panoramaogrodnicza

Zawsze jest coś za coś , niestety . Ale swoje królestwo masz i to najważniejsze .

 

jak jedziemy z ciapkiem to zamawiamy podwózkę i na powrót też. Ostatnio ślubny powiedzial, że w tym sezonie mało wydaliśmy na labka (takiego mamy, czekoladowego), w sumie może 3 razy bo siedziałam 1,5 miesiąca na RODOS.

 

No to masz dobrze, chociaż co dwa tygodnie luz.
A ja jak jadę na moją niby działkę, to pierwsze co robię to rozkładam leżak, bo może się przyda.
Potem zabieram się za robotę, tu skoszę, tu wytnę, tu przytnę, tu posadzę, tu zagrabię itd., itd.
No a wieczorkiem składam całkiem nieużywany leżak i do następnego razu.
Ale i tak uwielbiam tam jeździć i to coraz bardziej.

Maryniu rozszyfrujesz to RODOS, bo ja jak zwykle mało domyślna jestem.

 

to są Rodzinne Ogrody D mi uciekło Ogrodzone Siatką

D to działkowe

 

Cudne

 

To takie cuda są .

 

A ja dzisiaj bardzo dzielnie zebrałam część roślin bez cmj , więc evencik skończę dopiero jutro, ale cierpliwość ćwiczę cały czas, zgodnie z postanowieniem, nie oddałam jeszcze niczego do spółdzielni.
Stodoła pęka w szwach. Ee czy stodoła może pękać w szwach?
Dobra więcej nie gadam, idę trochę posiedzieć w krzakach tu i ówdzie, a tu mówię grzecznie dobranoc.

 

Dobranoc wszystkim !

 

wpadłam zgasić światło bo już wszyscy śpią

 

Dzień dobry !
Piątek mamy , piękną pogodę , na buzi uśmiech od ucha do ucha , ale czegoś brak .
Kawka musi być , więc podaję U mnie pnącze już śmiga , ale
ponieważ została mi bazylia to zrobię 1 zadanie do końca , kropelki są , a one bardzo cenne .

 

Witam ponownie po pomyłkowej przerwie

 

A ja dopiero teraz jestem , pot z czoła ocieram i do kawki siadam mocno popołudniowej.
Dopiero event skończyłam, ale cieszę się, że przed weekendem mi się udało.
Farmę zostawię na dwa dni i prawdziwy piknik urządzę, a z sałaty, marchewki, bazylii i szczypioru to sałatkę zrobię.

 

Trzeba korzystać z pogody , bo nie wiadomo jak długo będzie tak ładnie .

 

A ja nie mam z kim na piknik - niestety kochanki nie mam

 

Witaj, ubranko zmieniłeś w międzyczasie? Czy to może zdjęcie z "tych" pomyłkowych wakacji.

Co chwila zmieniają prognozy, ale ja taka bardzo wymagająca nie jestem.
Jak będzie słonecznie to w ogrodzie, jak będzie deszcz to na werandzie posiedzimy, pożartujemy, odpoczniemy.

 

Spokojnie, tylko ubranko zmieniłem Na poprawienie humoru

 

Tomek wrócił i wesoło się zrobiło .

 

Piosenka fajna, ale, kiedyż to ja miałam wakacje .....

 

To w takim razie najmocniej przepraszam

 

No co Ty, a za co Ty przepraszasz?