pietruchin48

Top za rok - spokojnie - dużo czasu jest - ja myślałam , że coś doszło - dzięki bardzo .

 

Możesz przez te rok nie zgromadzić potrzebnych ilości , to nie jest takie proste ,co roku poprzeczka idzie w górę a rok szybko zleci

 

Ty to potrafisz człowieka pocieszyć - najwyżej towar się sprzeda i gitara .

 

Wymieniam anakondy. Jedna za drugą lecę do wagoników. A dla towarzystwa daję im kaczuszki.
Łoj!!! dobrze, że zostaję na peronie

 

racja

 

Już ich nie lubisz ?

 

Lubię, dlaczego nie.
Ale stare są łykowate i Marzenka zaopatrzy mnie w nowe, młode , świeżutkie


A te misie dobrze znają się na ludziach

Czy gumisie to też misie?

 

Naturalnie, naturalna szklaneczka, z naturalnym whiskaczem

 

Za co pijemy , albo za kogo ?

 

Acha!
Szklaneczka do dzioba, a to tam z tyłu do wąchania
Sama natura

 

Pozdrawiam pana tramwajarza, przed którym dzisiaj rano stałem na przejeździe
Wiem, że powinienem zatrzymać się parę metrów wcześniej, ale jak wjeżdżałem na tory, to pana jeszcze nie było widać - takie mamy warunki obiektywne
No i dziękuję, że pan to zrozumiał i nie dzwonił

 

Hej
Wiadomość z ostatniej chwili
Biegusiem do Panoramki na odczyt wyników konkursu

Dziękuję za uwagę

 

Chyba nie wiedzą gdzie to jest bo popedzili w cztery strony świata i słuch po nich zaginął .
Spadam i ja a co tak sam bedę siedział i pchły łapał.
Dobranoc .

 

Dobranoc wszystkim .

 

Siedzę tutaj samiuteńka, czytam sobie Wasze posty, uśmiecham się.... i już stres całego dnia mija
jeszcze godzinka i padnę w objęcia Morfeusza

 

Oj! Przegapiłam
Wieczorkiem zatrzymał mnie film. Wiadomo. Leciał "Bogowie", a ja nie byłam w kinie na nim.
I choć dzień wczoraj miałam wyjątkowy luźny, to w czasie filmu udało mi się zasnąć. W opakowanku oczywiście.
Dziś też do pracy, tralala, tralala. I to dobrowolnie, tralaal, tralala.
I tu mam dylemat.
Bo z jednej strony szkoda soboty. Ale z drugiej, w soboty świetnie mi się pracuje. Mam ciszę, spokój, nikt mi nie zawraca gitary
i dłubię sobie te swoje papierzyska.
Cobym się tylko zbyt nie przyzwyczaiła do roboczej soboty No bez przesady
Jakiej soboty wam życzyć?
Może ekologicznej? Słonecznej na pewno

 

Dzień dobry,

u mnie sobota zamglona i mroźna no to może na początek dnia zamiast kawy gorąca czekolada

 

Taaak!
No to trafiłaś! Trudno wyobrazić sobie lepszy afrodyzjak I to już na początek dnia Tralala, tralala
I jak tu pracować?

 

Ja poszedłem spać wczoraj tak samo o 21:30 a wstałem dziś o 9:00 - na "dobry" początek dnia obudziłem mamę, bo suwak się zepsuł od kurtki - nie chciały wejść paskudne ząbki

Aa chętnie, chętnie U mnie mgła była wczoraj rano tylko (około 6) A dzisiaj ma ponoć padać śnieg To dlatego miałem taki bardzo dziwny sen??? Czy przez wczorajsze 6 pierogów z kapustą i grzybami na ciepło ???

Witojcie dziewoćki (Witajcie dziewczynki)

 

Popijając kakałko - osobiście nie lubię - wolę kawkę rano .
Doberek !