panoramaogrodnicza

zależy co im włączę do diety, ale najmniej 7:21 a najwięcej 8:39 starszych nie zbieram

 

w sensie 7 lat 2 miesiące 16 dni 12 h i ileś tam minut najmniej ???

 

no nie - 7 godzin 21 minut z doniczką walentynkową i kulkami z sera no z wodą i zwykłym papu, a 8 godzin 39 minut bez doniczki bez kulek

--------------------
dobrze się siedzi w ciepłym domku, ale wyszło słoneczko (rzeczywiste) i ja wybywam na powietrze do zobaczenia popołudniu

 

wszystkie lampiony zapalone sypnęło termosami w nadmiarze
miłej niedzieli

 

To coś krótko żyją A to nie okres ciążowy tylko przypadkiem a żyją o wiele dłużej ???

Podziel się słoneczkiem Do zobaczenia

 

Doberek wszystkim!
Dzisiaj nie mam czasu z Wami posiedzieć - mam wychodne - może będę wieczorem -
Miłej , spokojnej niedzieli życzę .

 

hejka niedzielnie,
jakoś nie mam czasu wejść pogadać,
ale obiecuje ze nadrobie zaległości w czytaniu
brakuje mi 47 termosów ale cebula wysiana i zobaczymy
.....
sprawę mam poszukuję osoby mieszkającej w Opolu - ktoś coś??

 

Witaj !
Nie pomogę - nie znam nikogo z Opola .

 

Mam 77/400 termosów Chyba SN pójdzie w ruch Bo pewnie posieję wszędzie świetlikowe jagody jak nie starczy, to co posiałem

 

Wysłałem termos U mnie jeszcze 170 do końca, ciągle każdy sianogrosz wrzucam w zadania żeby zdobyć SN i może jakoś uciułam. Ciągle wierzę i lecimy do przodu! Damy radę

 

skończyłam + 1 termos

 

109 do końca! ) Co prawda kolejne zbiory dopiero w nocy i może jeszcze raz przed zakończeniem eventu. Może się uda, ale bardzo bym prosił o każdy termos na zbyciu!

 

91/400 termosów Ale się nie poddaje

Brawo !!!

 

gratulacje Dziewczyny

 

Lampiony wszystkie zaświeciłam, postawiłam kolejne kibelki z hipciami, ładnie wyglądają i tak sobie myślę, a jak ich nie odkryję, to może chociaż będę miała złudzenie, że nareszcie do mnie dotarły i to w jakiej ilości

 

Hura w końcu mam światło wszystkie lampiony świecą .

Tak dużo itemów ostatnio wpadło, że muszę zacząć poważnie myśleć o odblokowaniu ogrodu ozdobnego na wyspie .A druga sprawa to moje sianogrosze wróciły do stanu sprzed misji kotów , teraz już będzie przybywać kasiorki .
Teraz się bawię w ozdabianie ''świąteczne'' i popsułam moją wizje pomidorami posiałam a one przecież w tej szklarni i tło będzie do bani . Coś mi ciężko idzie jakoś weny twórczej nie mam .

Nie wiem , no nie wiem,ale trochę szkoda tak ten SN . A co siejesz na wypadajki ? Dasz radę , dobrze Ci idzie

Grateczki

Walcz do końca

 

Agniecha g r a t u l u j ę

a czy to ozdabianie ma być na stałe do Świąt czy tylko dla fotki?

 

Agnieszka - g r a t u l u j ę !!!!!

 

Tylko do fotki i któregoś pięknego, spokojnego popołudnia,przy kawie i dużym kawałku ciasta , będziemy sobie oceniać i podziwiać nasze pomysły