pietruchin48

u mnie już też agniecha to na miesiąc wystarczy w takim kuble dla wszystkich wystarczy a z deklem Ewuś to my już wszyscy mamy

 

A bo to dla każdego , przylecą miedzy jednym a drugim sianiem i łyka zrobią i wio w pole

 

W grupie to nie podpadnie , gorzej z rodziną , wiesz tak dziwnie czasami na mnie patrzą .
Dzisiaj mama u mnie była i chciała , żeby z nią do Ikei poszła , to jej powiedziałam , że nie mogę , bo ewent się zaczyna i
roślinę muszę wysiać . Jej mina bezcenna .

 

do pola mam 30 min moze ją wyżłopię a dla reszty ?

 

Sie doniesie , a po za tym już wszyscy śpią , a rano będzie świeża

 

u mojego chopek tak samo zareagował i powiedział ze ze mna zle że mam coś pod kopułą agniecha kawy doniesie

 

Pewnie że doniosę ...
Mam poważniejszy problem
źle coś widziałam i wyszło że mój mak urośnie sobie dopiero za 1godzina i 20 minut ( 1:20 h)

No ja nie wiem kto to mi zbierze

 

Co złego w sianiu czegoś , ja nie wiem , nie znają się i tyle .

Budzik sobie nastaw , zbierzesz i spać dalej pójdziesz .

 

zamów nie widzilną rekę ja jeszcze 12 min i tak mówie dobranoc do jutera a właściwie dziś ale się zasiedziałam dobranoc

 

dobranoc , wyśpisz się , noc jeszcze młoda , do rana daleko , pa .

 

Dobranoc wszystkim

Zmykam idę wymoczyć czorne* stopy ( gdzieś gumowce zgubiłam i przez to ) ,piżamkę ubrać i zobaczę czy siedzę czy pójdę spać

czorne* czarne

nastawiony nikt nie zaśpi

 

Ja mam jeszcze 30 min , to posiedzę , a po zbiorze też mykam spać , dobranoc .

 

a gdzie to łaziłas że mosz czorne nózki gumowce ci podrzuce

dobranoc Ewciu i Agusiu

 

Hej!
Przydał się !
Ale jestem śnięta
Gdzie ta kawa bo nie widzę... hihihi
Zaraz zbiór a potem łóżeczko ....
Pa ,śpiochy ...

 

Dzień dobry Wstawać śpiochy


pobudka ! ostre brzmienie !


Ja już w polu obrabiam i mak sobie rośnie .

 

No dobra ....już wstaję....
Mak zasiany
A może jakieś śniadanko?



Miłego dnia mieszkańcom domku !

 

Dzień dobry !
Wstałam o 5 roślinki zebrałam , zasiałam i poszłam dalej spać . wstałam 3 godz póżniej i roślinki zebrałam , ale bez cmj ,
to się nazywa , ojjjj , grzecznie mówiąc roztargnienie . Profilaktycznie połknęłam już więcej przetworów , bo się z sianiem
nie wyrobię . Miłego , bez niespodzianek dnia życzę .

 

dzień dobry kawusia pyszna za sniadanko Helenko dziękuję mi tez sie zdarza nie zjeść cmj czy ten kogut musi tak głośno grać ? uszy mi puchną miłego dnia wszystkim życzę

 

No w końcu wstaliście ...

Kogut gra fajną melodie ...ta mu się spodobała i nie chce przestać




Jak wam idzie ?
O Ewa się pospieszyła i nie zjadła cjm ,pewnie od kręcenia tej karuzeli .

 

Zapomniałam , zdarza się , teraz połknęłam tyle cmj , że do końca ewentu starczy . Szkoda tych roślinek , a nadgonić nie ma jak .