blazers

Dzień dobry
Marku GRATULACJE
Teraz wyspę można odpuścić bo jak mi się wydaje po 400 levelu nie ma już nic

 

Dziękuję bardzo Ewa
Pewnie można, ale jak już weszło w krew, to i tak z rozpędu się o nią zadba
Jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia, a ja tropiki wprost uwielbiam, więc o wyspę będę dbał z przyjemnością

 

również gratuluję
i to nie tylko wyspy....cała farma też ma jubileuszowy poziom do obecnego maksa 25x25 000 000

 

Marku gratki
Jak będzie Ci się strasznie nudzić na wyspie to możesz nas zaprosić na jakiegoś koktaila ewentualnie drinka z palemką

 

Panie już grzecznie kolejkę zajęły, każda pierwsza chce wywiad z Markiem mieć

Marku, ogromne gratulację 400-setki na Baha. To dziś imprezka tropikalna u Ciebie
​

Można np. łódź podwodną zbudować

​

Jak ten rolnik z Chin

​

 

No właśnie widzę co się dzieje. Tłum fanek, błysk fleszy, sława...
Program "Rolnik szuka żony" nawet się zainteresował Ponoć sponsorują nowy traktor i super nawóz Tak się zastanawiam czy mam już pisać list?

Trzeba zapytać się wróżki. Dzisiaj Andrzejki

 

Aga i bez wróżki Ci powiem, że pisać szybko, jak najszybciej, bo Marek pewnie ma już tak na farmie

Skoro już o wróżkach i magii ​

 

Marku , gratulacje , dobra robota.
Doskonale zdaję sobie sprawę , że 400-ta brzmi dumnie .

Andrzejki , wróżby , to coś w tych tematach zaczerpnięte z czeluści sieci.

Dobre wieści dla panów! Żeby poznać swą przyszłość, wy także możecie sobie powróżyć. Przy czym, w odróżnieniu od kobiet, możecie wróżyć z tego, co zwykle jest pod ręką:


Wróżenie ze skarpetek:
O północy ściągnij jedną skarpetkę i rzuć o ścianę. Jeśli ściana się rozwali, znaczy, że w najbliższej przyszłości czeka cię remont. Jeśli skarpetka wypadnie przez okno, rzuć tam też drugą skarpetkę. A niech się komuś poszczęści!

​

Wróżenie z majtek:
Powyjmuj z kieszeni wszystkie damskie majtki, które udało ci się pozbierać po wczorajszej imprezie. Starannie posortuj je według kolorów i rozmiarów. A teraz niech twoja żona czy inna partnerka se wywróży, czyje są.

Wróżenie z fusów:
Weź najtańsze opakowanie kawy z pobliskiego marketu. Dokładnie wysyp zawartość do klozetu. Spłucz. I więcej nie pij tego świństwa.

Wróżba z lustra:
Znajdź lustro. Popatrz w nie. Jeśli nie rozpoznałeś tego człowieka - znaczy, że to nie twoje lustro.

Wróżenie z łyżki:
Jeśli upuściłeś łyżkę na podłogę, odwiedzi cię dziewczyna.
Jeśli łyżka plastikowa - dziewczyna będzie gumowa.
Jeśli łyżkę upuściłeś do kibelka - odwiedzi cię hydraulik.

Wróżenie z pierogów:
Ugotuj pierogi. Wyjmij je z rondelka. Jeśli pierogi są w dotyku gorące i sprężyste, znaczy, że ugotowałeś parówki. Jeśli pierogi przypominają nagą żeńską pierś - znaczy, że dawno nikogo nie miałeś.

Wróżenie z łóżka:
Jeśli w twoim łóżku leży kobieta, znaczy, że jesteś facetem.
Jeśli w twoim łóżku jest facet, znaczy, że jesteś Eltonem Johnem.
Jeśli i kobieta, i mężczyzna - jesteś materacem.
Jeśli wielu facetów, znaczy, żeś w armii, synku.

Jeśli w twoim łóżku leży Nikołaj Wałujew... znaczy, że jesteś żoną Nikołaja Wałujewa. Spieranie się w tym temacie jest bezsensowne: jeśli Nikołaj Wałujew powiedział, że jesteś żoną, znaczy, że jesteś żoną.

Wróżby z pasty do zębów i nie tylko:
Jeśli obudziłeś się rano cały wysmarowany pastą, znaczy, że jesteś harcerzem. Jeśli cały wysmarowany czekoladą, znaczy żeś "Snickers". Jeśli jesteś nakryty drewnianą pokrywą... znaczy, że nie zgodziłeś się być żoną Nikołaja Wałujewa.

Wróżenie z piersi:
Chwyć pierś w dłoń. Jeśli jest w dotyku gorąca i sprężysta, znaczy, że ugotowałeś parówki. Jeśli twarda i owłosiona, znaczy odwiedził cię hydraulik. Jeśli nie masz nic przeciwko, znaczy jesteś Eltonem Johnem. Albo, co bardziej prawdopodobne, bardzo długo nikogo nie miałeś.

​

Nikołaj Wałujew* (z lewej).

*kilka lat temu szanowany i liczący się bokser. Obecnie jego postać można zastąpić jakimś innym postawnym i mocarnym herosem /Krzyśkiem Ibiszem np./


Bry w przyszłości.

 

Rzuciłam skarpetką w ścianę... obraz spadł Liczy się jako remont? Dobra, wiem że to dla mężczyzn..

Ciekawi mnie, co w przypadku, gdy wróży sobie właśnie Nikołaj czyją żoną musiał by się zgodzić być? Moja wyobraźnia zaczęła galopować

Tak daleko bym nie szukała, tylko bliżej, znacznie bliżej

 

Dzień dobry
U co tu tak sennie i cicho ? Gdzie wszyscy wybyli ? Czyżby wczorajsze wróżenie tak Was zmęczyło ?

Rafał wróżyłeś z plastikowej łyżki czy metalowej ?

Miłego dnia

 

Dziękuję Mater Na farmie jeszcze daleka droga, ale teraz zrobiła się bardzo ciekawa i przyjemna

Dziękuję bardzo Drakuliku
Nie dość, że nie zaprosiłem na imprę, to sam polazłem ... i dzisiaj nawet wspomnienie o drinkach, bardzo źle na mnie działa
Pragnienie też jakieś takie wzmożone, zupełnie nie wiem dlaczego

Marry Dziękuję bardzo

I gdzie ten list ? No gdzie ?

Dziękuję bardzo Rafał

Od rana chodzę ostrożnie po domu i rozglądam się, czy gdzieś za rogiem nie stoi Wałujew ...
W łóżku go nie ma, to już jest dobrze ... ale napięcie dalej jest.
I te lustra też jakieś takie dziwne dzisiaj, jakby nie moje
Kieszenie posprawdzane - skasowany bilet i 2,70 zł, majtek brak
A teraz to chyba sobie trzepnę kawkę, może łyżeczka mi wypadnie na podłogę ...

 

Bry

Olga cudną nową kiecę masz (ciekawe kto bitwę wygra? )

Dziś jest takie oto święto:

Zwracam tylko uwagę, że:


​

Kilka rodzajów bąków:

Traktor Uciążliwy – rozpoczyna się od burczenia w brzuchu (stosunkowo przyjaznego), ale zaraz po skończeniu burczenia wszyscy dookoła słyszą dziwny ryk traktora. Na wsi da się go łatwo ukryć, gorzej w miejscach publicznych.

James Bąk - Pojawia się najczęściej w otoczeniu pięknych kobiet, złoczyńców i dry martini, wydając dźwięk zbliżony do "majnejmsssss bąk, dżejmssssss bąk". Zabija wszystko i wszystkich za wyjątkiem angielskiej królowej. Bąk wstrząśnięty, nie zmieszany

Snickers - ... i jedziesz dalej

Grzaniec Żółwi - wychodzi cicho i powoli , ogrzewa otwór, z którego się wydostaje. Gdy już wyjdzie strasznie śmierdzi
Pieski bączek - Normalnie... Siedzisz sobie na kanapie... z rodzinką... oglądasz TV i tu nagle słychać głośny bąk, i widać psa który się oddala

Sykacz fotelowy – najczęściej przytrafia się podczas pobytu w gościnie. O ile w swojej wolnej postaci nie jest aromatyczny, o tyle fotel, w którym się zagnieździł przez wstrzyknięcie nie nadaje się już do przyjmowania gości

Dwupierdzian nadęty – lub tzw. bąk kumulatywny – przytrafia się najczęściej po kilkugodzinnej konferencji, gdzie puszczenie cichacza nie było możliwe. Fala akustyczna przenika przez wszystko, a odór skumulowanego gazu zabija wszystko. Na śmierć

Ktoś już podłożył odpowiednią poduszkę na krzesło?

​

 

Dziękuję Bernadko ale to zasługa Kammi, to jej zręczne rączki takie cuda szyją
Bitwę nie wiem kto wygra, ale przegrany lepi bałwana i ciągnie saneczki z wygranym

 

Piszę. Myślisz, że jestem w stanie tak szybko opisać swoje wszystkie zalety i że zmieszczą się na jednej małej kartce? Kuriera już zamówiłam, bo list chyba tonę waży

Aha, najważniejsze! Reklamacji nikt nie przyjmuje, ja też nie

Myjesz mi monitor

A skoro już o pierdach, to...


Bry

 

Coś mi tu zapachniało miętą czy innym lubczykiem

 

bry wy uwazajcie z tymi bakamipodchodza pod trescitak, tak!calkiem serio -przedwczoraj dostalam reprymende o niestosownosci ... za baka...a teraz musze tylkiem po lodzie ciorac grzecznie sie przebralam bo nie chcialam niczego podwazac bron boze!!(nawet tego ze ten gifik z sygny juz byl uzywany w konkursie graficznym) rozumie ktos cos?bo ja ni w zab niczego

 

Pędzę, leecę

​

Ni w ząb, ani nawet kieł nie rozumiem. Może wiatr z tego bąka jakimś cudem stronę wiania zmienił? Albo nos cowboya zmienił wrażliwość

 

Cowboy się spóźnił, komu innemu aromat nie przypadł do gustu

 

I tak nie mam szans Widziałaś ile listów dostał?

Dziękuję

Serio?

A ta sygna nie podchodzi pod znęcanie się nad zwierzętami? Jeszcze kilka razy zadem po lodzie posunie i zostaną same rogi

 

Już wiem Przychodzi mi tylko do głowy myśl, że tą pachnącą rzecz poczynił niejaki Eugeniusz i to dlatego A tamtą sygnę Ani widziałam i była super