pietruchin48

Może jeszcze jakiś cykl historyczny, proszę ??? Warto znać bardzo szczegółowo historię swojego narodu

 

A jaki okres cię interesuje Krasnoludku?

 

A wiesz co ??? Nawet na chybiu trafiu może być

 

Takie na chybiu trafiu to z wujkiem google .

 

To dajmy na to lata 1945-1993 I chodzi o historię Polski w połączeniu z historią światową głównie

 

Owszem, materiały lżejsze są, ale ie w rekonstrukcji historycznej.
Tutaj staramy się jak najwierniej oddawać tamte czasy i realia.
Taka kompletna zbroja płytowa waży swoje. około 20-30 kilo. Jest wykuwana przez rzemieślników. Te "kołderki" to przeszywanice. Są szyte z kilkunastu warstw wełny i lnu.
Podczas bitwy, którą widz ogląda popijając browarka taki rycerz chudnie 3-4 kilo.
A że Polacy unikali starcia i wygrali tylko dlatego, że reżyser się upiera przy takim a nie innym scenariuszu, to już inna sprawa

 

Jest to na pewno widowiskowe, przyznaje też szczerze że nie odczuwałem zainteresowania zabawami pod Grunwaldem. Ale to miły temat i można o nim porozmawiać .

 

Bardzo miły.
Wprawdzie ekspertem nie jestem, bo siedzę w temacie zaledwie 11 lat, ale coś tam wiem
Bawimy się nie tylko na polach Grunwaldu, ale również w różnych innych miejscach, gdzie tylko okoliczności przyrody i władze na to pozwalają
Jest to troszkę inna forma spędzania urlopów i weekendów. Nie ukrywam, że męcząca, ale sprawiające kupę frajdy. Zarówno nam jak i naszym widzom

 

A mogę wiedzieć kogo odgrywasz w danym miejscu historycznym?

 

Zależy od miejsca, wydarzenia i potrzeb.
Najczęściej odgrywam zaufaną osobę mojej jaśnie pani (taka szara eminencja).
Czasem ochmistrzynię.
Na Grunwaldzie najczęściej zajmuję się kuchnią.
Na bycie księżniczką ochoty nie mam, bo bardzo nudne jest życie takiej księżniczki, a rycerzem z wiadomych względów być nie mogę.

 

Bardzo fajny sposób na spędzanie czasu, przynajmniej będziesz miała co wspominać wnukom .
A przy okazji roli Danusi nie odgrywałaś?

 

dzień dobry Danusia się kłania teraz pakowanko i do domku poczytam was póznym wieczorem jak wrócę

 

O Danusia jak się masz , szczęśliwego powrotu .

 

W życiu żadnej Danusi nie odgrywałam i nie mam zamiaru.
Zawsze odgrywałam siebie pod postaciami konkretnych funkcji

 

Tak tylko spytałem . Wiadomo że mężczyźni jak byli chłopcami odgrywali swoich ulubionych bohaterów. Ja np. chciałem być jak Batman . Może więc z kobietami jak były dziewczynkami jest tak samo, a skoro lubisz te klimaty z krzyżaków to pomyślałem że może chciałaś odegrać kiedyś Danusie i zakrzyknąć "Mój ci on..." .

 

Jesteś mistrzem w kuchni moje uznanie nie ma słów

 

Rola Danusi nijak nie pasuje do Zetki. Za to Jagna by z niej była pierwsza klasa

 

też tak pomyślałam .

 

Średniowieczna Amazonka .

 

Witajcie kochani

Halinko udanego urlopu Ci życzę, ja nad morze jeżdżę w drugą stronę, do Łaz

Całe szczęście tydzień się już skończył,ostatnie dni brakowało mi na wszystko czasu, 2 dni wolnego troszkę odpocznę

Przyznam Wam się bez bicia,Trylogię,jak musiałam to przeczytałam, do oglądania nikt mnie nawet sił nie zmusi,ale bardzo fajnie było Was poczytać

Wskakuje z powrotem w krzaki, może ból ucha jutro odpuści
Do zobaczenia