pietruchin48

Dzień dobry

czas na kawę miłego dnia wszystkim życzę.
Wreszcie budowla w Egipcie skończona, rzymska w połowie .

 

Witajcie o poranku, dobrze, że jest kawa
Obiecałem i voila, pożyczyłem w nocy krokodyla

 

dzień dobry

od razu na smyczy, gotowy do wyprowadzania na spacer

Wszystkie trzy budowle w komplecie, szybko poszło
Moim sąsiadom dziękuje za wapienie, wysyłajcie bardziej potrzebującym

Dziś możemy po świętować
Dzień Maszynisty
pierwszy raz był obchodzony w Polsce w 1996r
i
Dzień Bluesa
Nasze rodzime święto, zainicjowane przez Polskie Stowarzyszenie Bluesowe, obchodzone od 2005 roku w dzień urodzin legendarnego B.B. Kinga

Jako że motorniczy to też zawodowy maszynista tylko że tramwaju, to się Wam przyznam,że raz miałam okazję prowadzić tramwaj na małym prostym odcinku trasy ale o tym ciiiiiiiiii, to mało oficjalnie było



miłego dnia

 

Szczęściara, gratuluję zakończenia eventu, ja się jeszcze pomęczę

 

Dzień dobry!
Marzenka gratuluje Cypis super krokodyl

Pomęczymy się razem , 175 kamieni mi brakuje do zakończenia budowy .
Całą noc jakieś krokodyle mi się śniły i inne aligatory .

 

W grupie zawsze raźniej, policzyłam na ten moment potrzebuję jeszcze 225 kamieni
no to piękne sny miałaś , chociaż kolorowe były?

Marzenka nie pisała, czy kibelki wystawiła.

 

Oczywiście , neonowe bardziej takie . Śmigało po oczach równo .

 

Widocznie intensywnie myślałaś, jak je dla stokrotki zdobyć, ale widzę, że Cypis się już postarał.

 

Mój ulubiony blues

http://bchmura.wrzuta.pl/audio/a74Ns69Xu8J/t-rapeczy_znad_wisly_-_blues_hodowcy_koz

Niestety to najlepsza wersja jaką znalazłam.

 

Zdolny chłopak

Niezły

 

Cypis super ten krokodyl biorę z zamkniętymi oczami bo taki oczo.........
wpadnę później bo muszę lecieć

 

Mówiłem, że będzie Ci się podobać W sumie łatwo poszło, bo spał

Klasyka bluesa

 

Mam nadzieję, że ja też dzisiaj spokojnie pośpię .

 

Zaśniesz spokojnie ze świadomością, że miska nie potrzebna, na spacery nie musisz wyprowadzać i palce bezpieczne Krokodyl podarowany i z głowy

 

A z tą małą pierdołą , tz krokodylkiem co mam zrobić

 

Może Irminka go przyjmie pod swój dach, ona chyba gustuje w gadach

 

Myślisz że zechce ?
Albo mnie pogoni razem ze słodziakiem .

 

Marzenki z anakondą nie pogoniła, to i Ciebie nie pogoni

 

No nie wiem , zobaczymy .
Zawsze mogę go do ogrodu ,małego ZOO oddać , jest taki w moim mieście .

 

To też wyjście z sytuacji i przyjaźń z Irminką nie będzie zagrożona