Drzewo florenowe - mozliwość jednorazowego zakupu przez każdego z graczy

Oczywiście bezsens.
Dlatego przestałam wbijać te levele... no, między innymi dlatego

 

A ja uważam że do wszystkie trzeba podejść z logiką, pamiętam jak kiedyś "dawno dawno temu..." był jakiś event z reniferami( ozdoby) potem za jakiś czas pojawiły się one w sklepie za fl i był wielki dym, Boże jak to można kupić, ja tyle pracowałam.... , a to tak nie działa, każda gra polega na równych szansach, jest masa gier online, nie koniecznie farmerskich, popatrzcie na MMO RPG, wyobraźcie sobie że bierzcie se postać woja np i trzeba powalczyć, ale czym? Uzbrojenie było 100 lat temu w jakimś evencie, tam powstają nowe serwery aby gracze nowi mogli mieć równe szanse...Tu jest inaczej. Dlaczego ktoś ma być "gorszy" bo teraz zaczął grę? Więc trzeba wypracować kompromis. To jest drzewko na walutę gry którą kupujemy za realne pieniążki, a możliwość chyba każdy powinien mieć taką samą? Ja wróciłam na farmę po 3 latach, nie mam wielu rzeczy ale też mam parę co są unikatami. Między innymi drzewko. Tylko teraz tak...Z tych osób co tu kiedyś byli...i mieli takie drzewka zostało kilka...serio. To tylko gra...Czemu nie dać równych szans...B.P. na tym straci( ludzie odchodzą, a nowych trzeba zachęcić) ...ja mam w miarę ogarnięte konto, to mogę se pograć, ale gdybym zaczynała i by było "bo oni mieli 100 lat temu" a ja nie mogę tego mieć to bym poszukała gry gdzie mogę to co każdy ....
P.S. Co do kosztu drzewka BP i tak wprowadzi swój i podejrzewam że będzie kosmiczny Więc te osoby co wydają masę real kasy na pewno na tym nie stracą.
P.S 2. Nie zbierałam tych fl przez 3 lata no straszna szkoda to jakieś ileś 100zł? 150? Przeżyje Wiecie co gdyby ktoś kupił takie drzewko i zbierał w tym czasie to nich by mu na zdrówko wyszło:* Mi nie były potrzebne, a ktoś by nazbierał choćby na T.S.

 

Źle dobrany przykład.
Uzbrojenie to podstawowy warunek używania postaci wojownika, bez uzbrojenia nie da się grać.
Drzewko florenowe (choć wiem, że daje całych dwóch tajemniczych stajennych albo - wow - aż sześć tajemniczych sadzonek na miesiąc) w żaden sposób nie warunkuje możliwości skutecznej i satysfakcjonującej gry (jeśli ktoś lubi te klimaty).
Jeśli każdy ma wszystko, w dodatku z rozdzielnika i bez wysiłku, czyli wszyscy mają absolutnie to samo, gra staje się zupełnie nieznośnie nudna.
Znaleźć takie cudeńka na necie oczywiście można... zastanawiam się tylko, jak długo zostaje się w takiej grze.
Przypuszczam, że nie dłużej niż miesiąc.

Znacznie uczciwiej byłoby dać ludziom możliwość zdobycia drzew nawozowych, które naprawdę się przydają, a które kiedyś wprowadzono dość bezmyślnie.

 

Dokładnie. Co to 1FL na 86 poziom? NIC. Co 10 poziomów powinni dodawać 1FL, czyli np. 1lvl-1FL, 15Lvl-2FL, 86 lvl- 9FL, 99 lvl-10FL, a powyżej 100 poziomu tak. 100 poziom 10FL, 110 poziom 12FL 140 LVL- 15FL, 190 poziom 20FL, 200 poziom-bonus 200FL.
Mogliby wprowadzić takie drzewo w zielonym ekspresie. Przynajmniej tak. Nie było by drzewo pewne, ale możliwość by była. W ogóle co z tym ekspresem. Mam chyba z 1000 albo więcej zbędnych odpadów zielonych do wyrzucenia w pasku, a zbiórka drzew się na śmietniku nie pojawia. Zaraz mi szczury i karaluchy zalęgną się na farmie z powodu starych drzewoodpadów.A ja nie toleruję szczurów. Zaraz mi świnie, łabędzie i zleceniodawców pogryzą i farma będzie ruiną.

 

Ekspresu w takiej postaci, jak dawniej, to chyba już nie będzie.
A floreny trzeba sobie po prostu kupować, jeśli ktoś musi koniecznie mieć prawie wszystko.
Co nie znaczy, że bez inwestowania nie da się grać... a skoro można grać i nikt nie domaga się abonamentu po którymś tam levelu, to każdy może sobie dobrać styl gry do własnego budżetu.
Firma na czymś jednak musi zarabiać.
Nie wiem, czy ktokolwiek tutaj ma choćby blade pojęcie, ile kosztuje utrzymanie takiego molocha, jak bezabonamentowa farmerama.

 

Ależ oczywiście masz rację, w pełni Cię popieram, płacisz masz, kończysz eventy, ale są osoby co ich nie kończą, komu gra się szybciej znudzi? Tobie? Mającej wszystko czy komuś kto np kto jest studentem i raz na rok wydał trochę kasy i zdobył drzewko? Ja kiedyś też miałam wszystko na farmie, wchodziła nowa zagroda, nie trafiłam, tyle fl poszło, teraz? Wow trafiłam łabędzie jestem happy Dajmy równe szanse wszystkim. I wiem że gra nie jest darmowa, wiem ,że to nie caritas ale, niech BP da możliwość zdobycia nawet za kasę "unikatów" I o jakimi wysiłku mówimy? Drzewko było do zdobycia za real kasę, nikt go nie zdobył w evencie. To kwestia zasobności portfela a nie wysiłku. Czemu nie dać możliwości tym co chcą je kupić? Bo są "nowi" ? Jak ktoś nowy to gorszy?

 

Demagogia
"Płacisz masz", czyli kończysz eventy...?
No daj spokój, nie było jeszcze w tej grze eventu, którego bym nie skończyła nie płacąc ani grosza
To akurat nie polega na kasie, tylko na strategii.
A zasobność portfela (poza przypadkami kryminalnymi oczywiście) to jednak jest kwestia wysiłku

Unikat dla wszystkich przestaje być unikatem, czyli traci wartość.
To samo dotyczy tych rozmaitych nowości, są cenne, dopóki nie zdobędą ich wszyscy.
Wtedy trafiają do paska, bo nawet się tego nie da sprzedać na targu.
Świetna inwestycja. W sam raz dla Miecia.

A drzewko było - o ile dobrze rozumiem - do zdobycia w jakichś tajemniczościach czy na kole... więc raczej nie każdy je ma.
Wiem jedno - mnie do niczego nie jest potrzebne.
Gdyby można było je kupić, za realną kasę (ale kupić, nie wygrać, loteryjki mnie nie kręcą), to zapewne kupiłabym na prezent... czyli nie kupiłabym, bo wątpię, czy zdjęliby embargo.

 

Szczególnie świat dzikich zwierząt był do skończenia bez SP Może jak po masie misji i eventów przez lat milion ktoś nazbierał
Drzewko przy takim zbieraniu zawsze pomoże, też przez lat milion, dlaczego nie? Bo ktoś jest "nowy"? Ja chcę tylko równych szans dla "nowych" i "starych" graczy

 

Świat dzikich zwierząt to event dla kolekcjonerów i ludzi z nerwicą natręctw
Fanty do zdobycia w tym evencie mają póki co wyłącznie wartość kolekcjonerską i pewnie długo jeszcze tak będzie.
W żaden sposób ten event nie przyczynia się do rozwoju farmy jako takiej...
... dzięki czemu można go spokojnie pominąć.
Miałam na myśli zwyczajne eventy, sianie, wypadajki.

Te równe szanse to spory problem.
Bo naprawdę dawać nowym na wejściu wszystko to, co kiedyś rozdano starym (często w ramach nieprzemyślanych decyzji), to nie jest najlepszy pomysł.
Może i nowych to początkowo zachęci... ale za to gra szybciej im się znudzi.
A starzy - czyli najpewniejsi inwestorzy, bo nie tylko płacący, ale także płacący od dawna - mogą się dla odmiany zniechęcić.
Zniknięcie sprawdzonych inwestorów to poważny problem dla starszej już (i raczej schyłkowej) gry.

 

A ja jakoś w to nie wierzę że ktoś zniknie po 6 czy 4 latach gry tylko z tego powodu że można kupić drzewko fl, co do eventu dla "kolekcjonerów" skończyłam go kupując S.P. bez większego problemu Na prawdę wierzysz w to co mówisz? Serio? A czytałaś forum? Wiesz ile osób nie skończyło?

 

O, ludzie znikają ze znacznie bardziej błahych powodów.
Ale - ponieważ właśnie czytam forum, dość uważnie i ze zrozumieniem (od dziecka tak mam) - dobrze znam opinię tych starych o wyrównywaniu szans. I w sumie wcale się tej opinii nie dziwię.

Co do eventu dla kolekcjonerów, to ja go nie robiłam, choć kasę na super paszę owszem mam, nawet w postaci florków. Nie robiłam dlatego, że kolekcjonerem nie jestem (nawet znaczków pocztowych nigdy nie zbierałam, a co dopiero pikseli... czy raczej możliwości korzystania z pikseli, prawa własności elementów gry są bardzo ściśle przypisane do BP), a także dlatego, że rewelacyjnych niepotrzebnych nowości jeszcze długo nie będzie można nikomu podarować, a w tej chwili już tylko tym się zajmuję w tej grze.

Udostępnienie florenowca za dowolną kwotę w dowolnej walucie jest mi obojętne, ponieważ i tak nie jestem zainteresowana kupnem. Inwestycja w coś, co daje śmiesznie małe korzyści, to nie dla mnie.
I tyle.

 

Masz rację, ludzie znikają, ale to nie gra to real...nawet nie wiesz jak mi bardzo brakuje starych "domków" na farmie...nikt nie zniknie bo coś tam było w grze, po prostu to się zawsze kończy...nie wiem czemu tu wróciłam...i czemu kłócę się o drzewko...uważam że to by było sprawiedliwe...dla wszystkich, żeby każda osoba która zaczyna grę, mogła zdobyć to co inni, i mieć taki sam wkład pracy(eventy) czy kasy( ts)....

 

To jest typowy problem ewoluującej gry... przy takim scenariuszu, jaki mamy tu na farmie, zawsze kolejni nowi będą mieli jakieś tam braki.
Trudno zresztą byłoby rozwiązać to inaczej - no, chyba że się właśnie każdemu nowemu na wejściu da wszystko, o co inni musieli (czasem dość długo) zabiegać. Sprawiedliwość jest w takim przypadku też raczej taka dość wątpliwa, tyle że w drugą stronę.
W sumie jedyny rozsądny sposób polegałby na zabraniu tych rozmaitych super fantów starym graczom i nagle wszyscy mieliby te same jabłonki i kurniki... i bawimy się dalej.
Innej w miarę uczciwej metody tego wyrównania szans to ja nie widzę.
A jeśli starym zabiorą co cenniejsze skarby, to możesz być spokojna, że populacja wiekowych farmerów dramatycznie zmaleje.
Nie ma dobrego rozwiązania... zupełnie niezależnie od tego, czy pojawi się bezsensowne drzewko florenowe do kupienia, wygrania czy wysępienia.

Raz jeszcze powtórzę - naprawdę cenne są w tej grze drzewa nawozowe.
Nie rozumiem w sumie tego pragnienia posiadania florenowca.
No, ale ja się gry uczyłam od najlepszych strategów

 

O jakich drzewach mówisz, bo mi brakuje tylko tego co daje mleko kozie( nie było mnie, a tych nowych co mi teraz powypadały też nie taktuję zbyt serio,kiedyś nazbieram do misji, serio? wiśnia japońska ? Ładna le brak słów, albo mrówkojady ) ale misje mam skończoną więc mi wisi , farma to zabawa, nie siedzę na tagu, nie liczę sg . Traktuję specjalnie drzewko fl , bo to możliwość zdobycia waluty którą kupujemy za realne pieniążki, mam pytanie, kupujesz fl, albo SP? Albo nawóz? Cokolwiek? Chciałabyś aby ktoś inny płacił mniej? Z racji że dłużej gra? Dla mnie to są równe szanse zdobywania waluty za real kasę

 

Wiesz, mnie nie interesuje, ile kto za coś płaci - obchodzi mnie tylko to, ile płacę ja sama.
A płacę tylko wtedy, kiedy uznam, że warto.
Praktycznie od roku już nie gram, robię tylko eventy, w których można zgarnąć coś fajnego na prezent... ale oczywiście kupuję super paszę, licencje na prezenty, jeśli trzeba to maszyny do eventu. Nie kupuję tajemniczości i nie uczestniczę w innych loteryjkach, bo jak wspomniałam nie jestem kolekcjonerem.
Nawozu nie kupuję, ponieważ szczęśliwie załapałam się na ostatnią edycję tzw zielonego ekspresu, w którym można było zdobyć drzewa nawozowe, wielkie, paskudne, ale dające super nawóz i te dwa nawozy dodatkowe, do przyspieszania drzew i na zwiększenie zbiorów.
Nie mam oporów przed wydawaniem kasy, jeśli coś mnie bawi... ciułanie florków po jednej sztuce na dobę to nie dla mnie, bo jeśli już robię zakupy, to dość spore.

 

Ja uważam ,że ten florenowiec to właśnie taka nagroda taki bonusowy "unikat" dla tych co mogą pochwalić się stażem w grze -
że założyli konto "kiedyś " że grali i grają ileś tam czasu .

Miałam szanse je zdobyć nie skorzystałam z niej, nie założyłam wtedy konta , wiec sprawiedliwe go nie posiadam .
Jestem na "Nie " myślę ze to uczciwie wobec starszych graczy , teraźniejszych i przyszłych .

 

To jesteś na etapie rezygnacji z gry, też to miałam, okazało się teraz że nikt ze "starych" ludzi nie gra, wiec dajmy szanse tym co wracają, albo tym co zaczynają, to mogą być fajne osoby, i niech mają możliwość, szansę trudną do zdobycia ale niech mają, dlatego jestem za drzewkiem, zagrodami i td




agniecha$ To ja poproszę o honory bo drzewko mam No ludzie bez jaj, to tylko gra, każdy zaczyna

 

No niezupełnie jestem na etapie rezygnacji z gry - przez moją łysą farmę włażę na forum, które naprawdę jest znacznie bardziej zabawne od siania. I tak już od roku.
No i eventy robię, jeśli w nagrodach są dobre itemy, które następnie przy pierwszej okazji rozdaję.
Skądinąd te eventy można spoko robić nie grając na co dzień, więc tak sobie uprawiam skrajne lenistwo.
Czy ktoś jest fajny czy wprost przeciwnie, też niezbyt mnie to interesuje - pomagam sympatycznym userom z forum, ale ogólnie uważam, że każdy powinien jednak radzić sobie sam.
Drzewo florenowe to naprawdę nie jest droga do sukcesu w grze, który można osiągnąć nawet zupełnie bez wkładu gotówkowego (jak ktoś ma zdrowie do klikania). To samo dotyczy tych nowych, pozornie cennych a tak naprawdę niepotrzebnych zagród i innych wspaniałości, które dewaluują się w takim tempie, że naprawdę warto się chwilę zastanowić przed wydaniem na takie rzeczy realnej kasy.
Zresztą co kto lubi oczywiście, wielu ludzi to kręci, że mają coś nowego albo różowego.

Nikomu nie chcę odbierać szans... ale wiem, ile jest tych rzeczy, które nowi koniecznie potrzebują dostać, możliwie za friko, w ramach dziwacznej koncepcji wyrównywania tych szans.

 

Moja ''dziwaczna" koncepcja na wyrównaniu szans polega na tym, że chcę zdobyć zagrody czy drzewka których nie mam, chcę mieć takie same szanse jak gracze którzy je mieli, to tylko gra, ja nie chcę łatwo, chcę móc zdobyć, dlatego będę zawsze za, bo zawsze będzie ktoś nowy Dajcie nam szanse To tylko drzewko fl, ja nie mam 17 zagród

 

Ale o jakich ty zagrodach mówisz ?
Jak były jakieś unikaty to nie w temacie jestem