panoramaogrodnicza

W zgaduli na przed ostatniej stronie jest to , o czym pisałam .

 

Żebyś wiedziała, było super.
Nawet ja kuśtykając na jednej ręce, nie za bardzo zostawałam w tyle.
Robicie postanowienia noworoczne?

 

Zrobiłem na swoim blogu Adres mogę dać na sowę

 

ja to nawet jak czytam to się wyłączam już i przestaję ogarniać
przechodzę na spontan - będę mieć to zrobię - nie to trudno
teraz wieczne wybory w grze jak oddam do zadania w spółdzielni to na start eventu nawet braknie
wyhodować między eventami taaa akurat bo przerwy są mega

ja to walczę z poziomem 99 chciałabym do wiosny do 100-tki dojść


ale co tam farma - imprezka była fajna

wyleczyłam się chyba z nich ale mam zamiar więcej radości odnajdywać

 

post 17510 - są kotyliony, więc trzeba będzie klonować w trakcie i może będą jak ostatnio podwójne, czyli w takach ssaki i na odwrót. A w koszykach są tylko ptaki i ssaki, więc nic dziwnego.. i świeca zapachowa i pióro, więc w nagrodach będzie warsztat dla skunksów i dla orłów - to mamy wytłumaczone.

nie robię już od dawna żadnych dodatkowych obciążeń do mojego przeładowanego życia.....

ale to nie jest postanowienie, tylko zmiana sposobu patrzenia na to co Ciebie spotyka, tak to rozumiem, jak przeczytałam.... ale może Ty to inaczej widzisz....

 

bardzo dobrze rozumiesz z postanowień się wyleczyłam - podobnie jak Ty uważam że to zbędne obciążenia

 

Nie robię żadnych postanowień .

 

Ja chyba tego eventu nie skończę.. 450 rozpałek (jutro od 5 do 18 poza domem, więc chyba posieję z nawozem goździki a dziś na noc eventówkę) i połowa eventówki prawie

 

Witam poziom 99 przechodziłam 4mie. 15dni 12godz. 16min.45sek.a było 105mil do przejścia

 

Rozumiem, że to już? Próg 100 właśnie przekroczony?
Gratuluję

 

Z listą postanowień noworocznych mam teraz tak samo jak z listą rzeczy do zrobienia na długi weekend - nie robię Bo potem pada deszcz, znajomi na spacer wyciągną, albo się przyśnie niespodziewanie, albo książka wciągnie.. A lista leży i kwiczy, i nic na niej nie skreślone I co potem z taką listą niezrealizowaną zrobić?? Kiedyś robiłam, teraz nie robię - będzie co będzie, zrobię to zrobię Każda opcja jest dobra

A imprezka była fajna

 

Dziękować a ten ptaszek na mój rozum to raczej wrona nie tukan lecz człek omylny jest
Młody tylko nie rozrabiaj obiecałeś poprawę prawda dzięki mam już 103

 

Karinko - gratuluję setki

 

ja sobie wyzwanie rzuciłam że przejde w 3 ale to chyba zbyt górnolotne jest
jedno już wiem od wczoraj na pewno - że w tym roku dojdę
ponad 105 mln na dzień dobry miałam 107 i trochę

a na 100-tce ile jest ?

 

Tak się grzecznie zapytałam, bo ja nigdy nie robiłam.
I tak sobie pomyślałam, że może coś ze mną nie tak, że jakaś wyjątkowo leniwa jestem.
Ale widzę, że wszystkie po prostu jesteśmy wspaniałe, nie ma co poprawiać.

Masz jakiś wypróbowany sposób? Też bym chciała.

O matulu, podziwiam, taka precyzja.

No wiesz co, nie żartuj. Siedziałeś w domu i nie skończysz ?
Powinieneś mieć już cała ewentówkę i teraz siać spokojnie cebule na wypadajki.
Ewent banalny jest, a sowy nie ma.

 

Już ślę sowę A ja wstałem o 14'00 i użyłem tylko 20 Sn to nic dziwnego, że jestem za siedmioma górami, za siedmioma lasami

 

Melduję , że ewent skończyłam . Wystawiam zagrody .

 

potem pikuś po 25mil gratki Ewuś

 

Brak 381 rozpałek, na stanie 433 Sp (ale zwierzaków brak), 4 982 fajerwerku kwiecia i 4 188 (+posiane) fajerwerkowego kwiatu (lepszej nazwy nie było?) a sowa poleciała

 

Patrz Tomeczku i bierz przykład. Ewa czterdziestkę obchodziła i dała radę.
Gratuluję Ewuś. mnie brakuje jeszcze kilku wypadajek, więc jutro rano będzie koniec.