pietruchin48

Ja mogę być i ostatnia, byle Beatka wyrobiła się z tą kolejką, bo będę reklamować
Zabieram się za porządki jak sójka za morze. Co coś zrobię, to lecę na farmę.
Na niej jakoś dziwnie łatwiej jest I zdecydowanie przyjemniej

Kiepski zawsze ma fuul....wypas pomysły

 

Pozdrawiam Was sobotnio leżac pod kocykiem
Zapalenie gardła , antybiotyk i fatalne samopoczucie.
Chyba sobie zdajecie sprawę jak bardzo chorszy jest facet w takiej sytuacji od Kobiety !!!
A ja chyba jeszcze bardziej.
Najlepszy na to dowód że łatwiej mi było poradzić sobie z czapeczkami niż z laskami .
Na laski to ja za stary już jestem

 

No tak!
Czapki nie nosił, szalik pomylił ze skarpetkami.
Na gwiazdy wpatrzony, to siły wiatru nie czuł.
A co chorego faceta, to zgoda pełna jest.

 

Może faktycznie zapalenie gardła to od noszenia skarpetki zamiast szalika .
To i tak dobrze bo mogło być podduszenie albo zatrucie tlenkiem skarpetkowym .

 

To teraz obwiń sobie te skarpetki wokół szyi, będziesz miał naturalną inhalację
A od własnego......hm.....zapachu jeszcze się nikt nie poddusił

 

To tak jak ja Pozmywałam , wstawiłam obiad -fru na farmę , potem śmieci wyrzuciłam podlałam kwiatki i fruu na farmę, pranie włączone , pochowane zakupy i fruu na farmę

 

Święta prawda ,ja sobie wzięłam leki i od rana w pracy urzęduję ,pani doktor jak usłyszała że nie chcę zwolnienia to się za głowę złapała

 

Uuuu, to faktycznie, musisz być bardzo poważnie chory, to już gorzej niż pisanie testamentu.

A kto Cię leczy, to konował jakiś.
Na zapalenie gardła, to najlepiej likier drobnymi łyczkami.

 

Nie kuś, bo jeszcze się przyjmie A jutro dojdzie ból głowy

No to ja teraz fruuu umyć druga połówkę okna

No tak, ona pierwsza, pewnie, chętna na L4 pójść Nie tak jak my Matki Polki, Kobiety Pracujące

 

O biedactwo Ty nasze
Teraz to nie wiadomo, wiać wszędzie tam gdzie Cię nie ma czy podawać Ci syropek

***​

Ale mam wariacje i akrobacje z tym internetem ostatnio coś Zaraz wyskoczę z siebie

 

Jaki ból głowy, toż nie litrami, tylko drobnymi łyczkami.

 

Ja wczoraj też grzecznie podziękowałem pani doktor za zwolnienie
A ten likier to mi się podoba .
Czy może być brandy zamiast likieru ?
Łyczki tak czy inaczej tylko drobne bo większych nie da się wykonywać
Lepiej przede mną zwiewać chyba bo jak nie tyfus który mnie trawi to ta skarpeta powali jak nic !

 

A u mnie leje jak z cebra ,mycie okien nie ma sensu

ech ,myślę że jednak nie

Nie jestem znowu taki pracuś ale mus inni też chorują

 

Taaa łyczkami On zaraz będzie wył ,że trzeba podwójną dawkę aplikować, inaczej do wieczora ''umrze''

Dobry sposób, by innych nie zarazić

 

Aaaa, to teraz się zastanawiasz, trzeba było wcześnie pójść po rozum do głowy.
Teraz to musisz przecierpieć ten antybiotyk, bo wiesz, że lepiej nie mieszać.

 

Trzeba było sobie przepłukać gardziołko wodą z solą i mógłbyś sobie nawet duże brandy strzelić a tak musisz obejść się smakiem

 

To jednak prawda że od miłości do nienawiści droga krótka !!!
I jeszcze ta Wasza radość nieskrywana !!!
Nie lubię Was !!!

 

A to takie proste zachować umiar?

O właśnie

 

Waszą radość też widzę i zapamiętam !!!
Nie ma co chcesz przyjaciela kup chomika !
Sam sobie zaaplikuję jakiś specyfik i nikt nie zgadnie jaki !!!

 

Gadaj zdrów lubisz ,lubisz tylko się tak droczysz a żeś chory to wybaczamy