panoramaogrodnicza

no to pięknie

a ja spisuję z poradnika czego ile, ze stodoły co mam i układam plan siania wcześniej....

 

No jak sama - przecież jestem - nie widziałaś mnie ? kurcze nie widzialna się zrobiłam ?

Też o tym pomyślałam .

Do spółdzielni to już teraz możesz zajrzeć i plan opracować .
A kurnika gratuluję - przyda się .
o cmj nie zapomnijcie - ja zapomniałam i zebrałam rośliny w mrocznym ogrodzie bez .

 

ja już wcześniej siałam i zbierałam, więc miałam cmj w slocie, ale i tak zrobiłam błąd bo mogłam inaczej posiać, żeby mieć równe godziny do zbierania

 

Same zagrody i drzewa mam - to cmj nie potrzebny był .

 

po 1 Gratuluje kurnika - pikny jest
po 2.Sama nie jesteś co najwyżej mijamy się w drzwiach

ja zauważam inną tendencję że nie tylko jestem niewidoczna ale mało kto czyta co piszę - bo dni mi się pomerdały i myślałam że to pd co nam chcą dać to dziś a nie jutro i w ogóle od rana mam wrażenie że piątek jest i nikt mnie nie poprawił ani nie upomniał
chyba przez tą kawę mrożoną
a nikt mnie nie poprawia bo pewnie dawno za wariatkę mnie uznano za to że mi się tak myli to i tamto
nie będę zwalać na kukułki i złą noc

w dodatku nasza Ela tak wszystko sprytnie robi że zapomniałam o jej rączce nie sądziłam że wyzbiera wszystkie ziarenka i w dodatku buty przemoczy i zmarznie - Gospodyni na medal powinna mnie wyrzucić a ona jeszcze kawusię zrobiła

w dodatku czytając spóźniłam się na pełnię a tak czekałam startu

ja to gram jak potłuczona
ale krwawa paproć już posiana

 

Wszystkim się myli to co tu upominać , albo poprawiać .

He , ale mi humor poprawiłaś - bo ja też tak gram .

 

Ania, nie da się poprawić wszystkiego co przeczytamy, ja się cieszę, ze zapamiętałam jak ludzie mają na imię .... i plus minus co kto lubi...
i myślę, że nie o to chodzi, żeby merytorycznie było na super, tylko że miło sobie pogawędzimy i jesteśmy w pewien sposób na siebie uważni....
jeżeli ważne merytoryczne rzeczy jak kilka osób napisze pod rząd a tylko jedna z błędem, to nie ma sprawy, ktoś kto to czyta i tak będzie wiedział co jest właściwą informacją....
zresztą jak Ewcia napisała, każdy się myli....

---------------------
potwierdzam skuteczność uszlachetnienia truskawek na wypadanie desek - wcześniej z jednego pola rzadko kiedy wypadało więcej niż 1 deska, zwykle ani jedna lub jedna (z truskawek) a teraz min. 5 desek

 

Jak nie jak tak

Czytałam no ale :
Ja zbieram z rana zasiewy czy inne zbiory to wcale nie przykładałam uwagi do tego ogłoszenia
W sumie się zastanowię czy warto czekać tyle ze zbiorami ,mam obecnie same zagrody i po bokach drzewka sporo mi tam tych punktów nie nabije

Albo ja(my) też i myślałam(myśleliśmy) , że tak ma być

 

No wiesz, mak od popiołu, ziarna kawy od śniegu, niewielka różnica. Masz rację jedną ręką i to lewą.

Oj Ewuś pomocnicy ? Zapomnij. Sama zbierałam.

Kurnik różowy, a ja jaj, to różowe kurki będą.

Przyznam, ze nie panuję nad tym, czy mnie widać czy i nie zawracam na to uwagi. A mnie widać?

Wiesz ja jako ten słup ogłoszeń.

A ja czytałam i wiesz co pomyślałam, o kurcze pomyliłam się, znowu. Hm Elka skup się, bądź bardziej uważna.

 

tam nie są wszyscy wypisani, niżej masz 191 online w tym 124 członkowie forum, a wypisali kilkunastu, policzyłam - 12 osób, my jesteśmy w tych online....

 

Ja to czytałem i dzielnie czekałem z moją czerwoną kapuchą na 12:30 a tu kicha nic się nie dzieje no to myk poczytałem i stwierdziłem że to mnie się pochrzaniło
a kapucha dalej się kisi na polu

 

ale będzie pyszna kiszona

 

Mamy się skrzyknąć i przyjść ci pomóc pozbierać ?

Trzeba było dać znać , a nie samej się męczyć .

czerwoną też można kisić ?

 

Gratki

Obecnie tylko krasnala widać
To ja też chcę być niewidoczna
*** ***
A tutaj zmiana korzystniejsza co do tego bonusu 75% Klik

 

ja nie kisiłam,ale jak Pan Lew kisi ją na polu to będzie kiszona

ja czasem jestem widoczna a czasem nie, myślę że to zależy od tego kto ostatni był aktywny, wtedy trafi ana ta listę

 

A dlaczego Ty mówisz na Piotra Pan Lew ? Brudzia wypijcie i gitara - może być
herbatą .

 

Jak patrzę na awatara to mój ma zielony trójkącik w lewym górnym rogu. Nikt z Was go nie ma.
A tam gdzie patrzysz to ja jestem, a Ciebie nie ma.

 

tak już zostało....

-------------
idę na spacer, po jest powyżej zera..... pa pa

 

to jak ją kisisz - nogami ugniatasz zamiast zbierać
no i wreszcie wiem o co chodziło z tą kapuchą ja myślałam że dla słynnego pd ją tak trzymasz
chyba lepiej nie pić mrożonej kawy - działa zbyt późno albo wcale

 

Mam zielony trójkącik ,ale widzę tylko u siebie albo sporadycznie u innych ale raczej nieznane mi farmery .

I dobrze jak Ci głosu braknie z emocji ,to napiszesz byle nie czerwonym, bo Ci Zgredek ''ciach'' zrobi

Masz racje Dopiero teraz zajarzyłam Ela i słup