pietruchin48

Dokładnie tak

Uwaga by przy tarciu nie zetrzeć dodatkowo poparzonej łapki !!!

Uwielbiam kupażowanie winka z winkiem , winka z naleweczkami , winka z miodkiem pitnym mrrrrrr i wogle .
A winiaczek wyprodukowałem kiedyś przez przypadek i to był uważam mój najwspanialszy trunek własnej roboty . Dziś już przez rozsądek produkcje są znacznie mniejsze ale na rozgrzewkę z pewnościa starczy dla każdego

powiedz już po 11

 

Ojej to jeszcze bardziej boli i podrażniasz chore miejsce
Sól ściąga wodę to nie wiem czy dobry sposób bo organizm w wyniku poparzenia tę wodę stracił .

 

jak dobre rozgrzewa jak kochany mąż zadowolony z odpowiedzi
Aga po winku już mniej boli Peterek to może białego po lampce

 

Doberek wszystkim !
Wpadłam na chwilkę przywitać się z Wami .
Przysiądę w salonie , posłucham o czym rozprawiacie .
nie pijąca jestem to herbatką popiję Wasze zdrowie .

 

i nawzajem Ewuś za wszystkich zdrowie wypiję

 

Białe winko na zamówienie
Na cieplutko

i klasycznie
Do wyboru

 

Jakieś święto dzisiaj , że tak do picia namawiasz ?

 

Nie namawiam Ewcia tylko proponuję na rozgrzewkę
A Świeto jaki problem ?
Niech będzie Ogólnopolski Dzień Zimna

 

Urodziny Męża mego kochanego wolne od pracy też jest
Ewa miała mą osobę na myśli Peterek ty tak nie myśl jak
facet na granicy z papugą

 

To jest dobry powód --
wszystkiego naj dla Męża .

Nosz kurcze tak chciałam napisać , że proponujesz .

 

u mnie było prawie 30

Brawo Aga,prawda że łatwe

i jeszcze dzień dziwaka jest dziś, każdy powód do świętowania jest dobry

zdrowie Twojego męza

 

wow to i ja mam swój dzień

 

Coraz więcej tych dziwaków wokół nas , a może tylko mi się wydaje?

wszyscy mamy dziś święto , bo każdy z nas na swój sposób jest dziwny .

 

O procedurę nie będę się dopytywać, na pewno objęta ścisłą tajemnicą.
Biorę lampeczkę i piję zdrowie fundatora.

 

Dziękuję wszystkim wypiję zdrowie męża i za wasze 15 sty. moje 26 sty córy a o siostrach i braciach
nie wspomnę takie małe pytanko kto powie ile mam sióstr i braci będzie super nagroda

 

Nie wiem , ale trochę Ci zazdroszczę , bo ja jedynaczką jestem .

 

biorę na ciepło - nawet z tymi dodatkami w dzień mogę na wieczór byłoby ryzyko większe
bo mnie uczuli ale z laską wanilii pomarańczą czy z goździkiem - zawsze choć w takiej formie piłam piwo grzane a nie wino ale
jak jedno przeżyłam to drugie też chyba

 

Spełnienia marzeń dla Twojego męża

Niemożliwe !!! zgadłam
Kombinowałam z tym ''hej'' jak napisałaś że nie o mleko chodzi

No więc tak sióstr masz 2 i braci 2

 

spoko bez obawy pyszne jest
Aga dodaj masz z czego dodam małą podpowiedz to były
początki lat życia taty i mamy a prądu brakowało
w domu często

 

masz 2 siostry i 2 braci

A widzisz bo najfajniejsze jest to że nie ma czegoś takiego jak procedura
To co wyprodukuję zawsze ma smak niepowtarzalny . Czasem szkoda jak w przypadku wspomnianego winiaczku że nie da się go zrobić zawsze tak superowego jak wtedy ale też zawsze w moich trunkach jest nutka ciekawości , tajemnicy i nadzieji
Opowiem Wam jak było z tym pierwszym winiakiem
Teść miał działkę na Marymoncie na której rosło kilka krzaczków białej i czerwonej porzeczki . Wiedząc ze lubię robić winko ze wszystkiego zaprosił , narwałem , umyłem , nastawiłem . Wiadomo . Lato upały i jak w mieszkaniu położonym na południe znaleźć stałe chłodne miejsce ? Nie dało się . Winko pracowało , pracowało , pracowało i ani myślało przestać . W smaku fajowe ale w przełyku czuć że gazuje . Nawet zamknąć się tego nie da i ten gaz raczej nie w charakterze szampana . Ktos w pracy rzucił pomysł przegotuj . Ktoś inny podpowiedział jak chcesz mam sprzęt . Kupiłem pomysł przytargałem aparaturę i do dzieła . Kapało wolnitko całą noc i poranek a ja siedziałem , pilnowałem sprzętu , smaku i jakości
Mówię Wam wyszła bajka Pomieszałaem skapane litry kropelek by miało troszkę pobad 30 stopni mocy
Wiele razy próbowałem jeszcze . Wychodziły świetne ale żaden już nie taki