panoramaogrodnicza

Trochę już ogarnęłam.
Aga dała propozycję na skróty i wtedy potrzeba mniej słonecznika.
A jak chcesz robić całość to mamy:
główna - 202
dzika - 202
leśna 184 małe pola,
czyli razem 588 pól x 4 roślinki z każdego x 4 razy siew na dobę = 9408 roślinek, więc myślę, że od poniedziałku (rozsiewanie) do środy skończymy sianie słonecznika.
Tylko pamiętajcie o dokładnym sprawdzeniu czy event włączony. Bo jak były wiosenne porządki, event analogiczny z tym, to strefa pełni działała, a event jeszcze nie i część ludzi się nacięła, w tym ja oczywiście, zbierając mroczne ale bez wypadajek.

 

Muszę zainstalować .

 

poczytałam, poczytałam i czym prędzej odleciałam.....

Wiem, że nic nie wiem i tyle.

Mój ślubny od poniedziałku jest na zwolnieniu i dostł antybiotyk i czuje się gorzej. Pognałam dzisiaj do prywatnego lekarza a potem razem z nim do szpitala. Doktórka nie słyszała płuc. Byłam z nim 1,5 godziny i wróciłam do domy. Małż na izbie przyjęć dalej czeka a pies czeka na wyjścia. Ja czekam na telefon od małża i co mam dalej powiedzieć, że jak chłop chory w domu to tragiedia...... Życzę mu zdrowia i żeby zaczął wychodzić z Niuniusiem.

 

Cały czas walczę, w nocy tragedia, a w dzień jak mnie gorączka puści to można wytrzymać.
Wiesz ja na ból gardła to mam hardkorową metodę, ale niezwykle skuteczną. Ssanie cieniutkiego plasterka świeżego imbiru. W pierwszej chwili masz ochotę zabić tego co Ci to polecił, w drugiej chwili myślisz, że Cię otruli, a w trzeciej już Cię gardło nie boli.
A i jeszcze dziękuję Adze i Ewie, bo przy okazji to ja się naumiałam

Ewa a jak robisz screen to w jaki program wstawiasz?

Kochana, jak masz takie kłopoty to chodzenie po tej wirtualnej chałupie zostaw na potem. W praniu wyjdzie co i jak. Życzę zdrowia i cierpliwości.

 

Chyba nie trzeba instalować on tam jest pewnie w tym kółku zębatym otwiera się całe akcesoria

Ale nie mam linukxa to nie pomogę bo nie jestem pewna

Najlepszy wybór jak się źle czujemy to zadzwonić na pogotowie szybciej pomogą ,niż samemu jechać potem wieczne czekanie i bieganie nie wiadomo za czym ...
Życzę zdrowia i spokoju


Event
Wcześniej podałam tabelkę i drogę z zagrodami Nefryt gdy ktoś chce tylko i wyłącznie samo pnącze z itemami to daję 2 plan mój dom duchów



Legenda
Kolorem zielonym to droga
fioletowe to itemy
niebieskie pnącze

Potrzebujemy
11 000 tajemniczy słonecznik
200 kolarogrzyb
100 koszmarne dynie
100 mózgowiec purpurowy
5 pułapek czyli 100 antyduchomatów


Proszę sprawdzić i jak coś źle to krzyczeć Nie chcę kogoś zmylić czy źle doradzać .
Dla własnego bezpieczeństwa lepiej samemu sprawdzić

 

Tak mi się skojarzyło z metodą "jak boli Cię głowa, to poproś kogoś, żeby uderzył cię w brzuch" Nigdy nie próbowałem, zawsze jakoś dawałem radę z gardłem A wiem co mówię, bo od jakichś 3 lat mam kłopoty z zatokami i chory jestem co chwila, teraz miałem okres "wolności" od stycznia do tego tygodnia


Maryniu, współczuję Ja jak dzisiaj poszedłem, to musiałem się doprosić, żeby mnie osłuchała, bo stwierdziła, że jak mogę oddychać przez nos, to jestem zdrowy przecież i co ja tam robię


Babciu, mam pracę domową z systemów komputerowych, właśnie z Linuxa, więc jutro postaram się pomóc jakoś, ale najpierw sam to trochę ogarnę, bo czuję się tam tak, jak dziecko we mgle póki co

 

Tak miałam na laptopie , który się zepsuł . Teraz tego nie mam i jest problem .

 

Dobranoc wszystkim

 

Dzień dobry !
Dzisiaj wpadła mi 6 wiertarka i mogę menażerię rozbudować o 1 splot - nareszcie .
W jakim programie robię screeny - nie wiem - pokazali mi i tak robię . Jeśli chodzi o sprawy komputerowe - to ja się nie znam .
Miłego dnia życzę .

 

Dzień dobry

Hej kto może to koniecznie niech rzuci na chwilę robotę przerwa na małe co nie co ...
zapraszam serdecznie

A wiecie co , dziś przeżyłam horror normalnie , wchodzę sobie na faremkę klikam tu i tam i włażę na pnącze ...i go nie ma ...normalnie - ukradli
Spokojnie odświeżam i nic szaro i pusto ,wylogowałam się i od nowa zalogowałam i nadal ani jednej gałązki ...w myślach już sobie układam pisemko do pomocy ... Ale cierpliwie odczekałam ze 20 minut i na szczęście się odnalazło całe moje pnącze i wszystkie gałązki .

Dobranoc a w sumie to już wstawaj i Dzień dobry szkoda dnia na spanie tym bardziej że dziś piękna złota jesień za oknem .

Super coś musiało się poprawić z tymi wiertarkami . Ja tam nadal nie mam tych menażerii ani innych a poczekam i kiedyś wykupię .
-----------
Miłego dnia kochani wam życzę . Nabierajcie siły na poniedziałkowe zmagania z eventem

 

Coś jest nie tak z farmą i forum od wczoraj . Albo nie mogę wejść , albo kwiatki się kręcą .

 

Dobre południe, małżonka nie chcieli w szpitalu, zrobili rtg i badania krwi. Płuca dobrze widać i nie ma zastrzeżen. Przepisali inny antybiotyk i do domu. Wrócił ok. 23,30

 

To się spieszyli , rany ............ bez komentarza , bo bana zarobię .
Zdrówka życzę małżonkowi i Tobie też .

 

Cześć

No to super, wiesz w domu na pewno szybciej wydobrzeje. Już myślałam, czy Ci nie pomóc w wyprowadzaniu Waszego pieszczoszka.

Kiedyś też tak miałam z całą farmą i to w czasie eventu, odpalam, wchodzę, a tam puściutkie pola.
Faktycznie horror, niby to wszystko na niby, ale uczucia prawdziwe.

 

czekał kiciuś na mnie i w końcu z nim polazłam. Jak się ucieszył na widok pana, jakie skakanie z radości było.

Dziękuję za dobre chęci

 

Pewnie to sprawka ich już zgrzytają zębiskami

Można się podwójnie rozchorować od tego siedzenia na poczekalni ... chory człowiek a musi mieć więcej siły na to wszystko
Najważniejsze że wszystko dobrze ... życzę dla męża zdrówka .

No bardzo się wkurzyłam ...masz racje niby gra, niby to na niby ,ale jednak jakieś to nasze osiągnięcia są i czas i w ogóle no taka sympatia jednak .
Ja to od razu się wtedy zastanawiam co za bzdury będą mi ma maila pisali z technicznej pomocy ... bo wiesz jak jest, ja swoje oni swoje i problem nie znikł oni zadowoleni machnęli ''kopiuj wklej '' formułkę a ty i tak zostajesz z popsutą farmą sama . No chyba że się sam jakoś naprawi

 

Oj, oj mam ja doświadczenia niezbyt miłe z pomocą. Pisałam raz i starczy. Szkoda nerwów. Mam wrażenie, że oni po prostu nie bardzo wiedzą o co chodzi.
Wysmażyłam piękny list, dokładając starań, żeby było gramatycznie, stylistycznie, bez mała poetycko.
I co? Dostałam odpowiedź, że chcą na formularzu. Dobra, na formularzu, niech im będzie, jeszcze cytat z poradnika wstawiłam, że jest nie tak jak w poradniku, że błąd i w ogóle. A oni, że wszystko w porządku i ten sam cytat wstawiają w odpowiedź. Dobrych kilka listów wymieniliśmy, ja swoje oni swoje. A za jakiś czas okazało się, że faktycznie był błąd. Myślisz, że jakieś przepraszam zobaczyłam? Nic z tych rzeczy.
Powiedziałam sobie pierwszy i ostatni raz.

 

Tak sobie kawę pije i sobie patrze na mój domek duchów no i fajny ten mój plan sprzątania - wyganiania duchów
Zobaczę bo tak mnie korci to może zgarnę imprezówki .... ale to zależy od wypadajek .

Macie jakiś plan na te pełnie ?
Ja muszę dokończyć siane na cerbera i będę miała w końcu pnącze co skraca czas wzrostu roślinek mrocznych . Pewnie z jedną zagrodę Kryjówka upiornego świetlika by się przydało zrobić i drzewko jabłoń mrocznej królowej żeby sobie zbierać zapasik ,ale to machnę chyba od razu mam tam jakiś zapasik roślinek .
Lubię pełnie księżyca , nawet bardzo mimo że tak krótko jest i tyle do wysiania trzeba , ale jakoś tak ciekawie i fajnie się człowiek bawi na tej polanie . Takimi małymi kroczkami a się coś jednak zdobywa coś się udaje ugrać .

 

Dzień dobry

Szpitale najlepiej omijać z daleka, no ale czasami się nie da


Co do pełni... Hm, będzie trwała 6 dni, więc bardzo dużo. Ostatnio rzutem na taśmę udało mi się dohodować wszystko na pnącze skracające czas, zebrałem dosłownie 3 godziny przed końcem eventu Jeszcze bardzo się cieszę, że mam już każdej roślinki po 202 sztuki. No dobra, jeszcze nie, ale posiałem pod koniec ostatniej pełni co, czego mi brakuje. Dlatego też nie liczę na dużą ilość wypadajek na początek
Moje plany są takie:
Pierwsza rzecz: misje w spółdzielni z kombajnem (chyba z miodem mam do zrobienia, ewentualnie z bikini).
Druga: cele. Mam następujące:
- zacząć którąś misję,
- odblokować kolorowe wrony i/lub nietoperze (wiem, wstyd, że nadal zablokowane mam ),
- zdobyć przepis na upiorny bukiet,
- zdobyć tę ośmiornicę czy jak tam się to to nazywa, w każdym razie to drzewko do postawienia w strefie pełni (ale nie wiem, czy ona nie jest przypadkiem z misji, nie chce mi się już szukać ).

Pytanie: ile uda mi się skończyć? I ile będę w stanie zrobić na telefonie podczas nudnych wykładów? Oraz w jakiej kolejności to realizować?


Myślałem, żeby najpierw zająć się przepisem na upiorny bukiet. Na targu jest dość drogi (ponad 100 tyś. już kosztuje), więc można na nic zarobić przy okazji. Potem chyba odblokować (w końcu!) kolorowańce, a potem się zająć którąś z misji. Co myślicie?

PS. Dlaczego zawsze mi wychodzą takie długie posty?

 

Przepis na upiorny bukiet będzie miał wtedy sens jak masz ogrom zapasów ziela grozy , kościstych krzaków i krzaków-wytrzeszcz inaczej nie ma sensu bo będziesz z produkcją stał .

Wrony i nietoperze w sumie dobra myśl bo w każdej chwili mogą być potrzebne do eventu hodowlanego
No ja też dopiero niedawno wrony odblokowałam ... też jakoś inne rzeczy mi się wydawały ważniejsze .

Jak chcesz drzewko wierzba ośmiornicza to jej podstawa dostępna jest w misji ''Miss Drapieżnego Uśmiechu '' wystarczy zrobić srebrne 2 pierwsze zadania i 3 całe .Porównaj sobie jaki koszt w sklepie Jacka jest tej wierzby .

Możesz jakaś misja zacząć - Albo siać na tą nową ''kryjówkę upiornego świetlika'' i drzewko ''Jabłoń mrocznej królowej'' żeby powoli sobie gromadzić zapasy .

​

Roboty to ty sobie zaplanowałeś na co najmniej 2 pełne pełnie ja nie wiem jak się z tym uwiniesz
Przynajmniej na wykładach nie będziesz się nudził i czegoś się nauczysz hi hi ile potrzeba zębatych pomidorów na siać aby coś zdobyć
----

Tyś długich postów chyba nie widział