pietruchin48

My zbieramy dla konkretnego chłopca - już z nakrętek został zakupiony wózek dla niego .
Teraz na rehabilitację zbieramy - u męża w pracy wszyscy zbierają dla nas - mąż przywozi do domu - syn odbiera i
zawozi rodzicom chłopca .

 

U mnie w pracy też zbiórka cała parą - zbieramy dla małego chłopczyka na protezy rąk i nóg.

 

No i super , myślę , że jak się zbiera na konkretny cel to więcej ludzi się mobilizuje i efekty z tego są . Taka mała nakrętka - a ile dobrego może zrobić .

 

Szacunek wielki Dziewczyny
Każda taka akcja choćby się miała zrealizować w niewielkiej części jest czymś godnym pochwały i uznania . Ja zanoszę co sie uzbiera razem z książkami do biblioteki Trochę tak z przyzwyczajenia od kilku lat Nie bardzo wiem jak za te nakrętki można zakupić coś tak wartościowego jak wózek czy proteza ale chcę wierzyć że można

 

Można , ale z tego co wiem dużo ich trzeba , My od 4 lat zbieramy i końca nie widać - ale naprawdę warto .

 

Można ! Znam takich co już wózek mają, a nasz mały ma już 2 protezy

 

witam wieczorowo
ja mam nakrętki ponad chyba już 900szt,
dała bym Wam je ale mieszkacie ode mnie za daleko
zbierałam nakreki dla naszej pani ze sklepu na operację dla jej córeczki
i tak już z przyzwyczajenia wędrują do reklamówki a teraz nie słyszałam kto zbiera

 

I to jest w tym fajne - że możemy pomóc i widać efekty .

 

Witajcie Co ja bym dał za 48 godzinną dobę Takie czasy, że czasu nie wystarcza. Przeczytałem wszystko i gratuluję Wszystkim którzy zgarnęli pnącze Co do zamykania chatki, to mówię stanowcze NIE. Jak zgubisz kluczyk, to będziesz biegał w bamboszach, dorabiać nowy, już ja znajdę sposób, żeby Cię zmotywować

Spróbuj najechać na filmik i kliknąć prawym przyciskiem myszy, potem "show video url" ctrl+c i wklejasz.

 

Zbieraj dalej, nigdy nie wiadomo komu nagle możesz pomóc

 

taką mam naturę,że lubię komuś pomagać
w miarę moich możliwości
a co Piotr chce zamknąć swoją chatkę? no niech tylko spróbuje
tutaj jest fajnie miło ,czasami nie chce się pisać,ale miło się Was czyta za krzaczka

 

Ja też zbieram nakrętki. Kiedyś siostra ode mnie zabierała i zanosiła na szczytny cel, a teraz zbieram. Jak już będzie godna ilość, to sam poszukam, komu pomóc.

 

I tak trzymaj !!!! Zbieraj, zbieraj a potem oddaj - pomożesz komuś a to bezcenne

 

ja tez bym je oddała,ale teraz nie mam komu
Rybka ma racje,aby dalej zbierać

 

Tak właśnie robię i wkleja mi się nie konkretny filmik ale link strony na której jest on zamieszczony > Taka sytuacja spowodowała mały problem wczoraj bo na filmiku ktory chciałem tu wrzucić nie było nic licującego z zasadami forum ale już na stronce coś tam było za grubo i zostało słusznie usuniete przez MODa
Pieknie dziękuję za gorę papierków wszystkim darczyńcom

 

Fakt, pomieszali coś na fejsie, wcześniej można było tak zrobić, a teraz adres fejsowy wyskakuje.

 

Poczytałem trochę o tych nakrętkach i faktycznie ilości potrzebne do zakupu wózka są astronomiczne. według różnych źródeł od 5 do 40 ton czyli nawet kilkanaście milionów nakrętek. Ale te fundacje zbierają nie tylko nakrętki. Też zużyte tusze i tonery, stare telefony komórkowe itp.

 

Za 15 ton nakrętek jest niezły wózek dla dorosłej osoby.
Okulary też są zbierane - dla dzieci i dorosłych w Afryce

 

No to się troszkę rozjaśniło
Liczby przeogromne ale zawsze mila jest świadomość że jakaś malutka cegiełka jest naszym udziałem

 

U wnusi w przedszkolu zbierali baterie , puszki i nakrętki oczywiście .