Opinie Przygotowania do hodowli kotów

Event zrobiłam - bo czemu nie... kolorowańców nie sprzedaję, bo się nie opłaaca po prostu, cena zwykłych kotów jest wyższa niż kolorowanych...
BB nie dało mi spodziewanaych przeskoków (kiedyś nie potrzebowałam BB, żeby mieć takie wyniki)...

 

event obfity w zarobieniu sianogroszy w mln już nie koloruje bo słabo idzie wczoraj na początku kolorowania to było kolorowo

 

Mówisz ,żeby do marca poczekać ?
Event przeszedł do historii .Koty schowane w stodole

 

u mnie na targu pierwsze kolorki-maine coon za 1960000 zł

 

y mnie na targu main coony są już po 2800000

 

event przeszedl do historii,pnacze dziala,przeskoki......słabe ale zanotowałam kilka ciekawych



tylko co ja mam teraz z tym syjamskim zrobic???na targ nie wyniose bo za słabo stoi,bedzie siedział w stodole

 

Jeśli za taką kwotę to już ze 100 sztuk było wystawionych wcześniej.

 

Gratuluję syjamskiego

 

Wykończyły mnie te koty. Zamiast one polować to zagoniły mnie starego kocura do polowania na targu. Mam nadzieję że następne do klonowania będą sowy.

 

Jak ja Wam zazdroszczę tych targów.U mnie nędza okrutna a to co się ukazało to kilogramami stale zbieram z klonowania u siebie Ogólnie wyjątkowo kiepsko
Pomarańczowy kocur z zieloną obróżką będzie mi się śnił przez tydzień. A kysz

 

Wczoraj zakończyłam ewencik z kotkami , z przeskoków miałam tylko 3 maine coony , dzisiaj jeszcze raz klonowałam ale przeskoków ciekawych 0 . Za to kotki z TS podarowały mi na bahamie buekarneę wygiętą i baobaby XXL .
Gratki wszystkim, którzy cieszyli się ze swoich przeskoków w hodowli .
A u mnie na targu szaro i pusto .

 

No i różowej zagrody nie będzie. Ostanę się tylko z jej połową, mały pożytek raczej

 

Takie ciekawsze: Drugi blondasek się produkuje z niebieskich,za chwilkę będzie róż Trochę mnie nadgarstek boli ale co tam...

 

Jednak może zrobię ten event.Kupiłam trochę kocich zagród i zobaczymy6 zadań brakuje plus bonusowe2 koty na stanie i maine coon za gwiazdki A na targu nadal pustki

 

Od wczoraj na moim targu, szaro buro i ponuro. Ani jednego rasowego kociaka Nawet z żabami nie było takiej ciszy...no cóż, może jutro coś się ruszy Klonowanie zakończyłam i jutro relaksuję się niedzielnie

 

Takiego fuksa miałem:



I co ja teraz z tym syjamskim mam zrobić, dać go do finałowego zadania?
.

 

Mi go daj
W temacie jeszcze jeden wsad i dziekuje na dzis ide pic wino z husbandem

 

Udało mi się zbudować różowe kotki więc skusiłem się na miksy

 

Pół kartonu mam

 

Co zrobiłaś, że Twoje wyżej skaczą?