panoramaogrodnicza

No jednak coś Cię w nich urzekło, podświadomie wybierałeś te ładniejsze.... larwy.

Kochana nie chwalę się. Wiesz, że zapominam, gdzie billobil leży, to lepiej zapisać, bo się zapomni.

 

Trzeba się chwalić - bo jest czym .
Ja niestety nie mam sie czym pochwalić - lecę z topu w dół - a gdzie się zatrzymam ?

 

No jak? Jeszcze całkiem nieźle się trzymasz.
W 1000 najlepszych farmerów Farmeramy.
Zrób sobie fotkę, wnukom będziesz pokazywała.

 

Wiesz , masz rację - w topie byłam - jestem dumna - nie szkodzi , że przez chwilę , lepsi odpadali .

 

Witam wszystkich!

A dzień dobry, dzień dobry W tej chwili mam tylko 50 x srebrny papier fotograficzny; brakuje więc na item aż setki do zrobienia :<

Jak wyżej, brak aż 100 srebrnego papieru do zrobienia. Wypadają słabo; próbowałem każdego koloru i nic konkretnego (zaledwie kilka z pola zawsze). Teraz w ramach eksperymentu zasiałem żółte kalie na super polu, za 20 minut się kończą to ocenię eksperyment.

 

Ewuś chyba ci żółta kalia zaszkodziła
Dajesz czadu

Powiem Wam, że po wczorajszej ''nerwówce '' widzę światełko w tunelu i koniec ,zbliżający się koniec eventu Chyba muszę coś sobie łyknąć ,na te okoliczność

Raczej super pola nie w tym evencie .
A jak żółte z małych pół na wszystkich polach czyli 964 ??? Ile tak średnio miałeś ''rosy''
Bo wiesz kilka jak wypadło w tym przypadku to dużo np. 10 szt. bo zbierasz kilka razy .

To sporo Ci brakuje a czasu mało jednak

 

A co niedobrze ?

 

Wiesz zasada jest taka przy normalnych roślinach, że im dłuższy czas wzrostu tym więcej wypadajek. Dlatego siałam tylko żółte.
Po drugie nie wiem ile masz pól do dyspozycji? Teraz to już nie ma czasu na sentymenty, wszystkie pola trzeba przeznaczyć na eventówkę.
Po trzecie, to ta rosa tak nieprzewidywalne leci, że przy jednym zbiorze z danego pola możesz mieć 4, a przy następnym 12.
No i jest jeszcze forum, wątek do wymian to jedno, ale i eventowy. W eventowym nie możesz wprost poprosić o wypadajki, ale inteligentny post może zdziałać cuda, tzn. 20 wypadajek dziennie. Jaki masz nick na farmie?

 

Idealnie Kochana jak najbardziej idealnie

A swoją droga fajnie tak rymujesz i aż się razem z Tobą chce dogrzewać naszych do walki .

 

Kurcze , juz sie wystraszyłam , że coś nie tak robię . tam jest tak drętwo , że ............

 

No wiesz ludzie ciągle walczą w evencie o każdą kropelkę rosy, aż wstyd się przyznać, że człowiek skończył bez złotówki, bez SN, bez Johna i nie wiem bez czego jeszcze. Śpiąc w nocy, no bo żółtki długo rosną.
Chociaż Ty wnosisz trochę radości, fajnie.
A ja nie umiem rymować , nie mówiąc o skakaniu ,
ale idę zaraz do sklepu to może jakiś pompon zakoszę i będę kibicować Tobie albo z Tobą.

 

A bo wiesz ja myślę że problem jest w tym że za dużo mają SN
I aż szkoda że przez chlapanie tym SN i dawanie tych super pól -nie zrobią tego eventu , który mozolnie i ale da się zrobić .
I jeszcze też to mnie lekko denerwuje , sporo osób pisze że już dawno by miało koniec eventu gdyby nie musieli siać kali ale niby jak, a wypadajki, przecież dalej by coś siali ,czy to cebule czy róże czy goździki na wypadajki .
Bo jak niby je inaczej zdobyć te wypadajki jak są potrzebne
A jakie to znaczenie że zamiast cebuli siejemy kalie ???
Ja to chwilami nie pojmuje niektórych postów .
I dlaczego sieją inny kolor jak dobrze leci z żółtej ...

Kochana kup coś , coś mocnego na nerwy mi w podwójnej dawce

 

Bo tak to wygląda , że topu nie ma - to trzeba przypomniec , że jest i nasi w nim .

 

na forum aż wrze im bliżej końca eventu

a w pucharze k.tynka. na pierwszym miejscu i trzymam za nią kciuki, bo tyle towaru oddała już, mam nadzieję, że sie utrzyma na pierwszym miejscu

gratuluje wszystkim co zakończyli bój o wypadajki i mają pnącze kompletne


Aga masz rację, ja też nie rozumiem tych jęków że kalie trzeba siać i po co to SN na SP? Ja mam duże pola i tylko żółte sieję, bo łatwiej mi zbierać i tak cały czas z samą wodą, kupa za droga, zbiór 3 razy dziennie super wkomponowany w mój plan dnia, żółta długo rośnie plus znajomi i sąsiedzi i na spokojnie ostatniego dnia będzie zrobionez super pól zrezygnowałam, bo leci tyle co ze zwykłych a nie mam nawozowych, to oszczędzam SN


Panoramko trzeba głośno się chwalić i mówić że się zrobiło bez SN,kasztanka,koszyków i nie wiem czegoważna strategia i złoty środek na swojej farmie

 

A u Ciebie jak? Dużo brakuje?

Widzisz Agnieszka, to jest tak, że nie można trzepać według jednego ustalonego kiedyś schematu, jak coś nie działa, to najpierw trzeba się zastanowić, poobserwować, a nie latać jak kot z pęcherzem. Wiesz jak się żelazko zepsuje, to choć byś tysiąc razy włączała go do kontaktu to i tak nic nim nie uprasujesz. Mam wrażenie, ze niektórzy nawet starzy farmerzy tak właśnie robią i jeszcze się kłócą, jak ktoś mówi, że można skończyć bez złotówek, bez drzew nawozowych, bez Jaśków itd.
Ja nie twierdzę, że to zostało fajnie pomyślane, patrząc z naszej strony na pewno nie, ale patrząc ze strony BP, to pewne posunięcia są niezłe. Oczywiście nie dla nas, dla nich.
Wiemy, że im dłużej rośnie tym więcej wypadajek? Wiemy. I co? Ano nico. Event się kończy, a ciągle ktoś sprawdza. A wystarczyło sprawdzać jak się siało do kolorowego papieru. I już odpowiedź by była.
Że zależy od serwera? To co, ja jestem raz na złym serwerze, bo mi z łąki wypadły 4, a potem mnie przenieśli na dobry i wypadło 10?
I tak dalej i tak dalej. A na wieczór kupię coś mocniejszego, ale teraz pracuj, bo wiesz kombajnem po pijaku, to lepiej nie.

 

Oj tam,najwyżej na czworakach będę szukać drogi do domu do wieczora daleko, a mi już teraz język przysechł

Ja ręcznie klikam jakoś mi szkoda było kombajn włączyć , czasem na początku ten pierwszy dzień jak rozsiew to sobie załączę dla ułatwienia i żeby szybciej budować te pola .

 

Czy to gra z FB - Wiejskie coś ??? Jeśli tak, to był to główny powód, dla którego z niej zrezygnowałem

 

Droga do domu, to pestka, zawsze Cię ktoś z krzaczorów doprowadzi do domu, tu raczej chodzi o to żebyś okulary na nosie trzymała, w reku lupę, żebyś szybciej tą rosę uzbierała. Jak ja dzisiaj rano lupę wzięłam to na jednym polu 19 znalazłam. Ciiii.....
Ale małą wódeczką, która jak wiadomo nigdy nikomu jeszcze nie zaszkodziła, to Cię poczęstuję

 

Idealnie trafiłaś ,bo ja mam i wcinam akurat smakowitą przekąskę Pyszna tak z cebulką sobie podsmażyłam na patelni -palce lizać

A teraz mała zagwozdka : Brakuje mi 52 rosy - jak myślicie wyleci mi teraz tyle przy najbliższym zbiorze czy braknie
No ja się chyba pochlastam jak braknie kilka sztuk
Idę do eventowego , muszę Ewie pomóc machać

 

Właśnie nie wiedziałam skąd taki ładny zapach, myślałam, że od sąsiada, a u nas takie delikatesy.
Usmaż więcej, bo jak się w krzakach dowiedzą, to zaraz będzie tłum chętnych.