pietruchin48

ja mam jutro wolne to dla mnie nie późno, wcześniej co weszłam na forum to musiałam wyjść

 

A dlaczego ? coś nie tak pisałyśmy , albo ja może coś nie teges ?

 

nie , nic takiego
pierwsze do sklepu musiałam pójść,a później gości miałam

 

Nie wszyscy idą spać ... ja jeszcze sobie poklikam i herbatkę wypiję

Wszędzie padało a u mnie sucho i ani kropelki deszczu , ale troszkę powiew chłodnego powietrza jest i aż szkoda bo okna muszę zamknąć tyle robactwa mi włazi .
Dla mnie to raczej wczesna godzina jest ...potrafię siedzieć do drugiej i o 5 na nogach być , nie ma problemu .

 

Oj to się cieszę , bo myślałam , że znowu coś narozrabiałam .

No wyszłaś z takim przytupem , więc myślałam , że wszyscy spać poszli .

 

mam tak samo, ale są też dni kiedy zasypiam sama nie wiem kiedy

po marchwi i sałacie,już mi się siać nie chce,powyciągałam zwierzaki i drzewa z paska,trzeba je troszkę przewietrzyć

 

Dobranoc

 

Też tak zrobiłam . Coś mało zwierza mam w stodole .

 

A ja czekam ze zwierzem i 3 etapy "Zawodów rolniczych" mi zostały Ja w roku szkolnym chodzę spać o 00:00 i ledwo co się zwlekam o 5:40 a zachciało mi się biegać do szkoły Podziwiam Was za to, dziewczyny A w wakacje jak jestem u babci z siostrą przyrodnią, siostrą [taty] i bratem taty plus wujkiem (mąż cioci) to chodzę spać o 00:00 - 1:00 i wstaję o 8:00 - 9:00, bo mnie przyrodnica tak budzi albo wołają mnie na śniadanie (zazwyczaj też siostra przyrodnia)


Najlepsza zasada w sporcie?
Nigdy, ale to przenigdy nie odpuszczaj.

 

powystawiałam te co mogą być potrzebne do eventu, poza anakondami(brrr), jedyną zagrodę jaką miałam oddałam Irminie,ja tego hodować nie mam zamiaru, najwyżej event odpuszcze
reszta zwierząt też się uzupełni,przy okazji odkryłam że mam aż 4 różowości, o dwóch zapomniałambyłam pewna że mam tylko dwie

 

dobrze że trzaśnięcia drzwi nie słyszałaś Wzięłam sobie twoją radę do serca
Do kuchni poszłam herbatkę zrobić ... dla was też kto chętny to się częstować


Szukałam w poradniku czy jest spis rzeczy które można kupić w sklepie Jacka ,no i nie znalazłam .
Szkoda bo bym sobie podpatrzyła co i ile czego potrzeba aby u niego nabyć daną rzecz.

 

Tylko spokój nas ratuje i jeszcze raz spokój . Wody można się napić , albo herbatki . Też przejrzałam swój inwentarz , ale nic ciekawego nie znalazłam .

 

za miesiąc znowu gt mamy, szybko dali
a ja nie wiem czy wtedy będę

 

Pamiętam , na urlop idziesz i jedziesz gdzieś .

 

A gdzie będziesz ? Jakiś urlopik czy wyjazd się szykuje ?

Szybko dali , muszę się dobrze zastanowić co potrzebuję co mi brakuje .

 

Zrobiłem szybko event i uciekłem na Bałtyk, a tu na forum tyle się działo. Owce klonują, to może i ja się kiedyś rozdwoję . Tak a propos Warszawy, to naprawdę piękne miasto. Miałem przyjemności mieszkać 10 lat na Pradze i bardzo miło wspominam ten czas. Gdzie jeszcze na świecie jest takie miejsce, gdzie witają cię przy sklepie słowami "Dzień dobry panie dyrektorze, może wspomógł by pan złotóweczką?"
Co się tyczy psów, to miałem dwa. Jeden owczarek niemiecki, a drugi poniemiecki i bez problemów udawało mi się po nich sprzątać.
Wybaczcie krasnoludkowi, brak Mu punktów odniesienia. Trzeba się cieszyć z tego co mamy teraz, a On nie wie, że może być dużo gorzej.
Od godziny czytam co się działo i już nie wiem, komu wypadła wiertarka, ale szacun i gratulacje Ja sobie w sklepie kupiłem, bo już straciłem nadzieję

 

Na wypoczynek też musi być czas . A wiertarki kiedyś wypadną , chyba .

 

Dobranoc...

 

Biletu jeszcze nie mam, bo paszport ma koniec ważności, a ja o nim zapomniałam, to może nigdzie nie pojadę

Forum nie zając nie ucieknie a odpocząc trzeba

Dobranoc Tomek

 

wpadłam grzecznie powiedzieć dobranoc i zmykam kolorowych snów