Raszple 50+

Witam Raszpeleczki , MOD-ki i odwiedzających gości cieplutko pozdrawiam i życzę milutkiego popołudnia.
Ślicznie dziękuję za kawusię i śniadanko jak zwykle wszystko pyszniutkie .
Tereniu, Danusiu, Aluniu i Aniu przyjmijcie gratulki za awansik na wyższy szczebelek idziecie jak burza super tak trzymać .
Ewencik pomalutku idzie do przodu wydawało się ,że będzie trudna ale jest ok..
Teraz zamykam i do potem . Hejka!

 

A ja już wpadłam powiedzieć dobranoc, jakoś mi się nie chce siedzieć, więc życzę dobrej i spokojnej nocki oraz kolorowych snów.

​

 

​

Witam wieczornie... pada śnieg... zero na termometrze... staruszek jednak ma nadal wolne... nie ma pracy i pracownicy muszą iść na przymusowe urlopy... chociaż w domu mam posprzątane i obiadek zrobiony...

jestem padnięta... w przychodni czarno... grypa zaatakowała... nawet personel... znowu coś mnie bierze... zobaczę, czy jutro iść do pracy...

dzięki za kawkę... postawiła mnie na nogi...

miłego... miłego... ooooo!!!... druga kawa... dzięki...

Grażynko... śniadanko to było w realu... tu tylko kawki i ciacha... ale i tak smakowało...

evencik też się powoli kręci... Uniwersytet obleciałam cały... teraz biegam po centrali handlowej... brak niestety dmuchawców...

łał... ale się dziś kawy napiję... dzięki MOD Scaelett...

Witaj Krysiu... nie jest źle z tym eventem... ale jak zawsze brakuje wypadajek... ale jeszcze trochę czasu jest...

polecę za Tobą... też jestem taka nijaka... spokojnej nocki wszystkim... Dobranoc...

Bliscy i oddaleni


Bo widzisz tu są tacy którzy się kochają i
muszą się spotkać aby się ominąć bliscy i oddaleni jakby
stali w lustrze piszą do siebie
listy gorące i zimne rozchodzą się jak w
śmiechu porzucone kwiaty by nie wiedzieć
do końca czemu tak się stało są inni co
się nawet po ciemku odnajdą lecz
przejdą obok siebie bo nie śmią się spotkać tak czyści
i spokojni jakby śnieg się zaczął
byliby doskonali lecz wad im zabrakło bliscy boją się
być blisko żeby nie być dalej
niektórzy umierają-to znaczy już wiedzą miłości się
nie szuka jest albo jej nie ma
nikt z nas nie jest samotny tylko przez przypadek
są i tacy co się na zawsze kochają
i dopiero dlatego nie mogą być razem
jak bażanty co nigdy nie chodzą
parami można nawet zabłądzić lecz po drugiej stronie nasze
drogi pocięte schodzą się z powrotem

Jan Twardowski...




​

 

Ja też wpadłam na chwilkę aby życzyć dobrej i spokojnej nocki , kolorowych i dobrych snów i do jutra.Hejka!

​

 

Witam i pięknego dnia życzę U nas świeci słoneczko , idę na spacerek !!! Jak wrócę to może zacznę robić event bo do tej pory tylko siałam i zbierałam !!!!

 

Witam. Danusiu dziękuję za kawkę. Ja też tylko siałam, roślinek mam dosyć, teraz posiałam cebulę na wypadajki i będę czekać na nie do wieczora. U mnie słoneczka brak :-( szkoda. Wszystkim życzę miłego dzionka no i tego słoneczka co u Danusi jest.

Zostawiam śniadanko.


​

 

Witajcie Dziewczyny..grypa rozłożyła mnie na części, nic się nie chce, kości bolą, spać nie mozna, jeść nie bardzo, do bani to wszystko..Głowa mi pęka, wchodzę do kompa na moment i wychodzę, bo litery migają.. czytam, że Mireczkę i Raszpelkowo też rozłożyło. Przychodnia oblężona, zbyt paskudnie się czuję, by tam usiaść w kolejkę. Musiałam wyjść po najpotrzebniejsze rzeczy, opatulona jak babula, i pani mgr w aptece poratowała lekami.. teraz pod kocyk .. Buziaczki,zmykam,

 

Treniu , przegoń wirusa !!!! Kuruj się !!!! Byłam na cmentarzu u rodziców !!! Zrobiłam porządek !!! Jeszcze świeci słoneczko i zrobiło się całkiem wiosennie !!!

 

Danusiu zazdroszczę Ci tego słoneczka. Ło matko jeszcze i Ciebie Tereniu dopadło grypsko, kuruj się, żeby tylko mamusia się nie zaraziła bo dopiero będzie szpital w domku, Trzymajcie się dziewczynki i Mireczko Ty i wszystkie chorujące. Ja się zaszczepiłam i mnie grypa od kilku lat nie tyka, jedynie lekkie przeziębienie i mam nadzieję, że dalej mnie nie ruszy. Nie wiem czy to pomaga czy nie. Zaczęłam się szczepić jak tatuś leżał chory i jego też oraz domowników, żeby niczego nie załapał, bo jeszcze wtedy pracowałam w przedszkolu i bałam się przynieść do domu jakiegoś wirusa. Dziewczynki dostałam dzisiaj list ze szpitala, że 19 czerwca mam się zgłosić na wymianę kolana, jak zobaczyłam tą kopertę to się przestraszyłam i otwierałam z bijącym sercem, ale jest jeszcze trochę czasu to się zdążę oswoić. Miłego dnia życzę.

 

​

Witam wieczornie... pojechałam jednak do pracy... ale nie za bardzo się jednak czuję... garść leków zjedzone i nic nie lepiej... chciałam się położyć po południu... ale nie mogłam uleżeć... przeszkadza katar i kaszel...

ło matko... czytam i jakby przez mgłę widzę... Raszpelkowo się rozłożyło... Tereni i wszystkim chorowitkom zdrowia życzę...

Alu... no to już jest światełko w tunelu... razem z Tobą się cieszę... będziesz za chwilę skakała jak kózka...

białe myśli

zapomniałam już
jak smakuje powietrze
gdy cichy jak modlitwa aniołów
pierwszy śnieg spada na ziemię

czekam
na przekór zegarom
z białymi płatkami na rzęsach

choć wiele przejść jeszcze musisz
nim mnie zamkniesz w objęciach
bo czasem jest bardzo daleko
do serca od przedramienia

giulietka...​

 

Witajcie Raszpeleczki i chorujące i zdrowiejące dbajcie o siebie i pozbądźcie się tej grypy jak najprędzej ja już w miarę się wykurowałam,
u nas też dzisiaj przez pół dnia pięknie świeciło słoneczko i było całkiem przyjemnie chociaż jeszcze jest trochę śniegu ale zapowiadają na najbliższe dni ciepło to i śnieg zniknie.
Danusiu dzięki za kawusię a Aluni dziękuję za śniadanko z dużą ilością witaminek pycha .
Aluniu to rzeczywiście dobrze ,że masz termin na czerwiec zdążysz się do tego przyzwyczaić no i już będzie ciepło to i łatwiej przejść rehabilitację po zabiegu będę trzymać kciuki żeby wszystko się dobrze udało .
Co do ewentu to jestem na półmetku jakoś leci nie jest źle .
Kochaniutkie życzę miłego wieczoru , spokojnej nocki i kolorków na sen, do jutra. Hejka!

​

 

Dobranoc dziewuszki. Mireczko, oby jak kózka Skończyłam event, aż sama sobie nie wierzę. Na noc posiałam włośnicę bo idę jutro na służbę do dzieci, będę ich miała czworo pod opieką, a zbiór będzie ok. południa, nie wiem czy laptop córci tam będzie??? Życzę wszystkim dużo zdrówka i spokojnej nocki oraz bajecznie kolorowych snów.

​

 

Witam , pobudka U nas zaczyna świecić słoneczko ale jest mróz !!!!! Event zaczęłam robić !!!!! Alu gratulki za skończenie eventu !!!!!

 

Witam. Danusiu dziękuję za kawkę i gratulki. U mnie też jest mróz i świeci słoneczko. Za chwilę zmykam pilnować dzieci, moje wnuczęta i ich kuzyn, będzie czworo. Życzę wszystkim miłego dzionka i do później.

Zostawiam małe śniadanko.

​

 

​

Witam wieczornie... czuję się tak jakby ktoś przeciągnął mnie przez wydrzemaczkę... staruszek i synalek też chorzy... ło matko... kto kogo będzie doglądał... masakra...

poszłam do lekarza się osłuchać... jakoś dotąd nie miałam czasu... obabulę się jak babula... cały weekend przeleżę... jak poczuję się lepiej to wpadnę... ale nie obiecuję...

miłego weekendu wszystkim życzę... bez wyjątku...

"Miłej reszty życia..."


Kolejny dzień
Staję przed wyborem
Lewa noga
Prawa noga

Odchylam kołdrę
Czuję
Pod stopami
Zimną podłogę

Twardo zaczynam
Nowy dzień
Walczę

Sama z sobą



od 17 lat

zielarka1...



​

hihihi... ja walczę sama ze sobą od 60 lat z haczykiem...

Uniwersytet już zaliczyłam... Centralę handlową obleciałam całą... przeleciałam wszystkie perony na Dworcu... teraz coś dla duszy... ciekawe, co też owce w Teatrze wymłodzą!?...

Krysiu... dobrze, że czujesz się już lepiej... u mnie też słoneczko świeciło... ale było zimno... teraz się rozgrzewam naleweczką... a co mi tam... raz kozie śmierć...

Damusiu... dzięki za kawkę... jak zawsze smaczliwa...

Alu... gratuluję evenciku... uwielbiam miodzik... ale glikemia wtedy szaleje...miłego spędzenia czasu z wnukami...

 

witam wieczornie

a to wstrętne choróbsko dalej szaleje u kolejnych Raszpelek...kochane nie dawajcie się tym wirusom i przepędzajcie je na cztery strony świata...

event skończony, nawet sprawnie to poszło...

idę zaliczyć spa i pod kocyk...może zabiorę ze sobą jakieś czytadło, chyba, że oczka nie będą miały ochoty na bieganie po rzędach literek...

dużo zdrowia Wam życzę i spokojnej nocy

dobranocki

 

Och biedne Wy moje dziewuszki, choróbsko panoszy się okrutnie, ale nie dajcie mu szaleć, koniecznie coś na rozgrzewkę i pod kołderkę. Słyszałam, że herbatka z imbirem jest dobra. Życzę dużo, dużo... zdrówka chorującym, a wszystkim dobrej i spokojnej nocki.

​

 

Oj, ależ tu chorobowo, zaraz coś może poradzę,

to oxymel , a to rosół cytrynowy

Zobaczcie kochane raszpelki, to chyba dla nas i o nas http://pomyslnazycie.eu/senior-online/

 

Witam i pięknej soboty życzę Przeczytałam o pani Bożence , my się nie nudzimy bo nie mamy czasu !!!! Słoneczko już świeci i mam zamiar wybrać się na działeczkę !!!!! Event skończyłam !!!!

 

Witam, dzięki Danusiu za kawkę. A my mamy farmę, potem przeczytam całość o p. Bożence bo teraz muszę zmykać do fryzjera. Miłego dzionka.