie starczy .

 

ja za krótko spałam a może za szybko bardziej

 

Ja nie mogłam spać , a rano wyglądałam jak - no nie ciekawie .

 

ja codziennie rano wyglądam nieciekawie

 

Wiesz - to tylko w filmach kobitki się z makijażem budzą i nie potargane .

 

Makijaż noszę bardzo rzadko a włosy często splatam w warkocz wiec nie ma tragedii ale

Ja to mam taki stan mniej więcej


i w dodatku z zasadą - nie mów do mnie z rana.

Wszystko można mi wmówić po przebudzeniu bo z reguły nic do mnie nie dotrze póki kawy choć łyk nie poczuję.

 

Do mnie dociera wszystko , tylko czasami udaję , że nie rozumiem , albo nie słyszę , zależy od sytuacji .
Nie wiem czy widziałaś , ale wszystkich wywiało z całego forum i tylko my gadamy - jak rozbitki na bezludnej wyspie .

 

Ja przeważnie budzę się 5 minut przed budzikiem i kontakt ze światem mam dobry od razu
Ale wyglądam "naturalnie"

 

Myślę , że to dobrze , bo te malowane lale rano wstające w tv to jakaś ściema jest .

 

Doberek

Mam kilka pytań
czy wystarczy wiedza na temat ich gotowania?
czy posiadanie podczas egzaminu baryłek znanej firmy i "napoju" w kolorze złoto pomarańczowym moze przyniesc jakiś pozytywny wynik

czy posiadając sama wędkę, a nie posiadając karty( przypuszczam ze na poprzednie pytanie nie otrzymam satysfakcjonującej mnie odpowiedzi) mozna uczestniczyć w degustacji takich mirabelkowych nalewek

Naleśnik był za odwagę,"Malowana lala" równiez nie jest prawidłową odpowiedzią,zagadkę odgadła AnnDżelina, chodziło o "Wlazł kotek na płotek i mruga"

 

jak odpowiedzi będą satysfakcjonujące to i chyba ja się zapiszę
mogę te no degustacje prowadzić za hostessę porobię

 

to jest bardzo dobry pomysł,wtedy nawet wedka nie byłaby potrzebna

Piotrze mój drogi,udzielając odpowiedzi na moje pytania, weź pod uwagę tego posta

dzięki Tobie koło wedkarskie może się znacznie powiekszyć, czy w jakimkolwiek kole mają hostesse do nalewek,

moja wiedza o rybach:
słodkowodne i morskie, można je łowić wedką, siecią, komórka jajowa ryb nazywa się ikrą,
ryby mają prawo:
-przebywać w wodzie
-oddychać
- zjeść robaka z haczyka i nie zahaczyć się na niego
-uciec z siatki,chyba podbierak się ona nazywa
-mieć małe rybki i żyć sobie spokojnie
wygląd,ryby mają
-oczy,otwór gębowy,płetwy,ogon, łuski,skrzela
-występuja w postaci filetów,dzwonków,brzuszków, zamrożone, śwież, zamknięte w słoikach lub puszkach,wędzone

ciekawe czy taka wiedza wystarczy

 

Innowacja to będzie
w końcu widzę światełko w tunelu i swoje powołanie
ale przed degustacją zapodajesz zagadkę

 

nalewke dostaje ten co odgadnie prawidłowo?czy za błedną odpowiedź też ,tak dla pocieszenia?

 

na pocieszenie może iść rybkę złapać a jak nie zgadnie to naleweczki nasze

 

ale zostawmy to tylko do naszej wiadomosci ,bo jeszcze Piotr ns do egzaminu nie dopusci,choć w sumie to Piotra mozemy do tej tajemnicy dopuścić, wszystkie moje zagadki ostatnio odgaduje,to sie podzielimy we trójke

 

To może ja tym razem zadam zagadkę - co myślicie ?

 

pewnie ze tak

 

Daj to będziemy myśleć