pietruchin48

Idę chociaż awatar zmienić, bo przeca trzeba zatrzymać lato na jak najdłużej

 

Jasne , że wszyscy skończą . Doprowadziłam farmę do porządku , a w poniedziałek pełnia , hmmm .

 

I już "przebrany" Ja lubię touchpadową (dotykową) pełnię, bo to tylko jedna łąka a nie pięć i nie trzeba kombajna uruchamiać

 

Ł adnie , od czasu , kiedy jest osobny ogród na pełnię też lubię ten ewent .

 

No to super O czym teraz pogadamy??? O aparatach szparkowych u roślinek ???

 

Można jeszcze podawać rozwiązania na konkurs? Tak sobie myślę, że może był to jeż...

 

A może dzik ?

 

Jaki konkurs??? O co chodzi, bo chyba nie w temacie jestem A może by tak zrobić konkurs na najlepszą anegdotę o aparatach szparkowych ???

 

Piotr ogłosił konkurs - co znalazł w lesie oprócz grzybów , odpowiedzi do wieczora .

 

Hmmm... może bocianie gniazdo ??? Od popojutrza wypadają nublońskie baterie Pewnie będzie potrzeba ich bardzo dużo (tak - właśnie kraczę - kra, kra) Tfu, tfu

 

No do eventu. I nie mam na czym na razie zarobić

 

zawsze można zarobić - pszenica ,cebula , jabłka , jaja , kury , króliki , bobry , jelenie , borsuki u mnie się sprzedają ładnie , oprócz
marchwi i sałaty .

 

A wracając do konkursu, to może znalazł reklamówkę z forsą.

 

Skończę event to zacznę handlować


EDIT: Lew znalazł małą sarenkę

 

Albo sejf ukradziony z banku Konkurs na anegdotę o aparatach szparkowych i zaproszenia na rejsik nadal są aktualne

 

witam wszystkich
Tomek ale masz ładne ubranko
mi zostało ostatnie zadanie do skończenia
dzisiaj zebrałam ostatnią roślinkę ,wcześniej miała bym komplet
ale dwa dni temu byłam ze sobą na pogotowiu
pozdrawiam wszystkich i życzę Wam miłego popołudnia

 

Hej Anetta Dzięki Brak 214 koszy i 4 000 szczypioru A co to się stało, że byłaś na pogotowiu ???

 

szczypiorek sobie szybko posiejesz
na noc długo rosnące i wypadajki wylecą
do poniedziałku jest jeszcze czas

 

Wiem, że jest czas i rano pewnie będzie koniec O 20:15 [przed]ostatni zbiór szczypioru (po bokach są drzewa) i posieję goździki, które zbiorę o 9 rano Może jak się lepiej poczuję (aktualnie okropnie boli mnie noga - ledwo, co się ruszam; więc nie byłem na spotkaniu rodzinnym) to pojadę do babci do Jasienicy Mazowieckiej A może i nie, bo samemu to tam nie ma co robić, a pewnie przyrodnica z jej mamą będą wyjeżdżać i nici nawet z grilla

 

Hej

Bardzo ciepło a bardziej gorąco i tak lubię .Przytachałam wody zimnej i soki na pewno spragnieni wszyscy

. Wpadam pozbierać roślinki i policzyć koszyki i zmykam na ławeczkę do parku .

Gratki dla tych co już mają koniec eventu ,szybko wam poszło .
Ja muszę o wypadajki jeszcze pomęczyć bo szczypior i bazylie to mam

To do wieczorka albo może wcześniej wpadnę .