Strefa kibica

29 - 33 i 3 minuty JEEEEEEEEEST!!!! 30-33!!!!!!!!!!!!

 

3 bramki
Kolejny horror man zafundowali
Siatkarze gladko to reczni przed snem do wiwatu

Pozamiatane.Niestety

 

ostatnie 2 min 30:34
Daszek, najlepszy zawodnik w tym meczu

i to już koniec 32:34, tak niewiele zabrakło

 

31-34!!!!!! 34-32 dla Brazylii

 

Ojejku.To nie tak miało wyglądać

 

Kurka blacha!!! 2 punktów do remisu brakło - paranoja!!!

 

zdecydowanie w tym meczu gospodarzom ściany pomagały
Brazylia to nie jest żadna potęga światowa ,raczej bardzo przeciętna druzyna ,bez sukcesów i taka niespodzianka
no nic ,trzeba przełknąć porażkę ,wyciągnąć wnioski i grac dalej ,bo za kilka dni mecz z Niemcami i nie będzie już zmiłuj
jestem zaskoczona dzisiejszym meczem i to bardzo

 

Szkoda, bardzo szkoda ale to nie koniec turnieju, nic nie jest przesądzone.

Krasnal możliwe, że nikt Ci tego do tej pory nie powiedział, ale kibicowanie NIE polega na wspieraniu drużyny TYLKO kiedy wygrywa.

 

polskie deblistki wygrały II set, doprowadziły do remisu i teraz walczą o pozostanie w turnieju

ale to już jutro sprawdzę, bo na dzisiaj koniec kibicowania

dobranoc

 

Taki ten dzień mocno średni dla naszej Repy na chwilę obecną , ale będzie lepiej .

 

zmykam spac ,dość kibicowania na dziś ,do pracy trzeba wstać ,a ja jutro od nowa emocje
dobranoc kibice

 

Ufffff,musiałam chwile dać sobie chwile na uspokojenie
Pierwszy mecz,pierwsza porażka i nie jest to zdecydowanie dobry początek występu na olimpiadzie.Kolejny mecz juz we wtorek i to z Niemcami.Mamy mocne drużyny w grupie i łatwo nie będzie ale muszą sobie chłopaki wyjaśnić parę spraw miedzy sobą bo już w czasie 2 polowy było widać,ze maja wzajemne pretensje na siebie.Szkoda tego przegranego meczu ale stało sie i teraz muszą walczyć a wiemy,ze oni to potrafią.To są wojownicy i wierze ze taka postawę zaprezentują już w kolejnych meczach

Przed chwila obejrzałam wypadek kolarki...az krzyknęłam z przerażenia.
Wczoraj kolarze,dzisiaj dziewczyny.Kto dopuścił tak niebezpieczną trasę do przejazdu To miała być walka o olimpijskie medale a nie o zdrowie i życie Brak wyobraźni organizatorów,brak rozumu zatwierdzającychAz trudno uwierzyć

 

Z gorszych wiadomości - dzisiaj z kajakarstwa górskiego odpadł Okręglak, przeniesiono wyścigi wioślarskie (warunki pogodowe), Dyjas przegrał singla i tym samym odpadł z igrzysk a sztafeta mężczyzn w pływaniu nie wystąpi w półfinale Z lepszych zaś - Majchrzak powalczy o udział w finale pływania a Hedwig dostał się do półfinału kajakarstwa górskiego W tenisie stołowym wygraliśmy z Chinami Faktycznie to był ciężki dzień dla Polaków - oby takich dni było jak najmniej A w piątek powalczy dla nas Włodarczyk w lekkoatletyce Niestety jutrzejszy dzień mi wypada a o 3 w nocy nie będę oglądał naszego pływania Ale trzymam za Kacpra kciuki

 

Gdy mam czas najczęściej siedzę na pewnym sportowym portalu w dziale tenisowym.
Na forum udziela się stała grupa osób.
Jedni są fanatycznymi wielbicielami Agnieszki. Inni też są jej fanami. ale realniej spoglądają na to co się dzieje.
Są też ludzie, którzy jej nie lubią.
Jest też (na szczęście) mała grupa psychofanów. Oni pojawiają się wtedy gdy Agnieszka przegra.
Piszą czasem takie bzdury, że od razu widać, że osobnik ten kortu nie oglądał nawet w TV.
Wczoraj dwóch takich napisało, że powinno się Agnieszkę z Polski przepędzić.

Co do śpiewu "nic się nie stało", to bardzo nie lubię tej przyśpiewki.
Jak można śpiewać po przegranym meczu, że nic się nie stało. Jest to dla mnie nielogiczne.
Po przegranym meczu i zawodnicy i kibice są z reguły źli i rozczarowani.
I śpiewanie - nic się nie stało, jest fałszywe.
Zdecydowanie wolę gdy ktoś mówi/pisze jestem zły. Boli mnie, że moja ulubiona drużyna, zawodnik przegrał.
Natomiast nie podoba mi się, gdy ktoś obraża zawodników.

Bardzo nie lubię pompowania balonika przez dziennikarzy.
Jeszcze się olimpiada nie rozpoczęła, a już się zaczęło liczenie ile to medali przywieziemy.
I z każdą chwilą było ich coraz więcej i więcej.
A potem gdy komuś się nie uda to frustracja. No jak to, miało być tak wspaniale.

Nie liczyłam na medal Agnieszki. Jak już w poprzednim poście pisałam, bardzo się bałam, że ona wtopi ten mecz.
Presja była ogromna. I ona jej nie udźwignęła.

Nie wiem czy pamiętasz jak w zeszłym roku Serena Williams chciała wygrać wielkiego szlema.
Wygrała trzy turnieje szlemowe. Został jej do wygrania tylko jeden turniej.
Bardzo dużo się pisało i mówiło o tym. Ze szlemu na szlem rosło oczekiwanie i wzrastała presja.
Serena nie udźwignęła tego. Przegrała w półfinale z Robertą Vinci.
Po tej porażce załamała się. Zniknęła na 5 miesięcy.

Bardzo lubię i cenię siostry Williams.
Na początku mi się nie podobały. Nie lubiłam ich siłowego stylu.
Ale z biegiem lat ich styl ewaluował.
Na początku kariery stały za linią końcową i waliły z całej siły, dopiero po jakimś czasie ich gra zaczęła być bardziej wszechstronna.
Podziwiam je za upór. Nigdy się nie poddają, Walczą do końca.

Bardzo lubię tenis. Oglądam ulubionych tenisistów. Nie patrzę na narodowość.
Gdyby Agnieszka była Niemką, Dunką czy Chinką, też bym była jej fanką.

Tak to prawda. Sportowcy to twardziele. Agnieszka Radwańska kiedyś wyznała, ze ból towarzyszy jej codziennie.
Pokazała swoje dłonie. Nie są to ręce jakie chciałaby mieć kobieta. Pełno na nich odcisków.
Co do opinii - to są opinie i są "opinie". Czasem trudno przejść obojętnie wobec czyichś okrutnych słów.
Czasem nawet najgrubsza skóra nie pomoże.

Nie mam pojęcia co by było gdyby nie było sióstr Williams. Napewno byłoby inaczej.

Myślę, że Agnieszka wolałaby wygrać szlema.
Powinniśmy być cierpliwi.
Niektórzy tenisiści zaczynają późno te szlemy wygrywać.
Np Li Na wygrała swojego pierwszego szlema w wieku 29 lat.

Może tak samo będzie z Agnieszką.

Słodkich snów.

Cieszę się, że są tu osoby z którymi mogę pisać o tenisie.

 

Harmonogram ręcznej na dziś:
14:30 Korea Południowa - Szwecja
16:30 Francja - Rosja (może być ciekawie)
19:40 Hiszpania - Norwegia
21:40 Brazylia - Rumunia
(Jutro)
00:50 Argentyna - Holandia
2:50 Angola - Czarnogóra

A wczoraj Dania wygrała z Argentyną 25:19 A ponoć to taka dobra drużyna Co do dzisiejszych meczy ręcznej - można pobawić się w obstawianie wyników

Ojojojojojoj. Jesteśmy coraz niżej Najpierw z 17. miejsca w medalach spadliśmy na 18 a wczoraj już na 29. A Majchrzak zajął 10. miejsce w półfinałach A tak niewiele brakowało Zabrakło mu tylko 0,07 sekundy, abyśmy dostali się do finału Kasia Jurkowska też odpadła w półfinałach, ale lekkoatletyki W siatkówce plażowej wygraliśmy z Niemcami 2:0, ale przegraliśmy z Rosją 0:2 Cała nadzieja, że poradzimy sobie z Holandią

 

W nocy przegrał Djoko /z bardzo dobrym zawodnikiem wracającym po kontuzji/ , kto oglądał widział walkę , chęci i płacz po meczu.
Porównajmy to z postawą naszej Agi dzień wcześniej.
Zawsze bawią mnie wymówki sportowców i ich fanów o presji , pechu , katarze , niewygodnym łóżku itd. , to profesjonaliści mili państwo.
Warto zadbać i zminimalizować ryzyko nieprzewidzianych sytuacji i wydarzeń.
Wg mnie Radwańska nigdy nie zdobędzie szlema , za wysokie progi , tam przypadkowe sukcesy zdarzają się bardzo rzadko.
W tym stuleciu można tak napisać o Bartoli /Wimbledon i największa szansa Agi na sukces/ i Schiavone , reszta to same TOP-ki.
Tak , tak wiem że Agnieszka też TOP-ka , ale ranking premiuje głównie systematyczność.
W tenisie nie ma podziału na kategorie wagowe , a jak radzić sobie z silniejszymi przeciwniczkami znakomicie pokazywała Hingis.
Oglądałem spokojnie ponad setkę , lub trzy setki spotkań w wykonaniu Radwy i w praktycznie każdym z wymagającymi rywalkami wszystko zależy od przeciwniczki.
Jak trafiają i mają solidny dzień to pozamiatanie , jak się mylą i popełniają dużo niewymuszonych błędów wygrywa Aga.
Do tego moim zdaniem dochodzą u naszej zawodniczki problemy z psychiką.
Nie gram zbyt często u buka , ale na Agnieszce wygrałem kilka złotych obstawiając porażki w ważnych meczach.
Wzorując się na najlepszych , że każdy pieniądz jest dobry i trzeba go podnieść jak jest okazja.
Oczywiście życzę Jej samych sukcesów i uwielbiam nieszablonowe zagrania.

Dzisiaj kolejny dzień emocji.
Trzymam kciuki.

Bry tenisowe.

 

Pechowo układa się mistrzom tenisa na igrzyskach. Szkoda Djokovic uronił kilka łez. Przyznał, że to bardzo dotkliwa porażka.
Pozostała szansa w deblu, podobnie jak i Agnieszce
A tu taka ciekawostka

 

Dzień doberek

Jak tam nastroje dzisiaj? Jakie emocje przewidujemy?

Mnie ominie plażówka na żywo ale liczę na jakąś dobrą relacje tutaj ;D

 

Mnie już cały dzień ominie - po pogrzebie własnej prababci nie ma nastroju na sport Rok temu umarła jedna prababcia, teraz druga - świat się wali Waderko - w deblu? A nie w miksie? Kubot i Matkowski przeszli do 1/8 finału debla

 

Przykro mi Tomek z powodu śmierci bliskiej osoby
przykro mi również z powodu info o dopingu polskiego zawodnika, jak można być takim głupim i liczyć na cud