blazers

podpisuj kartony i co w nich jest ,łatwiej potem znaleźć i rozpakowac

 

Gratulacje Aniu,najgorsze za Tobą

Bry w przelocie

 

Dziękuję Aga, podobno najlepiej po dwóch setkach
Ogarniesz powoli, jak idę na spacer z pieskiem, to zaglądam Ci przez okna co masz zrobione

Alu dziękuję bardzo, faktycznie dzisiaj już czuję się wyluzowana
ale rozglądam się po farmie i szukam co zostało zaniedbane zdobywaniem PD

 

powoli sie ogarniesz ,bo juz nie masz tej presji ,że dni mijają ,pracujesz na farmie ,a pasek zielony stoi w miejscu teraz to jak pendolino będzie mknął

 

Aga oby nie tak jak to pendolino San Gigantica

Czekałam na biedronki, bo już wszyscy je dostali, a do mnie nie chciały przyjechać. Puściłam ostatni skład i bez nadziei ładunek wystawiłam na pole - otwieram są !!!!!

 

Gratulacje
Teraz już z górki masz

Aga, dasz rade, Jesteś tak zorganizowana, że nie może być inaczej

Kiedy wpadacie do Katowic świętować w wiadomym miejscu?

 

Aga ogarniesz. Lapek na jednym kartonie a siedzisz na drugim (żarcik )

Najważniejsze,że wszystko już zrobione i nowe lokum gotowe do zamieszkania Z kartonami jakoś pójdzie Tylko sprawdź czy jakiś koci pasażer na gapę Ci się tam nie zaplątał A potem tylko cieszyć się Świętami w nowym mieszkanku. Super, że ekipa dała radę

Bry ​

 

Dlatego w tym tygodniu muszę się umówić na montaż rolet, a póki co nie ściągam tej niebieskiej plandeki, którą mam zapiętą na barierce balkonu, bo zawsze trochę zasłoni

Tyle powodów do świętowania się zebrało, że trzeba by było trochę poświętować

Takie gotowe to ono jeszcze nie jest, bo trzeba posprzątać. Mam duże problemy z umyciem okien - jakieś plamy się upierają, że im u mnie dobrze i nie chcą odejść I jeszcze mi brakuje mebli do łazienki, bo robi mi je szwagier i chyba myśli, że jak dla rodziny to może terminy przeciągać w nieskończoność (a zdziera ze mnie nie mało kasy)
Cały przyszły tydzień mam urlop i będę sprzątać, rozpakowywać, urządzać i planować święta, bo już zaprosiłam rodzinę na wigilię

 

Aniu wielkie gratulacje Teraz będzie tylko z górki



agbiko mnie w najbliższych miesiącach też czekają takie rewolucje
Samych szczęśliwych dni życzę w nowym mieszkanku

 

Dziękuję bardzo Zła, jak teraz żyć bez liczenia, co daje najwięcej PD
Dawno nie piłam gorącej wedlowskiej czekolady, a zdążymy jeszcze przed świętami?

Mnie tam plandeka nie przeszkadza
i tak widzę tylko światełka na suficie i głowy fachowców

Dziękuję bardzo Olga, dzisiaj uświadomiłam sobie, że teraz tylko 25 mln i myk na wyższy poziom

 

Właśnie uświadamiam sobie, jak ten myk jest ważny i jaką daje mobilizację. Odkąd skończyłem poziomy na Bahamie, jakoś uszła ze mnie para w stosunku do niej. Kosisz te wszystki dobra i nic się nie dzieje, pasek do znudzenia zielony, nie ma szans na widoczną oznakę postępu - to nie jest fajne. Oczywiście, przybywa gdzieś tam TPD, przybywa zapasów w stodole, ale nie ma konkretnego celu, do którego zmierzasz. Pierwszy raz po 5 latach mam takie doświadczenie i obok tej ogromnej satysfakcji z zamknięcia tego etapu, jest właśnie to bardzo niemiłe zaskoczenie.
Jest jeszcze farma, ale już dzisiaj boję się chwili, kiedy tam zobaczę 200

Dzień dobry wszystkim

 

Myślę, że zdążymy

 

to dla Ani....jestem pełna podziwu czasu
u mnie to się ciągnie zdecydowanie dłużej ale mam nadzieję, że zrobię sobie prezent mikołajkowy

 

To też już całkiem niedługo Ja do mikołajek nie zdążę, nie ma szans Ale kiedyś doczłapię
Dziś:
3 grudnia - Dzień Naftowca i Gazownika

Może to dobry dzień na szukani ropy . Skoro Solejukowi się udało:



To może warto spróbować

​

 

Mnie tam ropa niepotrzebna ,za to jedna wypadajka bardzo
ma ktoś wolny prezent ,bo mi brakło jednej to sie nazywa pech

 

Mam nadzieję, że się nie uszkodził w drodze

 

dotarł cały
dziekuję bardzo wszystkim wysyłającym

 

Marku
smutny ten Twój post ale jestem pewna, że gra w dalszym ciągu przyniesie Ci wiele satysfakcji.
Też miałam taki moment, że czułam się jak nakłuty balonik, no ale przede mną jeszcze sporo do zrobienia w grze.

Dziękuję bardzo, muszę przyznać, że byłam skupiona na PD ale ja lubię wyzwania i już mam nowy cel w grze
Tobie życzę aby Mikołaj zrobił Ci przyjemny prezent na Farmie (i nie tylko).

Agula dla Ciebie wszystko

 

Pisałem o grze Aniu W grze jest teraz taka chwila zastanowienia - gdzie jest cel, dokąd zmierzać i po co ? Gdzie jest punkt odniesienia - dobrze robię to co robię, czy powinienem lepiej ? Ale gra, to tylko część całej przygody z Farmeramą - bo przecież jest też inna, dużo ważniejsza i cenniejsza w moim odczuciu. To ludzie Aniu
Całe mnóstwo kapitalnych, serdecznych, otwartych i pełnych humoru ludzi, których tu poznałem
Utrzymanie i kuntynuacja tych wzajemnych relacji, jest wartością nadrzędną, zadaniem nielimitowanym i niewymiernym, którego nigdy nie określał i określał nie będzie żaden poziom

 

I to mi się bardzo podoba Ale mam jakieś nieodparte wrażenie, że oni coś tam kiedyś do tej Bahy dołożą

Tymczasem obejrzałam gola Lewego a rzutu wolnego, w ostatnim meczu Bayernu z Mainz, całkiem ładny

​